Discussion:
[morskie] skrzydlica kupic/nie kupic
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
And
2004-11-05 16:59:50 UTC
Permalink
Jestem pod wrazeniem tej ryby - chcialbym ja wpuscic do swojego akwarium.
Chodzi mi konkretnie o Pterois volitans (Ognica pstra).
Do jutra muszę podjąc decyzję czy kupić czy nie. Moja obsada na dzień
dzisiejszy to 2x amfiprion ocelaris (4 i 5 cm) oraz hepatus 5 cm.
Pytanie do znawców tematu - wpuscic mala ognicę czy nie? Jak szybko urośnie
w 350l zbiorniku? Będzie zagrożeniem dla moich ryb i krewetki tańczącej (5-6
cm)? Jak często i czym ją karmić? Podobno zjada mrozone ryby morskie - ale
czy koniecznym jest podawanie czasem np zywego gupika (po prostu szkoda mi
gupika :)??
--
@ndrzej
***@akwarysta.pl
www.aqua.un.pl
Lublin
Waldek
2004-11-05 17:29:04 UTC
Permalink
Post by And
Jestem pod wrazeniem tej ryby - chcialbym ja wpuscic do swojego akwarium.
Chodzi mi konkretnie o Pterois volitans (Ognica pstra).
Wielokrotnie miałem możliwość zakupu tej ryby i nigdy się nie
zdecydowałem. Przyznaję są fascynujące, szybko można je przyzwyczaić do
pobierania pokarmu mrożonego, ale......Rosną bardzo szybko i wciągu roku
półtora osiągają do 30-tu cm stanowiąc zagrożenie dla obsady i opiekuna,
który czasem musi włożyć rękę do zbiornika. Ja jestem przeciwny, ale to
tylko ja.
Dodam jeszcze, że charakteryzuje się dużym apetytem. Widziałem jak
akwarysta przychodził do dystrybutora i oddawał ją w komis, ponieważ jak
twierdził ma jej już dość.
--
Pozdrawiam
Waldemar Kwiecień
www.waldemar1.neostrada.pl
GG 9518456
Grzegorz Wojtasik
2004-11-05 20:36:23 UTC
Permalink
Post by And
Jestem pod wrazeniem tej ryby - chcialbym ja wpuscic do swojego akwarium.
Chodzi mi konkretnie o Pterois volitans (Ognica pstra).
Do jutra muszę podjąc decyzję czy kupić czy nie. Moja obsada na dzień
dzisiejszy to 2x amfiprion ocelaris (4 i 5 cm) oraz hepatus 5 cm.
Pytanie do znawców tematu - wpuscic mala ognicę czy nie? Jak szybko urośnie
w 350l zbiorniku? Będzie zagrożeniem dla moich ryb i krewetki tańczącej (5-6
cm)? Jak często i czym ją karmić? Podobno zjada mrozone ryby morskie - ale
czy koniecznym jest podawanie czasem np zywego gupika (po prostu szkoda mi
gupika :)??
--
@ndrzej
www.aqua.un.pl
Lublin
nie podobają mi się skrzydlice http://www.bsg.com.pl/grzesiek/index.html
pz.grzesiek
Marek Cebula
2004-11-06 03:57:18 UTC
Permalink
Jeśli kupisz naprawdę małą to nic się nie stanie.
Urośnie ale nawet wtedy nie zje twoich rybek , niestety zje WSZYSTKIE nowe
które potem kupisz.
Skrzydlica to bardzo mądra ryba i nie gania za toba po akwarium by cie
dziabnąć .
Jednak zjezy sie gdy np. bedziesz czyścił szybe i wtedy możesz sie ukuć.
Wiem cos o tym.
Jeszcze nic cię tak nie bolało wcześniej .
Jęśli masz dostep do np. szprotek z "środkiem" to możesz nie dawać "żywca"
jednak na początku nie obejdzie sie bez tego.
Rybek.
Maja Prusiñska
2004-11-09 13:25:45 UTC
Permalink
Post by Marek Cebula
Jeśli kupisz naprawdę małą to nic się nie stanie.
Urośnie ale nawet wtedy nie zje twoich rybek , niestety zje WSZYSTKIE nowe
które potem kupisz.
Skrzydlica to bardzo mądra ryba i nie gania za toba po akwarium by cie
dziabnąć .
Jednak zjezy sie gdy np. bedziesz czyścił szybe i wtedy możesz sie ukuć.
Wiem cos o tym.
Jeszcze nic cię tak nie bolało wcześniej .
Ja przepraszam, ze sie wtracam, ale co sie dzieje kiedy juz skrzydlica
ukluje? No bo chyba nie od razu paraliz i slepota ;)

Pozdrawiam :)
--
Post by Marek Cebula
___ ° Trice happy he who, not mistook, <
(Olsztyn) |\/ ¤\˙ Hath read in Nature's mystic book. <
|/\__\/ <
Waldek
2004-11-09 14:41:43 UTC
Permalink
Post by Maja Prusiñska
Ja przepraszam, ze sie wtracam, ale co sie dzieje kiedy juz skrzydlica
ukluje? No bo chyba nie od razu paraliz i slepota ;)
Mnie osobiście nie użądliła, ale kolegę, który handluje morszczynom tak.
Opowiadał, że całą noc chodził z bólu na wysokości lamperii. Wydziałem jak
później przesiedlał je z transportu do zbiorników. Widać było, z jaką
ostrożnością to robił.
--
Pozdrawiam
Waldemar Kwiecień
www.waldemar1.neostrada.pl
GG 9518456
Marek Cebula
2004-11-09 18:40:01 UTC
Permalink
35centymetrowa Pterois volitans.
Wbiła mi w lewą dłoń dwa kolce.
Objawy:
-Ból jak nic dotad.
-220/90 ciśnienie krwi.
-Spuchnięta cała dłoń i ręka częściowo.
-poparzenie ręki (uboczny efekt neutralizowania jadu gorącą woda ).
-skrzydlicofobia nie wystąpiła ale ostrozność jest duża.
rybek.
And
2004-11-10 07:32:12 UTC
Permalink
Post by Marek Cebula
35centymetrowa Pterois volitans.
Wbiła mi w lewą dłoń dwa kolce.
-Ból jak nic dotad.
-220/90 ciśnienie krwi.
-Spuchnięta cała dłoń i ręka częściowo.
-poparzenie ręki (uboczny efekt neutralizowania jadu gorącą woda ).
-skrzydlicofobia nie wystąpiła ale ostrozność jest duża.
Trzeba było to od razu napisać - teraz za późno bo skrzydlica juz pływa w
akwarium. Ma 5 cm i wydaje sie taka milutka :). Nie wiem tylko jak rozpocząc
podawanie jej jedzenia i w jakiej postaci - ale widzę ze cały czas pływa
czujnie i wypatruje cos w skałach a czasem na cos zapoluje - być może jakieś
robaczki wyjada lub tylko się ćwiczy.
--
@ndrzej
***@akwarysta.pl
www.aqua.un.pl
Lublin
Maja Prusiñska
2004-11-10 07:28:32 UTC
Permalink
Post by Marek Cebula
35centymetrowa Pterois volitans.
Wbiła mi w lewą dłoń dwa kolce.
-Ból jak nic dotad.
-220/90 ciśnienie krwi.
-Spuchnięta cała dłoń i ręka częściowo.
-poparzenie ręki (uboczny efekt neutralizowania jadu gorącą woda ).
-skrzydlicofobia nie wystąpiła ale ostrozność jest duża.
Rozumiem....
Wspolczuje :(
Ale ta goraca woda pomaga?
No i czy mozna zejsc po takim ukluciu?


Pozdrawiam :)
--
Post by Marek Cebula
___ ° Trice happy he who, not mistook, <
(Olsztyn) |\/ ¤\˙ Hath read in Nature's mystic book. <
|/\__\/ <
And
2004-11-10 12:32:46 UTC
Permalink
Post by Maja Prusiñska
Post by Marek Cebula
35centymetrowa Pterois volitans.
Wbiła mi w lewą dłoń dwa kolce.
-Ból jak nic dotad.
-220/90 ciśnienie krwi.
-Spuchnięta cała dłoń i ręka częściowo.
-poparzenie ręki (uboczny efekt neutralizowania jadu gorącą woda ).
-skrzydlicofobia nie wystąpiła ale ostrozność jest duża.
Rozumiem....
Wspolczuje :(
Ale ta goraca woda pomaga?
No i czy mozna zejsc po takim ukluciu?
A co ty o to zejście tak dopytujesz?? Doczytałem gdzieś (przed zakupem
jeszcze skrzydlicy :) że jest kilka przypadków śmierci od ukłucia - ale
trzeba być uczulonym na ten jad. W każdym razie jak ja "zejde" obiecuję że
dam ci znać :)))) .


P.S. Gorąca woda powoduje szybsze rozkładanie toksyn
--
@ndrzej
***@akwarysta.pl
www.aqua.un.pl
Lublin
Marx
2004-11-10 13:09:29 UTC
Permalink
Post by And
Post by Maja Prusiñska
Post by Marek Cebula
35centymetrowa Pterois volitans.
Wbiła mi w lewą dłoń dwa kolce.
-Ból jak nic dotad.
-220/90 ciśnienie krwi.
-Spuchnięta cała dłoń i ręka częściowo.
-poparzenie ręki (uboczny efekt neutralizowania jadu gorącą woda ).
-skrzydlicofobia nie wystąpiła ale ostrozność jest duża.
Rozumiem....
Wspolczuje :(
Ale ta goraca woda pomaga?
No i czy mozna zejsc po takim ukluciu?
A co ty o to zejście tak dopytujesz?? Doczytałem gdzieś (przed zakupem
jeszcze skrzydlicy :) że jest kilka przypadków śmierci od ukłucia - ale
trzeba być uczulonym na ten jad. W każdym razie jak ja "zejde" obiecuję że
dam ci znać :)))) .
moze ktos jej podpadl ;)
Marx
And
2004-11-10 13:38:27 UTC
Permalink
Post by Marx
Post by And
A co ty o to zejście tak dopytujesz?? Doczytałem gdzieś (przed
zakupem jeszcze skrzydlicy :) że jest kilka przypadków śmierci od
ukłucia - ale trzeba być uczulonym na ten jad. W każdym razie jak ja
"zejde" obiecuję że dam ci znać :)))) .
moze ktos jej podpadl ;)
hmm - nieźle kombinuje - mamusiu (do teściowej) mamusia poda tej małej
biednej rybce kawałeczek mięska - o tak - ale trzeba trochę głębiej rękę
włożyć :) .
--
@ndrzej
***@akwarysta.pl
www.aqua.un.pl
Lublin
Marx
2004-11-10 16:59:51 UTC
Permalink
Post by And
Post by Marx
Post by And
A co ty o to zejście tak dopytujesz?? Doczytałem gdzieś (przed
zakupem jeszcze skrzydlicy :) że jest kilka przypadków śmierci od
ukłucia - ale trzeba być uczulonym na ten jad. W każdym razie jak ja
"zejde" obiecuję że dam ci znać :)))) .
moze ktos jej podpadl ;)
hmm - nieźle kombinuje - mamusiu (do teściowej) mamusia poda tej małej
biednej rybce kawałeczek mięska - o tak - ale trzeba trochę głębiej rękę
włożyć :) .
ale trzeba ja poglaskac, bo inaczej nie zje ;)
Marx
Marek Cebula
2004-11-10 17:24:24 UTC
Permalink
Jak ma się nadciśnienie albo jakieś "wady" np. tętniaka to ryzyko zejścia
jest realne.
Oczywiście uczulenie- ale to przecież pszczoła tez może być.
Po drugie to ja sie na nia nadziałem ona tylko z przestrachu postawiła
kolce.
to tak jakby usiąść na jeżu i mieć do niego pretensję.
dla teściowych mam lepsze i skuteczniejsze metody np. ślimaczek ,
osmiorniczka lub ewentualnie skorpena .
Ale ta tylko dla wyjątkowo podłych coby sie dłużej męczyły:-)
Problem polega na tym ze 4-5 osób ma dostęp do takich wynalazków więc
szybciutko by to policja ustaliła .
Szkoda , bo sam bym miał kilka pomysłów:-)

każda skrzydlica ma troche inne sposoby na łapanie rybek - jak napiszesz
jaki to gatunek może coś doradzę.
Rybek.
Jabol
2004-11-10 17:33:34 UTC
Permalink
Rybenku kochany ..a dla mnie po znajomosci to bys jakiegos "PASKUDCTWA
NA TESCIOWA" nie znalazl tylko faktycznie jakies trujace bydle..zeby to
nie ten stwor tylko moja tesciowa zeszla byla :)))???
--
radek jablonski - JABOL - Lodz
Tlen: radekjab; GG:1949249 - po godz. 20(czasami wczesniej :)))
mail: ***@plusnet.pl
www.akwarium.betanet.pl
Marek Cebula
2004-11-10 17:58:48 UTC
Permalink
domiesniowo czy doustnie?
A moze zdjecie Pszemola w wannie?
Rybek.
Jabol
2004-11-10 18:42:34 UTC
Permalink
Post by Marek Cebula
domiesniowo czy doustnie?
A moze zdjecie Pszemola w wannie?
Rybek.
:)))
ashahahahahahahahahh hiahaihai yyyyyyyyyyyyy hiahiahiahia
--
radek jablonski - JABOL - Lodz
Tlen: radekjab; GG:1949249 - po godz. 20(czasami wczesniej :)))
mail: ***@plusnet.pl
www.akwarium.betanet.pl
Waldeusz
2004-11-11 00:38:20 UTC
Permalink
Post by Jabol
Rybenku kochany ..a dla mnie po znajomosci to bys jakiegos "PASKUDCTWA
NA TESCIOWA" nie znalazl tylko faktycznie jakies trujace bydle..zeby to
nie ten stwor tylko moja tesciowa zeszla byla :)))???
Ty sie Radzio ciesz ze u nas nie ma wielozenstwa
bo moglbys miec wiecej niz jedna tesciowa :)))

Pozdrawiam
Waldeusz
Maja Prusiñska
2004-11-10 21:01:55 UTC
Permalink
Post by Marek Cebula
Po drugie to ja sie na nia nadziałem ona tylko z przestrachu postawiła
kolce.
Rozumiem.
Post by Marek Cebula
to tak jakby usiąść na jeżu i mieć do niego pretensję.
Jasne. Ja nie mam pretensji, ja jestem ciekawa.
W ogole podziwiam morszczakow, ze np maja odwage grzebac w dnie akwarium
lub wlasnie wkladac reke do akwa z potencjalnie niebezpiecznymi stworami (
o osmiorniczce juz nawet nie wspominam).
Jako laik chcialabym sie dowiedziec co tez jeszcze takiego zyje w morskim
akwa, co sie stosunkowo czesto trzyma a jest jadowite?
Post by Marek Cebula
dla teściowych mam lepsze i skuteczniejsze metody np. ślimaczek ,
osmiorniczka lub ewentualnie skorpena .
Ale ta tylko dla wyjątkowo podłych coby sie dłużej męczyły:-)
No coz... Moja tesciowa to kochana osoba akurat. Kazdemu takiej zycze,a tym
co maja tesciowe 'z kawalow' szczerze wspolczuje :)


Pozdrawiam :)
--
Post by Marek Cebula
___ ° Trice happy he who, not mistook, <
(Olsztyn) |\/ ¤\˙ Hath read in Nature's mystic book. <
|/\__\/ <
Marek Cebula
2004-11-10 21:40:11 UTC
Permalink
Post by Maja Prusiñska
Jako laik chcialabym sie dowiedziec co tez jeszcze takiego zyje w morskim
akwa, co sie stosunkowo czesto trzyma a jest jadowite?
[ciach]
Sporo tego było..
Toksic - ślimak z Egiptu (rodzaj stożka - najbardziej jadowity skorupiak ,
strzela swoim harpunem w przepływającą rybę , która dalej juz nie przepływa)
Wieloszczety jadowite ,
rafka - krewetka modliszkowa - nie jest jadowita ale duza moze np. "odrąbać
" palca.
Skorpena - wielkości ok. 45cm - kolce jadowe grube jak szydło.
Ale i tak najbardziej przestraszyła mnie mała niejadowita osmiorniczka która
siedziała nieruchomo, a chciałem pokazać jak sie rusza , więc ... popchnąłem
ja ręką , a ona błyskawicznie doskoczyła do palca łapiąc go wszystkimi
ramionami i ugryzła mnie - bezboleśnie , ale i tak mało nie potłukłem
akwarium:-)
Rybek.
Jabol
2004-11-10 22:03:18 UTC
Permalink
Post by Maja Prusiñska
No coz... Moja tesciowa to kochana osoba akurat. Kazdemu takiej zycze,a tym
co maja tesciowe 'z kawalow' szczerze wspolczuje :)
-:((..dzieki...



-:))
--
radek jablonski - JABOL - Lodz
Tlen: radekjab; GG:1949249 - po godz. 20(czasami wczesniej :)))
mail: ***@plusnet.pl
www.akwarium.betanet.pl
Waldek
2004-11-11 04:56:01 UTC
Permalink
Post by Maja Prusiñska
No coz... Moja tesciowa to kochana osoba akurat. Kazdemu takiej zycze,a tym
co maja tesciowe 'z kawalow' szczerze wspolczuje :)
Niema, co współczuć, wystarczy męska decyzja. Ja wiele lat temu wymieniłem
TEŚCIOWĄ WRAZ Z JEJ CÓRKĄ i problem z głowy. Do dziś uważam tę decyzję za
jedną z najlepszych w moim życiu. Są takie "chłopy", którzy do końca życia
robią z siebie męczenników, aż żal patrzeć.
--
Pozdrawiam
Waldemar Kwiecień
www.waldemar1.neostrada.pl
GG 9518456
And
2004-11-11 15:49:41 UTC
Permalink
Post by Marek Cebula
każda skrzydlica ma troche inne sposoby na łapanie rybek - jak
napiszesz jaki to gatunek może coś doradzę.
Rybek.
Kupiłem jako pterois volitans - i chyba właśnie to jest ta - wszystko na to
wskazuje. Ma ok 5 cm ciała bo razem ze swoim pióropuszem to wygląda na 2 x
większą. Wczoraj właśnie próbowałem jej podać na sznurku z ciężarkiem
kawałek fileta ale przestraszyła się i w końcu krewetka zwinęła mi mięsko.
Cały czas pływa uważnie i obserwuje skałę - kilka razy widziałem jak cos
próbuje łapać - być moze małe skrzydlice żywią się robakami. Brak mi trochę
pomysłu jak podać jej filet nie mówiąc o żywej rybce. Wpadłem na pomysł
zakupu kilku młodych molinezji i przyzwyczajenia je do morskiej wody i
wpuszczenia do akwarium - moze staną sie pokarmem. A moze za wcześnie
jeszcze na to wszystko - jest dopiero 3 dzień u mnie i widzę ze z dnia na
dzień czuje się coraz pewniej - juz wiem ze pierwszą jej ofiarą będzie chyba
krewetka tancząca- mimo ze jest wielkosci skrzydlicy ta juz bacznie ją
obserwuje i czasami podpływa do niej - krewetka oczywiscie ucieka szybko.
Jeśli mozesz cos doradzić w kwestii przyzwyczajenia do karmienia to chętnie
poczytam.
--
@ndrzej
***@akwarysta.pl
www.aqua.un.pl
Lublin
And
2004-11-11 15:57:49 UTC
Permalink
Zdjęcia ryby są u mnie na stronie w galerii nr 2 na samym końcu
http://www.aqua.un.pl/galeria2.aspx.
Może ktoś potwierdzi czy to pterois volitans.
--
@ndrzej
***@akwarysta.pl
www.aqua.un.pl
Lublin
Maja Prusiñska
2004-11-10 20:54:48 UTC
Permalink
On Wed, 10 Nov 2004 14:09:29 +0100, Marx
Post by Marx
moze ktos jej podpadl ;)
A fuj, jaki niemily ON :(
Odpowiadam, nikt jej nie podpadl...

Pozdrawiam :)
--
Post by Marx
___ ° Trice happy he who, not mistook, <
(Olsztyn) |\/ ¤\˙ Hath read in Nature's mystic book. <
|/\__\/ <
Maja Prusiñska
2004-11-10 20:54:12 UTC
Permalink
Post by And
A co ty o to zejście tak dopytujesz?? Doczytałem gdzieś (przed zakupem
jeszcze skrzydlicy :) że jest kilka przypadków śmierci od ukłucia - ale
trzeba być uczulonym na ten jad. W każdym razie jak ja "zejde" obiecuję że
dam ci znać :)))) .
A, tak pytam, ze zwyklej babskiej ciekawosci ;)
Mam nadzieje, ze zanim zejdziesz to dasz mi znac ;)
Post by And
P.S. Gorąca woda powoduje szybsze rozkładanie toksyn
Wiem -w koncu to bialko i sie denaturuje, ale ciekawa jestem czy to pomaga
- czy czuc rzeczywiscie ulge jakas?
Bo moze lepiej znieczulic sie alkoholem a nie parzyc sobie rece? ;)

Pozdrawiam :)
--
Post by And
___ ° Trice happy he who, not mistook, <
(Olsztyn) |\/ ¤\˙ Hath read in Nature's mystic book. <
|/\__\/ <
Marek Cebula
2004-11-10 21:01:39 UTC
Permalink
Sadze że nie pomaga, ale pewność byłaby wtedy gdybym następnym razem tego
nie zrobił i sprawdził efekt.
Ukuje sie dla dobra nauki w przyszłym tygodniu.
Wiem że leki na alergię bardzo osłabiają efekt.
Rybek.
SinusX
2004-11-11 00:42:53 UTC
Permalink
Post by Maja Prusiñska
Bo moze lepiej znieczulic sie alkoholem a nie parzyc sobie rece? ;)
tu chodzi o temperature z tego co pamietam to juz powyzej 40 stopni toksyna
zaczyna sie rozkladac. Wiekszosc nurkow ktorzy mieli kontak ze skrzydlica
stosuje czesto tylko ciepla wode i alkochol :) dla znieczulenia psychiki.
Efekt cieplej wody potwierdzony przez lekarzy profesorow, jesli jesttes
bardziej zainteresowany to google napewno cos otym wiedza :)
Marek Cebula
2004-11-11 07:42:02 UTC
Permalink
Wiekszosc nurkow ktorzy mieli kontak ze skrzydlica
Post by SinusX
stosuje czesto tylko ciepla wode i alkochol :) dla znieczulenia psychiki.
[ciach]
Alkohol raczej jest niewskazany - przyspiesza działanie jadu poprzez
rozszerzenie naczyń krwionośnych.
Ponadto jako lżejszy unosi sie na wierzchu a alkohol poniesie go do głowy:-)
Rybek.
SinusX
2004-11-11 09:25:29 UTC
Permalink
Post by Marek Cebula
Alkohol raczej jest niewskazany - przyspiesza działanie jadu poprzez
rozszerzenie naczyń krwionośnych.
Niby tak nauka mowi, ale z tydzien temu widzialem program o jakims znanym
polskim misjonarzu. Opowiadal jak w Angoli ugryzla go kobra i ludzie
zawiezli go do szpitala. Poniewaz wtedy stajonowali tam ruscy, dali mu
zamiast lekartstw 2 szklanki bimbru do wypicia - z tego co widac
poskutkowalo i nic mu nie bylo :D, ale to taka dygresja.
Marek Cebula
2004-11-11 13:34:52 UTC
Permalink
To był pewnie prawosławny misjonarz.:-)
Rybek.
Loading...