Discussion:
jakie warunki dla ikry glonojadow?
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Bartek
2004-05-28 20:33:21 UTC
Permalink
Witam.
wlasnie zauwazylem ze glonojady "zaszlaly" i zlozyli ikre ktorej pilnuje
tatus.
mam pytanie jakie warynki musza miec aby cos sie "urodzilo" chodzi o temp.
itp.
pozdrawiam
Jackie
2004-05-28 22:19:22 UTC
Permalink
Post by Bartek
Witam.
wlasnie zauwazylem ze glonojady "zaszlaly" i zlozyli ikre ktorej pilnuje
tatus.
mam pytanie jakie warynki musza miec aby cos sie "urodzilo" chodzi o temp.
itp.
Generalnie bez szaleństw - temp. ok. 26 st. powinno być OK. U mnie z
powodzeniem rozmnażały się przy pH 8. Trzeba tylko dobrze natleniać wodę.
Jak masz w akwa jakieś rybska stanowiące zagrożenie dla maluchów to na dzień
czy dwa przed wykluciem się glońciów przełóż kryjówkę (gdzie zapewne jest
ikra) razem z tatą do kotnika.
--
-------Jackie-------
****************
Malawi Mafia & Co.
Bartek
2004-05-28 22:37:02 UTC
Permalink
Post by Jackie
Post by Bartek
Witam.
wlasnie zauwazylem ze glonojady "zaszlaly" i zlozyli ikre ktorej pilnuje
tatus.
mam pytanie jakie warynki musza miec aby cos sie "urodzilo" chodzi o temp.
itp.
Generalnie bez szaleństw - temp. ok. 26 st. powinno być OK. U mnie z
powodzeniem rozmnażały się przy pH 8. Trzeba tylko dobrze natleniać wodę.
Jak masz w akwa jakieś rybska stanowiące zagrożenie dla maluchów to na dzień
czy dwa przed wykluciem się glońciów przełóż kryjówkę (gdzie zapewne jest
ikra) razem z tatą do kotnika.
--
-------Jackie-------
****************
Malawi Mafia & Co.
mam oprucz glonojada molinezje i mieczyka bo to taki raczek kotnik. czy te
rybki moga zjesc male glonki??
lusia
2004-05-29 17:44:22 UTC
Permalink
Post by Bartek
Witam.
wlasnie zauwazylem ze glonojady "zaszlaly" i zlozyli ikre ktorej pilnuje
tatus.
mam pytanie jakie warynki musza miec aby cos sie "urodzilo" chodzi o temp.
itp.
pozdrawiam
moje glonojady miały właśnie pożegnanie z gromadką odchowanych dzieci. kocą
mi się w akwa ogólnym zdrooowo przerybionym (brzaniki sumatrzańskie i inne
cholery;) ) akwa ma tylko 60l no3 na spada poniżej 20 dobija do 40parę:/
temperatura od 24do 26-27stopni każda dobra. składają ikre pod korzeniem
(zagłębienie wielkości pół kurzego jajka) w rozwidleniu- korzeń bardzo
pokręcony. pierwszy raz samiec upilnował koło 7 sztuk, a drugi - ostatnio
ponad 30sztuk ( istna szarańcza;) .
wsadziłam ostatnio kokosa z małym otworem, by nie przeżywał tyle stresu gdy
inni lokatorzy podpływali w okolice rozwidlenia. raz widziałam walkę ze
stadem brzanek, którym kawałek mrożonego serca jakoś zbyt blisko małych
wpadł. tatuś SZALAŁ!!! stroszył wszystkie kolce. mam nadzieję że kolejna
ikra będzie złożona właśnie tam - bo wpływa często do środka.

nie musisz wyjmować tatusia z młodymi do innego akwa , czy kotnika. zrób to
dopiero gdy male będą miały koło 1,5cm dłygości, lub będą same zaczynały się
rozłazić. młode możesz łatwo wyciągnąc z akwa wyciągając je razem z
kryjówką - trzymają się jak przyklejone, pierwszym razem wyjęłam razem z
samcem. takie maluchy w małym akwa z molinezjami mogą zostać ździebko
przetrzebione. jak już będą miały 1,5 cm to spokojnie mogą być u kotniku,
małym akwa czy innym miejscu (bez amatorów o sporych pyskach) bez rodziców -
taty.
mój glonojad co jedne odchowa to samica raczy go nową porcją( teraz też jest
gruba, a zabrałam młode 10dni temu) tatuś jest chudy , bo prawie nic nie je
w swoim żłobku. mam nadzieję że z powodu silnego instynktu rodzicielskiego
nie padnie z głodu ;)
jak masz jeszcze jakieś pitanka to pisz na priva :))
lusia

Loading...