Discussion:
gdzie w Krakowie tania zieleń malachitowa?
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
eeeee
2004-01-30 10:26:24 UTC
Permalink
gdzie w Kraku jest jakis sklep z odczynnikami gdzie mogę kupic tanią zieleń
malachitową?

nie chce kupowac w akwarystycznym za 20 zlotych jak czytam w necie, ze
normalnie w sklepach z odczynnikami ta zielen kosztuje 10 groszy za tę samą
ilość.

czy ktoś coś wie?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
eeeee
2004-01-30 10:35:22 UTC
Permalink
gdyby ktoś się nie doliczył to w sklepach akwarystycznych cenba tej zieleni
to jest ....uwaga.....

20 tysięcy procent!

ceny zieleni kupionej w chemicznym
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Grzesiek D.
2004-01-30 11:09:31 UTC
Permalink
Post by eeeee
gdzie w Kraku jest jakis sklep z odczynnikami gdzie mogę kupic tanią
zieleń malachitową?
nie chce kupowac w akwarystycznym za 20 zlotych jak czytam w necie, ze
normalnie w sklepach z odczynnikami ta zielen kosztuje 10 groszy za
tę samą ilość.
No nie wiem, kupiełem zieleń zooleka 30ml za 3zl w akwariowym wlaśnie ;)
Chyba, że mowisz o jakimś dużym opakowaniu

--
Grzesiek D.
GG#2576874 Elbląg
Odpowiadając popraw adres
GAN
2004-01-30 11:16:22 UTC
Permalink
Post by eeeee
nie chce kupowac w akwarystycznym za 20 zlotych jak czytam w necie, ze
normalnie w sklepach z odczynnikami ta zielen kosztuje 10 groszy za tę samą
ilość.
Do czego potrzebujez zieleni? - chcesz kastrować rybki?

GAN
eeeee
2004-01-30 11:31:14 UTC
Permalink
Post by GAN
Do czego potrzebujez zieleni? - chcesz kastrować rybki?
mają ospę :(

ale skoro ktos napisal ze jest w zoologicznym za 3 zlote to ide kupic :)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Grzesiek D.
2004-01-30 11:42:06 UTC
Permalink
Post by eeeee
Post by GAN
Do czego potrzebujez zieleni? - chcesz kastrować rybki?
mają ospę :(
ale skoro ktos napisal ze jest w zoologicznym za 3 zlote to ide kupic :)
Zieleń to nie najlepsze rozwiązanie, ale skuteczne. Jeśli w akwa masz
jakieś sumowate mogą tej kuracji nie przeżyć. Może najpierw spróbuj
kuracji sola albo ichtiosanem?

--
Grzesiek D.
GG#2576874 Elbląg
Odpowiadając popraw adres
GAN
2004-01-30 11:56:51 UTC
Permalink
Post by Grzesiek D.
Zieleń to nie najlepsze rozwiązanie, ale skuteczne. Jeśli w akwa masz
jakieś sumowate mogą tej kuracji nie przeżyć. Może najpierw spróbuj
kuracji sola albo ichtiosanem?
A co to jest ichtiosan???

GAN
Konrad Olejnik
2004-01-30 12:10:23 UTC
Permalink
Post by GAN
A co to jest ichtiosan???
Jezeli mowicie o ichtiosanie Tropicala, to jest on
rowniez oparty na zieleni malachitowej. Podobie zreszta jak
costapur SERY.
Przy okazji: SERA ectopur to praktycznie czysta sol kuchena NaCl z
niewielka domieszka bodajze boranu sodu (cos ok. 2g na 100 g NaCl).


Konrad Olejnik


---------------------------------
http://konrad.olejnik.webpark.pl/
http://wipos.p.lodz.pl/paper/tmtpl
GAN
2004-01-30 12:12:18 UTC
Permalink
Post by Konrad Olejnik
Post by GAN
A co to jest ichtiosan???
Jezeli mowicie o ichtiosanie Tropicala, to jest on
rowniez oparty na zieleni malachitowej. Podobie zreszta jak
costapur SERY.
No wlasnie - uwielbiam takie rady:
Nie uzywaj zieleni malachitowej, bo Ci zabije rybki, zamiast niej lepiej
uzyj zieleni malachitowej!

GAN
Grzesiek D.
2004-01-30 12:42:55 UTC
Permalink
Post by GAN
Post by Konrad Olejnik
Post by GAN
A co to jest ichtiosan???
Jezeli mowicie o ichtiosanie Tropicala, to jest on
rowniez oparty na zieleni malachitowej. Podobie zreszta jak
costapur SERY.
Nie uzywaj zieleni malachitowej, bo Ci zabije rybki, zamiast niej
lepiej uzyj zieleni malachitowej!
Hmm, no cóż człowiek się uczy całe życie, poprostu jeszcze nie
stosowałem ichtiosanu (stąd nie znam dokładnie składu). A na
grupie były pochlebne opinie na jego temat.
Osobiście stosuję sól, na razie ze skutkiem pozytywnym.
--
Grzesiek D.
GG#2576874 Elbląg
Odpowiadając popraw adres
eeeee
2004-01-30 13:28:38 UTC
Permalink
chcialem zaoszczędzić, a w koncu kupilem drozej i nie to co chcialem.....:(


kupilem MFC Tropicala na Kazimierzu bo gosciu tylko to mial i wlasnie dodalem
do akwa;
zobaczymy czy moje neonki to przeżyją;
oprocz tego w akwa mam jednego glonojada, ktory tego pewnie nie przetrzyma
ale i tak dziwie sie, ze sie tak dlugo uchowal :)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
maksiu
2004-01-30 16:21:12 UTC
Permalink
Post by eeeee
chcialem zaoszczędzić, a w koncu kupilem drozej i nie to co chcialem.....:(
kupilem MFC Tropicala na Kazimierzu bo gosciu tylko to mial i wlasnie dodalem
do akwa;
zobaczymy czy moje neonki to przeżyją;
oprocz tego w akwa mam jednego glonojada, ktory tego pewnie nie przetrzyma
ale i tak dziwie sie, ze sie tak dlugo uchowal :)
nie demonizowalbym
jesli glonojad nie jest bardzo chory to powinien to przetrzymac
powodzenia
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Waldeusz
2004-01-31 17:57:53 UTC
Permalink
Post by GAN
Post by Konrad Olejnik
Post by GAN
A co to jest ichtiosan???
Jezeli mowicie o ichtiosanie Tropicala, to jest on
rowniez oparty na zieleni malachitowej. Podobie zreszta jak
costapur SERY.
Nie uzywaj zieleni malachitowej, bo Ci zabije rybki, zamiast niej lepiej
uzyj zieleni malachitowej!
Ja na ospe uzywalem blekitu metylenowego
imo b.skuteczny i ryby dobrze go znosza
dostalem cale pudelko od kolegi (dawka do stawu i to dosc duzego :))
uzywaja tegoz do barwienia probek mikroskopowych w laboratorim
jest w postaci proszkowej - czysty.

Efekt uboczny - moze dojsc do zabarwienia np. wapieni
wiec do malawi srednio polecam
--
Pozdrawiam
Waldeusz
www.dami-rz.pl/~woczko/index.htm
deepblue
2004-01-30 15:39:07 UTC
Permalink
Post by GAN
Do czego potrzebujez zieleni? - chcesz kastrować rybki?
W jakim stężeniu zieleń malachitowa "kastruje rybki"?
--
Pozdrawiam

deepblue
GAN
2004-01-30 17:23:42 UTC
Permalink
Post by deepblue
W jakim stężeniu zieleń malachitowa "kastruje rybki"?
Nie wiem w jakim stężeniu, jednak czytałem, że skutkiem ubocznym stosowania
jej w leczeniu może być (między innymi) bezpłodność. Czytałem też o celowym
wykorzystywaniu jej do upośledzania płodności rzadkich gatunków ryb przez
dostawców.

GAN
Tomek
2004-01-30 18:28:16 UTC
Permalink
Post by GAN
Post by deepblue
W jakim stężeniu zieleń malachitowa "kastruje rybki"?
Nie wiem w jakim stężeniu, jednak czytałem, że skutkiem ubocznym stosowania
jej w leczeniu może być (między innymi) bezpłodność. Czytałem też o celowym
wykorzystywaniu jej do upośledzania płodności rzadkich gatunków ryb przez
dostawców.
Konkretnie, zieleń malachitowa (jak i wiele różnych innych specyfików, które
kiedyś niefrasobliwie używało się w laboratoriach bez rękawic ochronnych, a
niekiedy uzywa do dziś na biednych uczelniech ;) ma właściwości mutagenne i
stąd wynikają pozostałe atrakcyjne właściwości - kancerogenne i teratogenne.
Czytaj: w sprzyjających warunkach może spowodować uszkodzenie kodu
genetycznego, w wyniku tego raka, bezpłodność, względnie rodzą się
zniekształcone potworki.
Wszystko zależy od tak różnych czynników, od stężenia i czasu kontaktu
startując, że nikt Ci naprawdę nie napisze "tyle a tyle kropli spowoduje to i
to". Jest tak samo niebezpieczne jak palenie papierosów w związku z rakiem
płuc, krtani, żołądka , miażdżycą i zawałem. Można palić 10 lat i (niby) nic
się nie dzieje, a można po roku wylądować w hospicjum. Szanse "trafienia" w
każdym razie DUŻO większe niż w Dużego Lotka...

Tomek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
deepblue
2004-01-30 18:51:06 UTC
Permalink
W takim razie jakie inne, w miarę bezpieczne, lekarstwo na ospę(oprócz
soli)? Błękit metylenowy?
--
Pozdrawiam

deepblue
Tomek
2004-01-30 20:33:56 UTC
Permalink
Post by deepblue
W takim razie jakie inne, w miarę bezpieczne, lekarstwo na ospę(oprócz
soli)? Błękit metylenowy?
Nie jestem ekspertem w dziedzinie farmakologii ani w leczeniu ryb,
ale powtórzę to, co słyszałem w róznych miejscach wielokrotnie -
generalnie nie ma czegoś takiego jak całkowicie bezpieczne lekarstwo :).
Błękit się sprawdza, o ile "ospa" to Ichthyophthirius a nie Oodinium (a "na
oko" to dość podobne, choć zapewne większość "osp" to to pierwsze, czyli
kulorzęsek). Nie jest do końca bezpieczny, bo z tego co kojarzę potrafi np.
trwale uszkodzić cząsteczki hemoglobiny, więc m.in. upośledza oddychanie rybom
(a z pasożytem na skrzelach też nie jest im zbyt łatwo). Ale formalina to chyba
nikomu z bezpiecznym lekarstwem się też nie kojarzy :)
Jedyne "lekarstwo" na 100% bezpieczne pod względem chemicznym to metoda
codziennych przenosin ryb do innego zbiornika, tyle, że ryby mogą paść ze
stresu ;)
Poczytaj FAQ w temacie ospy, warto (np. post Tonida o walce z pasożytem na
froncie jelitowym). Według różnych źródeł "najlepszych sposóbów" jest
przynajmniej kilkanaście, ale generalnie jest ponoć najlepiej unikać zieleni, a
używać pozostałych specyfików z arsenału - błękit metylenowy, sól kuchenna,
formalina czy "ludzkie" środki "pierwotniakobójcze" - Metronidazol czy
Rivanol. Ja byłem zadowolony z tego ostatniego, jednak ma tendencję do dość
szybkiego rozkładu w akwarium - w porównaniu z błekitem to dość drogo
wychodzi....
A co do szkodliwości, to te "inne" poza zielenią (NA RAZIE?) nie mają
udowodnionych "talentów" zieleni malachitowej (no, z wyjątkiem trypaflawiny,
też niezłe "ziółko") a rybie i tak wszystko jedno, czy padnie od "kulorzęska",
czy zabije ją dawka lecznicza czegokolwiek...
Najważniejsza jest profilaktyka - "gdzieś kiedyć coś napisał" na temat poziomu
stężeń związków amoniaku, azotanów i azotynów w wodzie - cysta przetrwalnikowa
kulorzeska (wytwarzana najczęściej jak mu się "źle dzieje" - czyli np. w
trakcie leczenia) jest takim pierwotniakowym schronem wytrzymującym
bespośrednie trafienie 10KT zieleni malachitowej i czegokolwiek, może poza
wrzątkiem i mikrofalami a być może i lizolem. Ma zapasów na ok. 6 miesięcy
czekania na "sygnał" - i ponoć tym "sygnałem" może być wysoki poziom produktów
przemiany materii w wodzie - w zbiornikach naturalnych oznacza
zwykle "żywicieli podano", więc możemy mieć taką bombę zegarową z dodatkowym
zapalnikiem chemicznym non-stop w zbiorniku (bo np. z każdą porcją mrożonej
ochotki możemy tego sporo otrzymać, a cysty to naprawdę dobry projekt, i na ich
miejscu każdej zamrażarki to bym się tak panicznie nie bał...) - dodatkowo ryby
są w takich warunkach osłabione i łatwiej zapadają na cokolwiek, więc podmiany,
podmiany.....

A, i jak leczysz czymkolwiek, to lecz tak długo, żeby wytłóc naprawdę co się
da - najlepiej ze 3 tygodnie w temperaturze 26-30C, bo rybki sobie to
przekazują jak pałeczkę w sztafecie....


Ja właśnie potraktowałem zbiornik z kwarantanną tabletką rivanolu,
a jutro skoczę do sklepu po błękit (na wszelki wypadek), a sól mam też pod
ręką - najlepszy jest atak z zaskoczenia ;)
Pewnie zgadniesz, co się "wykluło" w poczekalni...


Pozdrowionka,
Tomek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
eeeee
2004-01-30 21:43:09 UTC
Permalink
a gdyby tak......

wode z akwa odlac do dwoch innych szklanych zbiornikow(jakichs nieduzych);
rybki przeniesc do jednego z nich;
odczekac dzien i przeniesc do drugiego a tamtą wodę zagotować;
odczekać dzień i przenieść do tej zagotowanej wody a tą drugą zagotować;

i tak kilka dni;

mozna dodatkowo posolisc oba akwa;
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
deepblue
2004-01-30 23:35:54 UTC
Permalink
Post by eeeee
a gdyby tak......
wode z akwa odlac do dwoch innych szklanych zbiornikow(jakichs
nieduzych); rybki przeniesc do jednego z nich;
odczekac dzien i przeniesc do drugiego a tamtą wodę zagotować;
odczekać dzień i przenieść do tej zagotowanej wody a tą drugą zagotować;
i tak kilka dni;
Bardzo praktyczne przy akwa > 200l ;>
--
Pozdrawiam

deepblue
eeeee
2004-01-31 07:42:05 UTC
Permalink
Post by deepblue
Bardzo praktyczne przy akwa > 200l ;>
nie wzialem tego pod uwage ;0
ja mam 50 litrow ....
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Konrad Olejnik
2004-02-02 07:16:56 UTC
Permalink
Post by Tomek
Poczytaj FAQ w temacie ospy, warto (np. post Tonida o walce z pasożytem na
froncie jelitowym). Według różnych źródeł "najlepszych sposóbów" jest
przynajmniej kilkanaście, ale generalnie jest ponoć najlepiej unikać zieleni, a
używać pozostałych specyfików z arsenału - błękit metylenowy, sól kuchenna,
formalina czy "ludzkie" środki "pierwotniakobójcze" - Metronidazol czy
Rivanol. Ja byłem zadowolony z tego ostatniego, jednak ma tendencję do dość
szybkiego rozkładu w akwarium - w porównaniu z błekitem to dość drogo
wychodzi....
Z rozeznania, jakie wykonalem przed zastosowaniem u mnie costapur'u
sery wynika, ze zielen (poza mozliwoscia spowodowania mutacji)
nie jest az tak bardzo szkodliwa w tym sensie, ze ryby dosc dobrze
znosza te kuracje. Dotyczy to takze zbrojnikow. Podobno o wiele
bardziej toksyczny jest metronidazol czy formalina, ktorych dla
zbrojnikow sie nie poleca.

W kazdym badz razie ani w czasie kuracji, ani po nie padl mi zaden
zbrojnik (otosy i panakwa).

Konrad Olejnik




---------------------------------
http://konrad.olejnik.webpark.pl/
http://wipos.p.lodz.pl/paper/tmtpl
Grzesiek D.
2004-02-02 08:35:09 UTC
Permalink
Post by Konrad Olejnik
Z rozeznania, jakie wykonalem przed zastosowaniem u mnie costapur'u
sery wynika, ze zielen (poza mozliwoscia spowodowania mutacji)
nie jest az tak bardzo szkodliwa w tym sensie, ze ryby dosc dobrze
znosza te kuracje. Dotyczy to takze zbrojnikow. Podobno o wiele
Gdy zaczynałem swoją przygodę z akwarystyką też zastosowałem zieleń,
ale tą zooleka. Zbrojnik niebieski o mało się nie przekręcił, wyglądał jak
by coś mu wszystkie płetwy obgryzło.
Post by Konrad Olejnik
bardziej toksyczny jest metronidazol czy formalina, ktorych dla
zbrojnikow sie nie poleca.
Po kuracji metronidazolem nie zaobserwowałem jakiś niekorzystnych
skutków (bakterie w filtrze też nie padły), ale na ospe nie pomógł.

--
Grzesiek D.
GG#2576874 Elbląg
Odpowiadając popraw adres

Piotr Synowiec
2004-01-31 09:10:19 UTC
Permalink
Post by eeeee
gdzie w Kraku jest jakis sklep z odczynnikami gdzie mogę kupic tanią zieleń
malachitową?
nie chce kupowac w akwarystycznym za 20 zlotych jak czytam w necie, ze
normalnie w sklepach z odczynnikami ta zielen kosztuje 10 groszy za tę samą
ilość.
czy ktoś coś wie?
Polskie Odczynniki Chemiczne
http://www.poch.com.pl/katalog/pokaz.php?grupaid=1226&kod=899470126
najmniejsze opakowanie 10g,
jak sobie rozważysz, aby uzyskać stężenie jak w preparacie akwarystycznym ?

skład preparatu Zoolek - Zieleń
http://www.zoolek.pl/index.php3?id=opis_produktu&id_produktu=zielen

skład preparatu Zoolek - FMC
http://www.zoolek.pl/index.php3?id=opis_produktu&id_produktu=fmc

Tropical na stronie nie podaje składu preparatów
--
Pozdrawiam
Piotr
piotr()discus org pl

http://www.discus.org.pl/
eeee
2004-01-31 10:12:38 UTC
Permalink
Post by Piotr Synowiec
Polskie Odczynniki Chemiczne
http://www.poch.com.pl/katalog/pokaz.php?grupaid=1226&kod=899470126
najmniejsze opakowanie 10g,
jak sobie rozważysz, aby uzyskać stężenie jak w preparacie akwarystycznym ?
wlasnie tę strone ogladalem zakladając ten watek i sobie wlasnie sprytnie
obliczylem, ze interesujaca mnie ilosc kosztuje 10 groszy !!!

:)

tylko ze tej firmy nie ma w kraku
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Loading...