Piêkny Marian postrach dziewic
2013-12-06 18:54:59 UTC
Witam
Potrzebuję kupić karmnik automatyczny, ma ktoś doświadczenie z takim
sprzętem i może coś polecić? W sieci niewiele można znaleść konkretów,
przeważnie dyskusje kończą się offtopem w stylu "po co Ci karmnik?".
Karmnik ma zbyć używany na stałe a nie tylko na wakacyjne wyjazdy itp.
Co jakiś czas będę przy baniaku, ale na co dzień z tym kiepsko,
niestety mam taką pracę, że więcej czasu spędzam poza domem niż w nim,
do tego wyjazdy mam nieregularne i totalnie nieprzewidywalne,
normalnie jestem w domu właściwie tylko w weekendy. Czyli dostęp do
baniaka mam, tylko nieregularny i o różnych porach, więc pozostaje mi
albo rezygnacja z akwarium, albo karmnik, bo nie wyobrażam sobie
karmienia co weekend czy jak się trafi okazja. Karmnik ma pracować w
kostce z 1 bojownikiem, musi spełniać następujące wymagania:
1) możliwość precyzyjnego dozowania małych dawek (w akwarium tylko 1
rybka)
2) możliwość przymocowania do brzegu akwarium (nie mam pokrywy, kostka
od góry przykryta szybą ze szczeliną z jednej strony dla kaskady)
3) niezawodność
4) dobre zabezpieczenie karmy przed wilgocią
Cena nie gra roli, pojemność również nieistotna (pokarm na max 5 dni
dla jednego bojownika dużo nie zajmuje), wystarczy możliwość
zaprogramowania na kilka dni do przodu.
Z tego, co znalazłem w sieci, wynika że Sera Feed A miewa problemy z
zacinaniem, jak się zatnie to już nie rusza i nie dozuje pokarmu,
trzeba mu pomóc, więc odpada. Z plusów - ma wejście na brzęczyk, więc
pokarm nie wilgotnieje.
Karmniki w rodzaju Eheim 3581, Hydor Mixo lub Ekomixo, Juvel czy
Aquanova, czyli wszystkie z obrotowym pojemnikiem, z którego pokarm
wysypuje się przez szczelinę itp - jak tu wygląda precyzja dozowania?
Obawiam się, że ustawienie mikroskopijnych dawek będzie bardzo trudne
i albo ryba nie będzie dostawać nic, albo będzie przekarmiona. Może
się wypowiedzieć jakiś użytkownik? Wiem że Eheim ma wiatraczek, więc
nie ma problemu z wilgocią i pleśnią.
Eheim 3582 - ten mechanizm wygląda na precyzyjniejszy (ślimak
wyrzucający karmę z pojemnika), możliwość użycia 2 rodzajów pokarmu.
Da się go zamontować na szybie? Jak z odpornością na wilgoć? Sprawdza
się to?
Grasslin Rondomatic 400 - dozowanie chyba najprecyzyjniejsze - osobne
pojemniczki wyrzucające przygotowane wcześniej porcje, do tego można
sypać w każdą szufladkę inny pokarm. Z tego co widzę na zdjciach to
wygląda na idealny pod tym względem. Tylko co się dzieje po zaniku
prądu (jest zasilany z sieci)? Wygląda to na zegar mechaniczny, więc
teoretycznie powinien się tylko przestawić (spóźnić), ale ruszyć po
powrocie zasilania. I tradycyjne pytanie - co z wilgocią? Ma dość duże
szczeliny w pokrywie, tylko nie wiem, czy w tym wypadku to wada czy
zaleta.
Może ktoś coś doradzić? Teoretycznie to najciekawiej prezentuje się
Rondomatic, ale nie miałem go w rękach, widziałem tylko zdjęcia,
instrukcję i filmy na youtube, Eheim 3582 też chyba powinien dać radę?
A co z pozostałymi?
Czy może jednak uważacie, że karmienie bojownika z doskoku jak jest
okazja (w weekendy nie ma problemu, poza tym co 2 - 3 dzień, ale
często, np przez miesiąc może być tak, że zostanie nakarmiony w
niedzielę, a następne papu dostanie dopiero w sobotę) mu na dłuższą
metę nie zaszkodzi?
Za wszelkie uwagi i sugestie z góry dziękuję
Potrzebuję kupić karmnik automatyczny, ma ktoś doświadczenie z takim
sprzętem i może coś polecić? W sieci niewiele można znaleść konkretów,
przeważnie dyskusje kończą się offtopem w stylu "po co Ci karmnik?".
Karmnik ma zbyć używany na stałe a nie tylko na wakacyjne wyjazdy itp.
Co jakiś czas będę przy baniaku, ale na co dzień z tym kiepsko,
niestety mam taką pracę, że więcej czasu spędzam poza domem niż w nim,
do tego wyjazdy mam nieregularne i totalnie nieprzewidywalne,
normalnie jestem w domu właściwie tylko w weekendy. Czyli dostęp do
baniaka mam, tylko nieregularny i o różnych porach, więc pozostaje mi
albo rezygnacja z akwarium, albo karmnik, bo nie wyobrażam sobie
karmienia co weekend czy jak się trafi okazja. Karmnik ma pracować w
kostce z 1 bojownikiem, musi spełniać następujące wymagania:
1) możliwość precyzyjnego dozowania małych dawek (w akwarium tylko 1
rybka)
2) możliwość przymocowania do brzegu akwarium (nie mam pokrywy, kostka
od góry przykryta szybą ze szczeliną z jednej strony dla kaskady)
3) niezawodność
4) dobre zabezpieczenie karmy przed wilgocią
Cena nie gra roli, pojemność również nieistotna (pokarm na max 5 dni
dla jednego bojownika dużo nie zajmuje), wystarczy możliwość
zaprogramowania na kilka dni do przodu.
Z tego, co znalazłem w sieci, wynika że Sera Feed A miewa problemy z
zacinaniem, jak się zatnie to już nie rusza i nie dozuje pokarmu,
trzeba mu pomóc, więc odpada. Z plusów - ma wejście na brzęczyk, więc
pokarm nie wilgotnieje.
Karmniki w rodzaju Eheim 3581, Hydor Mixo lub Ekomixo, Juvel czy
Aquanova, czyli wszystkie z obrotowym pojemnikiem, z którego pokarm
wysypuje się przez szczelinę itp - jak tu wygląda precyzja dozowania?
Obawiam się, że ustawienie mikroskopijnych dawek będzie bardzo trudne
i albo ryba nie będzie dostawać nic, albo będzie przekarmiona. Może
się wypowiedzieć jakiś użytkownik? Wiem że Eheim ma wiatraczek, więc
nie ma problemu z wilgocią i pleśnią.
Eheim 3582 - ten mechanizm wygląda na precyzyjniejszy (ślimak
wyrzucający karmę z pojemnika), możliwość użycia 2 rodzajów pokarmu.
Da się go zamontować na szybie? Jak z odpornością na wilgoć? Sprawdza
się to?
Grasslin Rondomatic 400 - dozowanie chyba najprecyzyjniejsze - osobne
pojemniczki wyrzucające przygotowane wcześniej porcje, do tego można
sypać w każdą szufladkę inny pokarm. Z tego co widzę na zdjciach to
wygląda na idealny pod tym względem. Tylko co się dzieje po zaniku
prądu (jest zasilany z sieci)? Wygląda to na zegar mechaniczny, więc
teoretycznie powinien się tylko przestawić (spóźnić), ale ruszyć po
powrocie zasilania. I tradycyjne pytanie - co z wilgocią? Ma dość duże
szczeliny w pokrywie, tylko nie wiem, czy w tym wypadku to wada czy
zaleta.
Może ktoś coś doradzić? Teoretycznie to najciekawiej prezentuje się
Rondomatic, ale nie miałem go w rękach, widziałem tylko zdjęcia,
instrukcję i filmy na youtube, Eheim 3582 też chyba powinien dać radę?
A co z pozostałymi?
Czy może jednak uważacie, że karmienie bojownika z doskoku jak jest
okazja (w weekendy nie ma problemu, poza tym co 2 - 3 dzień, ale
często, np przez miesiąc może być tak, że zostanie nakarmiony w
niedzielę, a następne papu dostanie dopiero w sobotę) mu na dłuższą
metę nie zaszkodzi?
Za wszelkie uwagi i sugestie z góry dziękuję