Discussion:
welon-krwawienie z odbytu
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Elen
2005-01-31 10:34:05 UTC
Permalink
jak w tytule - zauważyłam u swojego welona przed chwila nie tylko krwawienie z
odbytu,ale i kupa jest całkowiecie czerwona. Akwarium 60 litrów - 2 welony od
1,5 roku wszystko było w porzadku. W akwa nic nie zmianialam ostatnio - oprócz
kamienia napowietrzającego - wsadziłam piaskowiec - po uprzednim wyparzeniu.
Nie zmianiałm pokarmu. Żywią się kuleczkami sera gold kolor, które są
namaczane przed podaniem. Drugi welon na razie w porządku. Jaki środek podać?
Na razie rybkę odłowiłam do drugiego zbiornika. Bardzo proszę o pomoc.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Andrzej 'Dulbeb' Kinastowski
2005-02-01 08:07:05 UTC
Permalink
Elen:

E> jak w tytule - zauważyłam u swojego welona przed
E> chwila nie tylko krwawienie z
E> odbytu,ale i kupa jest całkowiecie czerwona.

Nic nie znalazłem na ten temat :-/

Znasz parametry wody? NO3? NO2? Amoniak?

Pewnym jest że źle karmisz - ryby nie mogą żywić się tylko
jednym rodzajem pokarmu. Kup kilka rodzajów - Sera ma chyba
ze trzy, inne firmy też mają różne. Zwykle można
niedrogo dostać malutkie opakowania.
Od czasu do czasu podawaj mrożoną (ale już rozmrożoną ;-)
ochotkę.

A tak jak na ten moment - pokarm rybę przez dwa dni zielonym
groszkiem, sparzonym, obranym ze skórki. Tylko nie takim z
puszki - kup mrożony.
Obie ryby powinny dostawać groszek przynajmniej raz w
tygodniu.


Nie wiem czy to kwestia diety, na razie nic innego mi nie
przychodzi na myśl, ale będę jeszcze szukał. Naprawdę dobrze
było by znać zawartość związków azotu w wodzie - Twoje ryby
mogą powoli wyrastać z tego akwarium.

Jaki masz filtr? Jak często podmieniasz wodę? Jak często i w
czym płuczesz gąbkę z filtra?

Napisz coś więcej, może coś wymyślimy.

Pozdrawiam
Andrzej 'Dulbeb' Kinastowski
--
_/ It's always garbage day somewhere \_
\____ ___/
_/ http://krapki.prv.pl http://dulbeb.prv.pl \_
\____ dulbeb<atat>poczta.onet.pl ______ GG:88806 ___/
Elen
2005-02-01 21:18:27 UTC
Permalink
Poszłam wczoraj do sklepu... kupiłam rózne specyfiki... rybkę wsadziłam
do "szpitala" i zaczęłam leczenie... ale niestety nie pomogło...
zdechła dzis rano...:((((
boję się tylko o drugiego welona... bo starsznie sie do moich rybek
przyzwyczailam... do duzego akwa na wszelki wypadek - zapobiegawczo tez dalam
lekarstwo... obserwuję rybke i na szczęscie na razie wszystko ok.
tylko zeby mi sie to nie powtorzyło...
Post by Andrzej 'Dulbeb' Kinastowski
Znasz parametry wody? NO3? NO2? Amoniak?
amoniaku nie ma, NO3 w normie... podmiany robie co 2 tygodnie 20 litrów...
Post by Andrzej 'Dulbeb' Kinastowski
Pewnym  jest  że źle karmisz - ryby nie mogą żywić się tylko
jednym  rodzajem pokarmu. Kup kilka rodzajów - Sera ma chyba
ze   trzy,   inne   firmy   też   mają   różne. Zwykle można
niedrogo dostać malutkie opakowania.
Od  czasu  do  czasu podawaj mrożoną (ale już rozmrożoną ;-)
ochotkę.
Analizując sytuację też tak stwierdziłam... może to włąsnie przez pokarm...
ale aż taka straszna choroba:(((
Słyszałam tylko, że ochotka czasami jest zatruta... nie tylko ochotka, ale
ogolnei takie robastwo... i nie dawalam, bo sie balam wprowadzic jakies
bakterie czy toksyny do zbiornika...
Post by Andrzej 'Dulbeb' Kinastowski
A tak jak na ten moment - pokarm rybę przez dwa dni zielonym
groszkiem,  sparzonym,  obranym ze skórki. Tylko nie takim z
puszki - kup mrożony.
Obie  ryby  powinny  dostawać  groszek  przynajmniej  raz  w
tygodniu.
Teraz juz tak bede robić... kupiłam jeszcze preparat witaminowy.. tak na
wzmocnienie...
Post by Andrzej 'Dulbeb' Kinastowski
Twoje ryby
mogą powoli wyrastać z tego akwarium.
Jaki masz filtr? Jak często podmieniasz wodę? Jak często i w
czym płuczesz gąbkę z filtra?
Mam filtr w pokrywie - pearl - 3 kubełki - gąbka + ceramika + gąbka i płuczę
to w wodzie z akwa - zawsze pluczę przy podmianie...
Post by Andrzej 'Dulbeb' Kinastowski
Napisz coś więcej, może coś wymyślimy.
Pozdrawiam
Pozdrawiam i dzieki za pomoc
Ania
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Andrzej 'Dulbeb' Kinastowski
2005-02-02 09:28:22 UTC
Permalink
Elen:

E> Poszłam wczoraj do sklepu... kupiłam rózne
E> specyfiki... rybkę wsadziłam
E> do "szpitala" i zaczęłam leczenie... ale niestety nie pomogło...
E> zdechła dzis rano...:((((

:-(

E> boję się tylko o drugiego welona... bo starsznie sie do moich rybek
E> przyzwyczailam... do duzego akwa na wszelki wypadek - zapobiegawczo tez dalam
E> lekarstwo... obserwuję rybke i na szczęscie na razie wszystko ok.
E> tylko zeby mi sie to nie powtorzyło...

Jakie to lekarstwo dostałaś? Bo opieranie się na wiedzy
sklepikarzy bardzo często kończy się raczej tragicznie.

Jeżeli druga rybka nie ma żadnych objawów to nie wiem czy
dobrym pomysłem jest leczenie jej na ślepo - możesz ją tym
osłabić.

[cut]
E> amoniaku nie ma, NO3 w normie... podmiany robie co 2 tygodnie 20 litrów...

Tak na wszelki wypadek proponuje robić co tydzień.
Wodę wlewasz odstaną? Bo moje welony dostały szału jak im
raz w pośpiechu wlałem nie odstanej :-/

E> Analizując sytuację też tak stwierdziłam... może to włąsnie przez pokarm...
E> ale aż taka straszna choroba:(((

Trudno powiedzieć czy to na pewno kwestia karmienia, mogła
to być jedna z przyczyn.

E> Słyszałam tylko, że ochotka czasami jest zatruta... nie tylko ochotka, ale
E> ogolnei takie robastwo... i nie dawalam, bo sie balam wprowadzic jakies
E> bakterie czy toksyny do zbiornika...

Zatruta to nie... Jeżeli chodzi o mrożoną to chyba jedynym
niebezpieczeństwem jest że może być zepsuta - np. rozmroziła
się podczas transportu, a później została zamrożona jeszcze
raz.
Zepsuta ochotka bardzo nieprzyjemnie śmierdzi.
Nie to żeby nie zpesuta jakoś ładnie pachniała ;-)


E> Mam filtr w pokrywie - pearl - 3 kubełki - gąbka + ceramika + gąbka i płuczę
E> to w wodzie z akwa - zawsze pluczę przy podmianie...

Nie znam tego filtra, ale jeżeli kolejność wkładów jest taka
jak piszesz to chyba trochę bez sensu. Ja bym raczej dał
gąbka-gąbka-ceramika.
No i rozumiem że ceramiki nie płuczesz?
Tak tylko pytam ;-)



E> Pozdrawiam i dzieki za pomoc
E> Ania

Pozdrawiam
Andrzej 'Dulbeb' Kinastowski
--
_/ Don't bother trying to save the brainforest \_
\____ ___/
_/ http://krapki.prv.pl http://dulbeb.prv.pl \_
\____ dulbeb<atat>poczta.onet.pl ______ GG:88806 ___/
e***@pio.waw.pl
2005-02-02 22:38:12 UTC
Permalink
Jakie  to  lekarstwo  dostałaś?  Bo  opieranie się na wiedzy
sklepikarzy bardzo często kończy się raczej tragicznie.
dostałam SERA ECTOPUR i MYCOPUR... na poczatku poszłam tylko po sól
akwarystyczna... bo przeczytałam ze jesli to problemy z przewodem pokarmowym,
to dobrze jest zrobic kapiel w soli....
Jeżeli  druga  rybka  nie ma żadnych objawów to nie wiem czy
dobrym  pomysłem  jest leczenie jej na ślepo - możesz ją tym
osłabić.
ojoj... w sumie rzeczywiście... ale jesli są bakterie czy grzybki w akwa to
chcilam je wybic zanim zaatakują drugiego welonka...
Tak  na  wszelki  wypadek  proponuje  robić co tydzień.
Wodę  wlewasz  odstaną?
dolewam uzdatniacza do kubla z woda w piatek i wymiany robie w sobote:)
Zepsuta ochotka bardzo nieprzyjemnie śmierdzi.
Nie to żeby nie zpesuta jakoś ładnie pachniała ;-)
:) nawet jak kupie to chyba z zamknietymi oczami i zatkanym nosem bede ta
ochotke rybkom podawac...
Nie znam tego filtra, ale jeżeli kolejność wkładów jest taka
jak  piszesz  to  chyba  trochę bez sensu. Ja bym raczej dał
gąbka-gąbka-ceramika.
Powiem Ci ze tez sie dlugo zastanawiam nad kolejnoscia ułożenia wkladów w
filtrze... ale akwa kupilam hmmm z całą zawartościa... z rybkami,
roslinkami... i calym wyposażeniem... na allegro:) od chlopaczka, ktory juz
sie tym nei chcial zajowac... (jego rybki oddalam do sklepu bo to akwa bylo
kupione z mysla o moim biednym kochanym woelnku...) no i wracajac do tematu:)
ten filtr pracowal juz w takiej kolejnosci...
myslalam ze na wstepie gabka, bo wiadomo...gruby syfek... pozniej ceramika na
bakterie...a ostatnia gabka na najmniejsze zawiesiny.... taki osadnik wtorny:)
hmmm myslisz ze to zle rozumowanie???
No i rozumiem że ceramiki nie płuczesz?
Tak tylko pytam ;-)
oczywiście:) ze nie:)
Pozdrawiam
Andrzej 'Dulbeb' Kinastowski
dzieki za wszystko
Ania
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Andrzej 'Dulbeb' Kinastowski
2005-02-03 12:24:04 UTC
Permalink
***@pio.waw.pl:

[cut]
epwp> dostałam SERA ECTOPUR i MYCOPUR...

Hmmm... no ja nie wiem co do tych środków - ja bym to
odstawił, IMHO takie leczenie na ślepo może więcej szkody
niż pożytku przynieść.
Ważne żebyś dokładnie teraz obserwowała rybkę, na
wypadek gdyby coś faktycznie zostało w akwarium.

epwp> dolewam uzdatniacza do kubla z woda w piatek i
epwp> wymiany robie w sobote:)

No wzorowo :-)

epwp> :) nawet jak kupie to chyba z zamknietymi
epwp> oczami i zatkanym nosem bede ta
epwp> ochotke rybkom podawac...

LOL... to nie jest takie straszne. Ot, mięsko ;-)

Zarezerwuj sobie literatkę specjalnie na mrożonki, kup
ochotkę tak pakowaną żebyś już nie musiała kruszyć kawałków
na mniejsze. Kostkę rozpuszczasz w literatce w ciepłej
wodzie, i podajesz rybce pensetą. Jak rybka sobie podje,
resztę do ścieku.
W ten sposób oszczędzisz sobie dotykania "tych wstrętnych
robali" ;-), i nie będziesz wlewać do akwarium wszystkich
tych syfów które są w wodzie w której ochotka jest
zamrażana.

[cut]
epwp> myslalam ze na wstepie gabka, bo
epwp> wiadomo...gruby syfek... pozniej ceramika na
epwp> bakterie...a ostatnia gabka na najmniejsze
epwp> zawiesiny.... taki osadnik wtorny:)
epwp> hmmm myslisz ze to zle rozumowanie???

Ja osobiście jestem rośliniarz, więc pojecie filtra
biologicznego dla mnie nie istnieje ;-), ale z tego co
czytałem to raczej: najpierw gąbka z grubymi oczkami do
wyłapania większych syfów, potem drobna do wyłapania małych
syfków, a potem ceramika - w ten sposób ceramika się wolniej
zasyfia, i rzadziej ją trzeba przepłukiwać.


epwp> dzieki za wszystko
epwp> Ania

Do usług.

Pozdrawiam
Andrzej 'Dulbeb' Kinastowski
--
_/ Fish doesn't think \_
\____ because fish knows everything ___/
_/ http://krapki.prv.pl http://dulbeb.prv.pl \_
\____ dulbeb<atat>poczta.onet.pl ______ GG:88806 ___/
Mariusz M.
2005-02-01 22:55:22 UTC
Permalink
Użytkownik Andrzej 'Dulbeb' Kinastowski <***@jest.w.sygnaturce> w
wiadomości do grup dyskusyjnych
Post by Andrzej 'Dulbeb' Kinastowski
A tak jak na ten moment - pokarm rybę przez dwa dni zielonym
groszkiem, sparzonym, obranym ze skórki. Tylko nie takim z
puszki - kup mrożony.
Obie ryby powinny dostawać groszek przynajmniej raz w
tygodniu.
A co masz przeciwko groszkowi z puszki???
Moim zdaniem sprawdza się w 100%
Andrzej 'Dulbeb' Kinastowski
2005-02-02 09:20:43 UTC
Permalink
Mariusz M.:

[cut]
MM> A co masz przeciwko groszkowi z puszki???
MM> Moim zdaniem sprawdza się w 100%

No właśnie nie wiem. Ale na stronach i grupach dyskusyjnych
odradzają - więc na wszelki wypadek nie używam i nie
polecam.

Poza tym mrożony jest wygodniejszy - trzeba by mieć duuuuuże
akawarium żeby skarmić całą puszkę groszku zanim się zepsuje
;-)))


Pozdrawiam
Andrzej 'Dulbeb' Kinastowski
--
_/ Do witches run spell checkers? \_
\____ ___/
_/ http://krapki.prv.pl http://dulbeb.prv.pl \_
\____ dulbeb<atat>poczta.onet.pl ______ GG:88806 ___/
Loading...