Discussion:
Krewetkowa rozpacz :(
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Magda Zalewska
2004-11-22 12:42:32 UTC
Permalink
Witam,

może na początek podam parametry wody:

pH 6,8 - 7,0
kH - 2
GH- 5
NO3 - 0.

Przy czym takie parametry mam po korekcji pH. Wcześniej było pH 8, GH 12, kH
nie pamiętam. Akwarium 40 litrów obsada tylko krewetki z rodzaju Caridina.
Zarówno teraz jak i przy wcześniejszych parametrach co kilka dni znajduję w
akwa trupka :(. W międzyczasie rozmnażają się (dwie tigerki wypuściły już
młode, fire red nosi jaja), rosną. Mam wrażenie być może mylne że zgony
następują tuż przed mającą nastąpić wylinką. Czy to może być związane z
brakiem jodu? Preparat już zamówiłam mam nadzieję że niedługo dotrze. Ale
jeśli nie brak jodu jest przyczyną to mi już ręce opadają. Straciłam
wszystkie crystal red :(.

Pozdrawiam
--
Magda, W-wa Włochy
GG 3374797; ICQ 136403608
Damian Niedośpiał
2004-11-22 12:58:07 UTC
Permalink
Post by Magda Zalewska
pH 6,8 - 7,0
kH - 2
GH- 5
NO3 - 0.
Obstawiam kH i/lub CO2. One jednak muszą mieć z czego robić sobie
pancerzyk... a CO2... no cóż... sama wiesz...

Dormio
--
Uwaga:
Brak sygnatury w ramach
protestu przed czepiaczami !
Russian
2004-11-22 13:02:31 UTC
Permalink
Post by Damian Niedośpiał
pancerzyk... a CO2... no cóż... sama wiesz...
Co z tym CO2? Ma być czy nie? Sorry że tak obcesowo się wtyrniam w
wątek, ale też mam krewetki i nawożę CO2!!!
r.
Marx
2004-11-22 13:05:49 UTC
Permalink
Post by Russian
Post by Damian Niedośpiał
pancerzyk... a CO2... no cóż... sama wiesz...
Co z tym CO2? Ma być czy nie? Sorry że tak obcesowo się wtyrniam w
wątek, ale też mam krewetki i nawożę CO2!!!
r.
CO2 rozpuszcza wapn
Marx
Damian Niedośpiał
2004-11-22 13:18:04 UTC
Permalink
Post by Marx
Post by Russian
Post by Damian Niedośpiał
pancerzyk... a CO2... no cóż... sama wiesz...
Co z tym CO2? Ma być czy nie? Sorry że tak obcesowo się wtyrniam w
wątek, ale też mam krewetki i nawożę CO2!!!
r.
CO2 rozpuszcza wapn
Właśnie... to jeden z problemów... a drugim jest to, że przy niższych
poziomach kH jest go po prostu za dużo i można wywołać przyduchę. Nie
wspomnę o zmianach pH... bo to oczywiste.

Dormio
--
Uwaga:
Brak sygnatury w ramach
protestu przed czepiaczami !
Waldeusz
2004-11-22 13:30:32 UTC
Permalink
Post by Marx
CO2 rozpuszcza wapn
Co ty powiesz ;)

Pozdrawiam
Waldeusz
Damian Niedośpiał
2004-11-22 14:05:47 UTC
Permalink
Post by Waldeusz
Post by Marx
CO2 rozpuszcza wapn
Co ty powiesz ;)
Ale przyznasz, że wiesz, że mu chodziło o sole wapnia ?
W każdym razie ja tak od ręki zakładałem ;)

Dormio
--
Uwaga:
Brak sygnatury w ramach
protestu przed czepiaczami !
Waldeusz
2004-11-22 13:25:17 UTC
Permalink
Post by Damian Niedośpiał
Post by Magda Zalewska
pH 6,8 - 7,0
kH - 2
Obstawiam kH i/lub CO2. One jednak muszą mieć z czego robić sobie
pancerzyk... a CO2... no cóż... sama wiesz...
Popatrz na KH i PH ..... tego co2 namiastka ....
u mnie duzo wiecej - zwlaszcza w malym gdzie nie ma ph-kontrolera
i krewetkom nic zlego sie nie dzieje

Pozdrawiam
Waldeusz
Damian Niedośpiał
2004-11-22 14:06:51 UTC
Permalink
Post by Waldeusz
Post by Damian Niedośpiał
Post by Magda Zalewska
pH 6,8 - 7,0
kH - 2
Obstawiam kH i/lub CO2. One jednak muszą mieć z czego robić sobie
pancerzyk... a CO2... no cóż... sama wiesz...
Popatrz na KH i PH ..... tego co2 namiastka ....
u mnie duzo wiecej - zwlaszcza w malym gdzie nie ma ph-kontrolera
i krewetkom nic zlego sie nie dzieje
A widzisz jaką inną przyczynę ?
Z drugiej strony u mnie kH bliskie zeru, a krewety żyją...

Dormio
--
Uwaga:
Brak sygnatury w ramach
protestu przed czepiaczami !
Waldeusz
2004-11-22 14:15:57 UTC
Permalink
Post by Damian Niedośpiał
Post by Waldeusz
Popatrz na KH i PH ..... tego co2 namiastka ....
u mnie duzo wiecej - zwlaszcza w malym gdzie nie ma ph-kontrolera
i krewetkom nic zlego sie nie dzieje
A widzisz jaką inną przyczynę ?
Z drugiej strony u mnie kH bliskie zeru, a krewety żyją...
Moga padac z wielu roznych powodow - chcby ze starosci :)
nawet nie wiem jaka jest srednia zycia
takiego skorupiaczka ;)

Zatrucia raczej nie biore pod uwage bo mlode tez by pewnie padly

Pozdrawiam
Waldeusz
Magda Zalewska
2004-11-23 06:56:09 UTC
Permalink
Post by Damian Niedośpiał
Obstawiam kH i/lub CO2. One jednak muszą mieć z czego robić sobie
pancerzyk... a CO2... no cóż... sama wiesz...
Ale jak kH było wyższe (jakieś 8) też było to samo. A przyduchy nie ma bo by
mi wszystkie padły a nie pojedynczo.

Pozdrawiam
--
Magda, W-wa Włochy
GG 3374797; ICQ 136403608
Pszemol
2004-11-23 13:38:09 UTC
Permalink
Post by Magda Zalewska
Post by Damian Niedośpiał
Obstawiam kH i/lub CO2. One jednak muszą mieć z czego robić sobie
pancerzyk... a CO2... no cóż... sama wiesz...
Ale jak kH było wyższe (jakieś 8) też było to samo. A przyduchy nie
ma bo by mi wszystkie padły a nie pojedynczo.
Jak jest upał w lecie to do szpitala odwożą najsłabszych ludzi...
Tak samo dziać się może w Twoim akwarium - warunki nie są jeszcze
fatalne (w sencie fatal:śmiertelny) dla wszystkich osobników,
ale na tyle niesprzyjające aby najsłabsze/najstarsze sztuki
kopnęły w kalendarz...
Jackie
2004-11-22 14:30:58 UTC
Permalink
Post by Magda Zalewska
Zarówno teraz jak i przy wcześniejszych parametrach co kilka dni znajduję w
akwa trupka :(.
Przy tak niskim KH być może masz duże skoki pH. One tego nie lubią :(
Choć z drugiej strony - wcześniej też padały a KH było wyższe - może zbyt
szybko zmieniły się parametry?

--
-------Jackie-------
****************
Malawi Mafia & Co.
Magda Zalewska
2004-11-23 06:59:38 UTC
Permalink
Post by Jackie
Przy tak niskim KH być może masz duże skoki pH. One tego nie lubią :(
Choć z drugiej strony - wcześniej też padały a KH było wyższe - może zbyt
szybko zmieniły się parametry?
Wczoraj zmierzyłam pH dwa razy, koło południa i dwie godziny po zgaszeniu
światła. Różnica w kolorzepróbki była ale imho wartość pH nadal mieściła się
w przedziale 6,8 - 7,0.

Pozdrawiam
--
Magda, W-wa Włochy
GG 3374797; ICQ 136403608
Pszemol
2004-11-22 16:26:34 UTC
Permalink
Post by Magda Zalewska
pH 6,8 - 7,0
kH - 2
GH- 5
NO3 - 0.
Przy czym takie parametry mam po korekcji pH.
Wcześniej było pH 8, GH 12, kH nie pamiętam.
1. Czym mierzysz pH ?
2. W jaki sposób "korygowałaś" pH ?
3. Czy bardzo zarośnięte jest akwarium ?
4. Jakie sprzęty są w akwarium ? Jaki jest ruch wody ?
5. Jakie wahania ma pH między dniem i nocą ?
Post by Magda Zalewska
Zarówno teraz jak i przy wcześniejszych parametrach co kilka dni znajduję w
akwa trupka :(. W międzyczasie rozmnażają się (dwie tigerki wypuściły już
młode, fire red nosi jaja), rosną.
Jaki był pierwotny stan liczebny tych krewetek w akwarium ?
Jak długo masz je u siebie ? Ile ich zdechło ?
Post by Magda Zalewska
Mam wrażenie być może mylne że zgony następują tuż przed mającą nastąpić wylinką.
Na jakiej podstawie tak piszesz ?
Post by Magda Zalewska
Czy to może być związane z brakiem jodu?
Nie sądzę - jod dostają w pokarmie...
Post by Magda Zalewska
Preparat już zamówiłam mam nadzieję że niedługo dotrze.
Pierwsza zasada akwarystyki: nie dozować nieczego, czego nie możesz testować.
Skąd wiesz że należy dozować jod ? Jod w dużym stężeniu to trucizna!
Jest silnym utleniaczem, podobnie jak chlor...
Post by Magda Zalewska
Ale jeśli nie brak jodu jest przyczyną to mi już ręce opadają.
Straciłam wszystkie crystal red :(.
Po pierwsze - spokojnie, nie panikować... Robić obserwacje, notować...
Czy masz jakieś dorosłe krewetki które były u ciebie od urodzenia ?
Czy krewetki mają odpowiednie miejsca do chowania się i robienia rewirów ?
Czy obserwujesz jakiekolwiek walki i sprzeczki np. o jedzenie ?
Czy wszystkie mają jednakowy dostęp do pożywienia ? Jak je karmisz ?
Magda Zalewska
2004-11-23 07:26:59 UTC
Permalink
Post by Pszemol
1. Czym mierzysz pH ?
Testem Zooleka.
Post by Pszemol
2. W jaki sposób "korygowałaś" pH ?
Preparatem Aquacid Tropicala, czyli kwasem ortofosforowym.
Post by Pszemol
3. Czy bardzo zarośnięte jest akwarium ?
Nie bardzo. Dwa gatunki nadwódki po gałązce. Mech jawajski, rogatek,
moczarka.
Post by Pszemol
4. Jakie sprzęty są w akwarium ? Jaki jest ruch wody ?
Filtr wewnętrzny Fluval 2 plus. Dość duży ruch wody przy powieszchni.
Post by Pszemol
5. Jakie wahania ma pH między dniem i nocą ?
Raczej niewielkie w zakresie 6,8 - 7,0. Ale być może muszę to jeszcze
dokładniej zbadać.
Post by Pszemol
Jaki był pierwotny stan liczebny tych krewetek w akwarium ?
Jak długo masz je u siebie ? Ile ich zdechło ?
Największa ilość krewetek jaką miałam na raz to było 32. Teraz jest ich ok.
16 nie licząc maluchów. Mam je w tym akwarium niecałe dwa miesiące. Zdechło
około 16. Jak się nad tym zastanowić to straszne. Ale one zdychały tak
pojedynczo co parę dni (raz tylko 4 sztuki na raz po podmianie), a mnie za
każdym razem wydawało się że już znam powód, że poprawiłam i że się to
więcej nie powtórzy.
Post by Pszemol
Post by Magda Zalewska
Mam wrażenie być może mylne że zgony następują tuż przed mającą nastąpić
wylinką.
Post by Pszemol
Na jakiej podstawie tak piszesz ?
Kilka z tych które zdechły przed śmiercią dziwnie się zachowywały. Nabierały
ciemniejszego koloru, zawijały odwłok pod siebie, tak jakby się naprężały
myślałam że to przygotowania do wylinki. Tak się zachowywała np. samica
"tiger" po wypuszczeniu młodych. Myślałam że po tak długim czasie chciała
przejść wylinkę ale niestety padła :(. A i jeszcze jedno zgony zazwyczaj
dotyczą najbardziej wyrośniętych osobników. Uprzedzając, nie są to osobniki
stare bo kupione jako małe krewetki urosły u mnie i ... kaput :(.
Post by Pszemol
Czy masz jakieś dorosłe krewetki które były u ciebie od urodzenia ?
Nie.
Post by Pszemol
Czy krewetki mają odpowiednie miejsca do chowania się i robienia rewirów ?
Wydaje mi się że tak. Jak włączam światło nie widać żadnej czyli że mają się
gdzie chować.
Post by Pszemol
Czy obserwujesz jakiekolwiek walki i sprzeczki np. o jedzenie ?
Raczej nie.
Post by Pszemol
Czy wszystkie mają jednakowy dostęp do pożywienia ? Jak je karmisz ?
Raczej tak. Karmię je Hikari Algae wafers. Nie codziennie, mniej więcej w
układzie dwa dni karmię jeden nie. Dawałam też pokarmy Tropicala ale
wyczytałam gdzieś że pokarmy wybarwiające (a takie mam) mogą zawierać dużo
miedzi więc przestałam.

Pozdrawiam
--
Magda, W-wa Włochy
GG 3374797; ICQ 136403608
Pszemol
2004-11-23 13:51:34 UTC
Permalink
Post by Magda Zalewska
Post by Pszemol
1. Czym mierzysz pH ?
Testem Zooleka.
No to tylko "orientacyjnie" możesz o tym pH powiedzieć...
Post by Magda Zalewska
Post by Pszemol
5. Jakie wahania ma pH między dniem i nocą ?
Raczej niewielkie w zakresie 6,8 - 7,0. Ale być może muszę
to jeszcze dokładniej zbadać.
Takie testy są bardzo niedokładne - często ich dokładność
jest gorsza niż 0,5 pH. Najtańsze pH-metry, takie próbniki
do zanurzania zintegrowane z sondą też są niedokładne (0,2)
mimo sporej rozdzielczości pomiaru (0,01). Proponuję użyć
dokładniejszego elektronicznego pH metru... zdziwisz się
pewnie tak jak ja się zdziwiłem mierząc akwarium przez
ponad rok testami kolorowymi (o kant d*** rozbić!) a potem
po przestawieniu się na dokładny przyrząd... Okazało się że
w ogóle testy są nic niewarte i już nigdy do nich nie wrócę.
Gdzie mieszkasz, Magda? Moze ktoś Ci pożyczy taki pH-metr do testów ?
Post by Magda Zalewska
Post by Pszemol
Jaki był pierwotny stan liczebny tych krewetek w akwarium ?
Jak długo masz je u siebie ? Ile ich zdechło ?
Największa ilość krewetek jaką miałam na raz to było 32. Teraz jest ich ok.
16 nie licząc maluchów. Mam je w tym akwarium niecałe dwa miesiące. Zdechło
około 16. Jak się nad tym zastanowić to straszne. Ale one zdychały tak
pojedynczo co parę dni (raz tylko 4 sztuki na raz po podmianie), a mnie za
każdym razem wydawało się że już znam powód, że poprawiłam i że się to
więcej nie powtórzy.
I wszystkie te krewetki były w 40-litrowym akwarium ? Według mnie to
stanowczo zbyt wiele - one się podduszają CO2... Albo walczą ze sobą o żarełko!
Toż to zupa krewetkowa! ;-)
Post by Magda Zalewska
Kilka z tych które zdechły przed śmiercią dziwnie się zachowywały. Nabierały
ciemniejszego koloru, zawijały odwłok pod siebie, tak jakby się naprężały
myślałam że to przygotowania do wylinki. Tak się zachowywała np. samica
"tiger" po wypuszczeniu młodych. Myślałam że po tak długim czasie chciała
przejść wylinkę ale niestety padła :(. A i jeszcze jedno zgony zazwyczaj
dotyczą najbardziej wyrośniętych osobników. Uprzedzając, nie są to osobniki
stare bo kupione jako małe krewetki urosły u mnie i ... kaput :(.
Rzeczywiście wylinka jest dla skorupiaka okresem krytycznym w życiu
i być może tak jak staruszkowie wycięci z populacji Włoch ostatniego
lata w czasie upału i one nie przetrzymały u Ciebie nocy...
Masz akwarium z dużą ilością "żywca" - sporo zwierząt, rośliny...
Ja ostatnio mam doświadczenia zrzucające mnie z nóg w swoim akwarium:
zawsze wydawało mi się, że mam w domu świeże powietrze, że przyducha
CO2 mi nie grozi a tu proszę - nie dość, że w nocy pH w akwarium przy
kH=11 spada z 8,2 do 7,7 to jeszcze okazuje się, że mocne gazowanie
powietrzem z pokoju po nocy nic nie pomaga, bo w powietrzu za dużo CO2.
Pół godziny gazowania wody w kubku powietrzem zza okna i pH wraca do 8,2.
Dlatego tak Ci polecam elektroniczny pH-metr który mi otworzył oczy
na problem, który wyrzucałem ze swojej świadomości i podświadomości.
Błędnie szukałem innych przyczyn dzinno/nocnych skoków pH, podnosiłem
twardość/alkaliczność a tu kicha... Ostatnie dni były dla mnie cennym
doświadczeniem i niewykluczone, że u Ciebie jest podobna sytuacja:
woda nasyca się CO2, pH spada drastycznie przy tak niskiej twardości
no i najsłabsze sztuki takiej kwasoty nie wytrzymują... sprawdź to.
Post by Magda Zalewska
Raczej tak. Karmię je Hikari Algae wafers. Nie codziennie, mniej więcej w
układzie dwa dni karmię jeden nie. Dawałam też pokarmy Tropicala ale
wyczytałam gdzieś że pokarmy wybarwiające (a takie mam) mogą zawierać dużo
miedzi więc przestałam.
W tych pastylkach Hikari może nie być wszystko czego potrzebują...
Krewetki to wszystkozercy, nie wegetarianie :-)

Powodzenia!
Magda Zalewska
2004-11-23 14:37:51 UTC
Permalink
Post by Pszemol
I wszystkie te krewetki były w 40-litrowym akwarium ? Według mnie to
stanowczo zbyt wiele - one się podduszają CO2... Albo walczą ze sobą o żarełko!
Toż to zupa krewetkowa! ;-)
Nigdzie nie znalazłam informacji jakie jest dopuszczalne zagęszczenie
krewetek. One są takie malutkie, wydawało mi się że nie mam ich za dużo. W
takim razie ile sztuk można trzymać w 40 litrach wody netto?

Pozdrawiam
--
Magda, W-wa Włochy
GG 3374797; ICQ 136403608
Pszemol
2004-11-23 14:51:56 UTC
Permalink
Post by Magda Zalewska
Post by Pszemol
I wszystkie te krewetki były w 40-litrowym akwarium ? Według mnie to
stanowczo zbyt wiele - one się podduszają CO2... Albo walczą ze sobą
o żarełko! Toż to zupa krewetkowa! ;-)
Nigdzie nie znalazłam informacji jakie jest dopuszczalne zagęszczenie
krewetek. One są takie malutkie, wydawało mi się że nie mam ich za dużo.
W takim razie ile sztuk można trzymać w 40 litrach wody netto?
Magdo, spokojnie - ja również nie znam "formalnych wytycznych" :-))

Po prostu te zwierzątka, 32 sztuk + ślimaki + rośliny w 40 litrowym
akwarium wydaje się dosyć dużo oddychania któremu trzeba tlen zapewnić...
Noc wydaje się dosyć ciężka do przeżycia w takim akwarium :-(
To przecież ruchliwe stworzonka, lubiące świeżą, dobrze natlenioną wodę
- przynajmniej te które ja znam... Poza krewetkami filtrującymi,
reszta słodkowodnych przecież aktywnie szuka pożywienia (właśnie w nocy!).
A skoro są aktywne, to muszą zużywać sporo tlenu i generować CO2.
Krewetki w akwariach słodkowodnych to dosyć nowa moda i niewiele o tym
się pisze, niewiele osób ma duże doświadczenie z nimi - mi osobiście się
wydaje jednak że 32 sztuki to trochę za dużo, tak na wyczucie ;-)
Sam ze słodkowodnych miałem tylko szkliste (maksimum miałem 12 sztuk
w 40 litrowym) oraz filtrujące - nie miałem Amano (tu w USA niepopularne).

Czy mierzysz regularnie amoniak/azotyny ? Dwa miesiące to bardzo krótki
okres i być może dynamika cyklu azotowego nawala... Jak to się dzieje
że u Ciebie NO3 jest zero ? Masz denitryfikator ? Jesteś pewna tego testu ?
A może podmieniasz często bardzo duże ilości wody ? Bardzo bym uważał
na podmiany, bo przy tak niskiej twardości margines na błędy w pH czy
w ogóle chemii wody masz wąski. Sądząc po tym co napisałaś, że kiedyś
zdechło Ci 4 na raz zaraz po podmianie to przyglądnąłbym się na te podmiany.
Magda Zalewska
2004-11-23 19:39:39 UTC
Permalink
Post by Pszemol
Czy mierzysz regularnie amoniak/azotyny ? Dwa miesiące to bardzo krótki
okres i być może dynamika cyklu azotowego nawala... Jak to się dzieje
że u Ciebie NO3 jest zero ? Masz denitryfikator ? Jesteś pewna tego testu ?
Powiem tak, piszę zero skrótowo bo nie widzę zmiany koloru odczynnika. Tak
naprawdę pewnie jest w zakresie od 0 do 5 mg/l. Wartość taką wykazuje dla
wody z kranu, wody z RO (mierzone dla świętego spokoju), wody z 240-tki z
paletami, wody z 240-tki "roślinnej" i wody "krewetkowej". Dla wody z 54-ki
z muszlowcami potrafi pokazywać nawet wartości powyżej 10 mg/l. Także test
działa prawidłowo imho. Mierzę może niezbyt regularnie ale zawsze jak mierzę
wynik jest ten sam.
Zaczyna we mnie kiełkować podejrzenie że głodzę te biedne krewetki.
Post by Pszemol
A może podmieniasz często bardzo duże ilości wody ? Bardzo bym uważał
na podmiany, bo przy tak niskiej twardości margines na błędy w pH czy
w ogóle chemii wody masz wąski. Sądząc po tym co napisałaś, że kiedyś
zdechło Ci 4 na raz zaraz po podmianie to przyglądnąłbym się na te podmiany.
No właśnie dosyć długo nie podmieniałam bo mi się RO popsuło i jak wreszcie
miałam nowe to zrobiłam podmianę i wykończyłam te 4 krewetki :(. Z tym że
wtedy nie miałam jeszcze tak niskiego kH i pH. Zaczęłam zakwaszać po tej
podmianie bo doszłam do wniosku że za wysokie pH jest przyczyną.
Może faktycznie wymieniam za dużo bo około 1/3 pojemności akwarium.

Pozdrawiam
--
Magda, W-wa Włochy
GG 3374797; ICQ 136403608
Pszemol
2004-11-23 21:13:45 UTC
Permalink
Post by Magda Zalewska
z muszlowcami potrafi pokazywać nawet wartości powyżej 10 mg/l. Także test
działa prawidłowo imho. Mierzę może niezbyt regularnie ale zawsze jak mierzę
wynik jest ten sam.
Rozumiem.
Post by Magda Zalewska
Zaczyna we mnie kiełkować podejrzenie że głodzę te biedne krewetki.
No... byłoby to trochę przykre, rzeczywiście.
Post by Magda Zalewska
No właśnie dosyć długo nie podmieniałam bo mi się RO popsuło i jak wreszcie
miałam nowe to zrobiłam podmianę i wykończyłam te 4 krewetki :(. Z tym że
wtedy nie miałam jeszcze tak niskiego kH i pH. Zaczęłam zakwaszać po tej
podmianie bo doszłam do wniosku że za wysokie pH jest przyczyną.
Może faktycznie wymieniam za dużo bo około 1/3 pojemności akwarium.
1/3 pojemności nie byłoby tragedią *gdyby* woda jaką wlałaś miała
takie same parametry (nie tylko temp, ale i pH, twardość itp)...
Jeśli wlałaś im 1/3 wody prosto z RO no to nie wiem... chyba to
mogło być samo w sobie czynnikiem eliminującym najsłabsze sztuki ze stada.
Hans Kloss
2004-11-23 23:03:29 UTC
Permalink
Post by Magda Zalewska
Tak
naprawdę pewnie jest w zakresie od 0 do 5 mg/l. Wartość taką wykazuje dla
wody z kranu, wody z RO (mierzone dla świętego spokoju), wody z 240-tki z
paletami [...]
I tu bym sie powaznie zastanowil nad zagadnieniem. Nie ma czegos takiego jak
azotany 0-5 w akwa z paletami. No chyba ze masz ciagla podmiane wody.
J-23
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Magda Zalewska
2004-11-23 23:12:16 UTC
Permalink
Post by Hans Kloss
I tu bym sie powaznie zastanowil nad zagadnieniem. Nie ma czegos takiego jak
azotany 0-5 w akwa z paletami. No chyba ze masz ciagla podmiane wody.
No dobrze załóżmy że test jest nie miarodajny, to co mam zrobić?

Pozdrawiam
--
Magda, W-wa Włochy
GG 3374797; ICQ 136403608
k***@hotmail.com
2004-11-24 10:25:31 UTC
Permalink
Post by Magda Zalewska
No dobrze załóżmy że test jest nie miarodajny, to co mam zrobić?
Szukac przyczyny zgonow. Pszemol ci napisal troche prawdy o pomiarach pH. pH-
metr elektroniczny o wystarczajacej dla akwarysty dokladnosci mozna kupic na
sieci w cenie ponizej 100 zl. Potem jeszcze trzeba nauczyc sie nim poslugiwac-i
naprawde zycie staje sie prostsze.
Test azotanowy sprawdzic na wodzie ktora NA PEWNO zawiera azotany- i to
najlepiej znana ich ilosc. Roztwor saletry potasowej w wodzie RO jest niezlym
wzorcem, 50 mg KNO3 rozpuszczone w litrze wody powinno wykazywac stezenie
azotanow prawie dokladnie 30.
Przegeszczenia jako przyczyny zgonow tez wlasciwie wykluczyc nie mozna..
chociaz jak widze moje zwierzaki lazace jedna po drugiej albo siedzace rzadkiem
ciasno obok siebie to niebardzo mi sie chce w to wierzyc.
Aha, i sprawdz czy na pewno nie masz miedzianej instalacji wodociagowej. W
filtry usuwajace metale ciezkie z wody to ja oczywiscie wierze, ale zaufanie do
tego typu urzadnen to mozna miec..ehm.. delikatnie mowiac najwyzej ograniczone.
J-23
PS. Do myslenia powinien ci dac zgon 4ch zwierzakow krotko po podmianie wody.
To nie jest normalne, wode podmienia sie przeciez przede wszystkim po to aby
zgonow uniknac...
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Jabol
2004-11-24 10:33:20 UTC
Permalink
pH-
Post by k***@hotmail.com
metr elektroniczny o wystarczajacej dla akwarysty dokladnosci mozna kupic na
sieci w cenie ponizej 100 zl. Potem jeszcze trzeba nauczyc sie nim poslugiwac-i
naprawde zycie staje sie prostsze.
bylbym bardzo wdzieczny za podanie linka do firmy w Polsce sprzedajacej
takie ustroistwo
--
radek jablonski - JABOL - Lodz
GG:1949249; Tlen: radekjab - od okolo g.20
mail: ***@plusnet.pl
www.akwarium.betanet.pl
Magda Zalewska
2004-11-24 10:48:12 UTC
Permalink
Post by Jabol
pH-
Post by k***@hotmail.com
metr elektroniczny o wystarczajacej dla akwarysty dokladnosci mozna kupic na
sieci w cenie ponizej 100 zl. Potem jeszcze trzeba nauczyc sie nim poslugiwac-i
naprawde zycie staje sie prostsze.
bylbym bardzo wdzieczny za podanie linka do firmy w Polsce sprzedajacej
takie ustroistwo
Ja też, ja też. I jeszcze mam pytanie jak zbadać zawartość CO2 w wodzie?

Pozdrawiam
--
Magda, W-wa Włochy
GG 3374797; ICQ 136403608
Waldeusz
2004-11-24 11:52:42 UTC
Permalink
Post by Magda Zalewska
Post by Jabol
bylbym bardzo wdzieczny za podanie linka do firmy w Polsce
sprzedajacej takie ustroistwo
Ja też, ja też. I jeszcze mam pytanie jak zbadać zawartość CO2 w wodzie?
Sa testy na zawartosc co2 w wodzie, ale jak bedziesz miec ph-metr
to najprosciej sobie oszaczowac w oparciu o znane KH i tabele
a o testach mozesz zapomniec - chyba ze zakwaszasz czymsik wode poza co2

Pozdrawiam
Waldeusz
Hans Kloss
2004-11-24 16:30:12 UTC
Permalink
Post by Jabol
bylbym bardzo wdzieczny za podanie linka do firmy w Polsce sprzedajacej
takie ustroistwo
Z firma to bylby klopot, takie rzeczy lowi sie na Allegro :).
Ot, na przyklad: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=35168176
Sporo znajomych kupilo od niego pH-metry, ja tez sie u niego zaopatrzylem.
Towar byl zawsze sprawny i dobrej jakosci a sprzedawca solidny.
Skontaktuj sie z nim na gg, miewal kiedys jeszcze prostsze modele w cenie 70-
80 zl, IMO calkowicie wystarczajace dla potrzeb akwarystycznych.
J-23
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Pszemol
2004-11-24 16:40:00 UTC
Permalink
Post by Hans Kloss
Z firma to bylby klopot, takie rzeczy lowi sie na Allegro :).
Ot, na przyklad: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=35168176
Sporo znajomych kupilo od niego pH-metry, ja tez sie u niego zaopatrzylem.
Towar byl zawsze sprawny i dobrej jakosci a sprzedawca solidny.
Skontaktuj sie z nim na gg, miewal kiedys jeszcze prostsze modele w cenie 70-
80 zl, IMO calkowicie wystarczajace dla potrzeb akwarystycznych.
Jeszcze prostsze niż Champ ? Toż to Champ ma już kiepską dokładność +/-0,5 pH!
http://watershed.net/champ_ph_meter.htm I nawet nie ma on możliwości
standardowej dwupunktowej kalibracji... Toż to jest gorsze od testów kolorowych!
Hans Kloss
2004-11-24 23:22:02 UTC
Permalink
Post by Pszemol
Jeszcze prostsze niż Champ ? Toż to Champ ma już kiepską dokładność +/-0,5 pH!
http://watershed.net/champ_ph_meter.htm I nawet nie ma on możliwości
standardowej dwupunktowej kalibracji...
Ale jaja... ten champ zdajesie WOGOLE nie ma mozliwosci kalibracji!! ROTFL!
Ale nie, te ponizej stowaka ktorymi handlowal to byly najczesciej proste ph-
metry w rodzaju pHep Hanny najczesciej z jednopunktowa kalibracja (dla kogos
kto mierzy pH ok 7 +/- 1 to calkowicie wystarcza), czasem nawet z kompensacja
temperaturowa. Porownywalem jeden taki ze swoim i w zakresie 6-8 nie bylo we
wskazaniach roznic wiekszych niz 0.1.
Post by Pszemol
Toż to jest gorsze od testów kolorowych
Pewnie ze gorsze :). Wlasnie sie bawie testem kolorkowym i wychodzi mi czarno
na bialym ze jestem w stanie mierzyc nim pH w zakresie 5-8 z dokladnoscia co
najmniej +/- 0.1 :). Niestety poki co jest nie do kupienia;( .
J-23
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
@Greg@
2004-11-25 09:59:08 UTC
Permalink
Post by Hans Kloss
Post by Jabol
bylbym bardzo wdzieczny za podanie linka do firmy w Polsce sprzedajacej
takie ustroistwo
Z firma to bylby klopot, takie rzeczy lowi sie na Allegro :).
Ot, na przyklad: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=35168176
Sporo znajomych kupilo od niego pH-metry, ja tez sie u niego zaopatrzylem.
Towar byl zawsze sprawny i dobrej jakosci a sprzedawca solidny.
Skontaktuj sie z nim na gg, miewal kiedys jeszcze prostsze modele w cenie 70-
80 zl, IMO calkowicie wystarczajace dla potrzeb akwarystycznych.
J-23
Czy to któryś tych 2 pierwszych ??

http://www.labart.com.pl/12-08-01.html

@Greg@
Hans Kloss
2004-11-25 12:28:29 UTC
Permalink
Post by @Greg@
Czy to któryś tych 2 pierwszych ??
http://www.labart.com.pl/12-08-01.html
Nie, nie byl polski. Ale zewnetrznie podobny do CP101. Niewymienna elektroda,
1-punktowa kalibracja, brak kompensacji temperaturowej- a mimo to po roku
codziennego uzytkowania nadal mierzy pH zupelnie poprawnie.
J-23
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Pszemol
2004-11-24 13:31:35 UTC
Permalink
Post by k***@hotmail.com
Szukac przyczyny zgonow. Pszemol ci napisal troche prawdy o pomiarach pH. pH-
metr elektroniczny o wystarczajacej dla akwarysty dokladnosci mozna kupic na
sieci w cenie ponizej 100 zl. Potem jeszcze trzeba nauczyc sie nim poslugiwac-i
naprawde zycie staje sie prostsze.
Gdzie są takie ?
jurekb.
2004-11-22 18:26:23 UTC
Permalink
"Magda Zalewska"
Post by Magda Zalewska
pH 6,8 - 7,0
kH - 2
GH- 5
NO3 - 0.
No to woda jak u mnie. I podobnie, w ciagu 3 miesiecy stopniowo poznikalo 15
tigerow i 15 bee. Trupkow nie znajdywalem, ale tez nie szukalem, boto duuuzy
i zarosniety zbiornik a jeszcze dwa tygodnie temu jakies pojedyncze mi sie
pokazywaly, to myslalem, ze sie chowaja w roslinach.
W tym czasie jednak nie padla zadna amano, a po pierwsze jest ich
kilkadziesiat (?), po drugie to dwuletnie, wyrosniete krewety i gdyby jakas
padla, na pewno biale zwloki bym zauwazyl.
Tak myslalem, ogladalem zabezpieczenie wlotu do eheima, dalej rozmyslalem i
doszedlem do wniosku, ze winowajcami MUSZA byc kiryski adolfoi, albo pandy.
Peckoltii nie podejrzewam, a innych ryb nie ma. Pewnie chodzi o czas wylinki
u (malych przeciez) krewetek.
Swoje jedynie sluszne wnioski motywuje tym, ze kiedys ZBARANIALEM, jak
zobaczylem, ze stado pieciu 4cm i pare miesiecy podejrzewanych o niewinnosc
Tateurndina ocellicauda po wylince zaczelo rozszarpywac 5cm krewetke amano!

Ty jednak, jak rozumiem w krewetkarium ryb nie masz?

Pzdr Jurek
Belin
2004-11-22 20:04:55 UTC
Permalink
(...)eheima, dalej rozmyslalem i
doszedlem do wniosku, ze winowajcami MUSZA byc kiryski adolfoi, albo pandy.
Peckoltii nie podejrzewam, a innych ryb nie ma. Pewnie chodzi o czas wylinki
u (malych przeciez) krewetek. (...)
aaaa... przestraszyles mnie odrobine :-( - moje krewety mieszkaja z
kiryskami nanusami. Licze, ze jednak sie myslisz ;-) - i ze nie sa z nich
krwiozercze bestie.

Belin
jurekb.
2004-11-22 21:13:19 UTC
Permalink
"Belin"
Post by Belin
aaaa... przestraszyles mnie odrobine :-( - moje krewety mieszkaja z
kiryskami nanusami. Licze, ze jednak sie myslisz ;-) - i ze nie sa z nich
krwiozercze bestie.
Ja tylko domniemywam retrospektywnie ;)

Pzdr Jurek
Magda Zalewska
2004-11-23 07:01:06 UTC
Permalink
Post by jurekb.
Ty jednak, jak rozumiem w krewetkarium ryb nie masz?
Nie, nie mam tam ryb. Mam ślimaki, świderki i zatoczki.

Pozdrawiam
--
Magda, W-wa Włochy
GG 3374797; ICQ 136403608
zegeye
2004-11-22 19:25:39 UTC
Permalink
Magda Zalewska wrote:

A jak dlugo juz je trzymasz. Te gatunki chyba zyja pol roku?
Gdzzies to wyczytalem ale nie dam glowy ze to wlasnie twoje.

pozdro
Zbych
Magda Zalewska
2004-11-23 07:27:45 UTC
Permalink
Post by zegeye
A jak dlugo juz je trzymasz. Te gatunki chyba zyja pol roku?
Gdzzies to wyczytalem ale nie dam glowy ze to wlasnie twoje.
Mam je około dwuch miesięcy, a powinny żyć jakieś dwa lata.

Pozdrawiam
--
Magda, W-wa Włochy
GG 3374797; ICQ 136403608
Hans Kloss
2004-11-23 18:45:44 UTC
Permalink
Przeczytalem caly watek i w zwiazku z tym kilka uwag mi sie nasunelo.
Mam krewetki amano i filtrujace w dwoch zbiornikach: w jednym pH 5.5-5.8 TwO
6-8, w drugim pH 6-6.5 TwO=4, twardosc weglanowa w obydwoch oczywiscie 0.0.
Woda zakwaszana kwasem siarkowym (kiedys solnym i tez nie bylo problemow).
Zwierzeta nie maja ochoty ani zdychac ani wynosic sie ze zbiornika (a amano
to potrafia jak jest taka mozliwosc i cos im sie nie podoba).
Nie w twardosci ani w pH jest wiec IMO problem.
Prawie na pewno przyczyna zgonow jest zla jakosc wody.
1. pH masz najgorsze jakie mozna- czyli bliskie 7. To przy tej wartosci
mozliwe sa owe "skoki ph" woda wyraznie kwasna lub zasadowa nie ma takich
tendencji. Ja bym zjechal nizej, do 6.5.
2. Dobre natlenianie jest IMO konieczne. U mnie zwierzeta przebywaja
najchetniej w poblizu strumienia wody "z babelkami". A jak onegdaj
napowietrzanie padlo to ryby przezyly, nawet otocinclusom nic sie nie stalo-
a 2 amano i jeden filtraczek padly :(.
3. Poziom azotanow- zaniedbalem kiedys sprawe do tego stopnia ze ich stezenie
wzroslo do ponad 40 mg/l. Efekt byl taki ze WSZYSTKIE amano (6 szt) po prostu
opuscily zbiornik (akurat maja taka mozliwosc), byc moze gdyby zostaly to
padlyby na skutek zatrucia azotanami, nie wiem....
4. fosforany i metale ciezkie tez moga byc poderzewane
J-23
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Pszemol
2004-11-23 19:11:08 UTC
Permalink
Post by Hans Kloss
Prawie na pewno przyczyna zgonow jest zla jakosc wody.
1. pH masz najgorsze jakie mozna- czyli bliskie 7. To przy tej wartosci
mozliwe sa owe "skoki ph" woda wyraznie kwasna lub zasadowa nie ma takich
tendencji. Ja bym zjechal nizej, do 6.5.
A to ciekawe... czy mógłbyś rozwinąć temat ?
Post by Hans Kloss
2. Dobre natlenianie jest IMO konieczne. U mnie zwierzeta przebywaja
najchetniej w poblizu strumienia wody "z babelkami". A jak onegdaj
napowietrzanie padlo to ryby przezyly, nawet otocinclusom nic sie nie stalo-
a 2 amano i jeden filtraczek padly :(.
A tu mieliśmy 32 krewetki + ślimaki + rośliny w 40 - litrowym akwarium.
Post by Hans Kloss
3. Poziom azotanow- zaniedbalem kiedys sprawe do tego stopnia ze ich stezenie
wzroslo do ponad 40 mg/l. Efekt byl taki ze WSZYSTKIE amano (6 szt) po prostu
opuscily zbiornik (akurat maja taka mozliwosc), byc moze gdyby zostaly to
padlyby na skutek zatrucia azotanami, nie wiem....
Mierzy NO3 i ma zero - nie doczytałeś.
Post by Hans Kloss
4. fosforany i metale ciezkie tez moga byc poderzewane
Zwłaszcza fosforany jeśli zakwasza wodę kwasem fosforowym.
Magda Zalewska
2004-11-23 20:46:19 UTC
Permalink
Post by Pszemol
Zwłaszcza fosforany jeśli zakwasza wodę kwasem fosforowym.
Ale zakwaszałam tylko raz z pięć dni temu, a zgony są od początku.

Pozdrawiam
--
Magda, W-wa Włochy
GG 3374797; ICQ 136403608
Hans Kloss
2004-11-23 23:25:00 UTC
Permalink
Post by Pszemol
Post by Hans Kloss
1. pH masz najgorsze jakie mozna- czyli bliskie 7. To przy tej wartosci
mozliwe sa owe "skoki ph" woda wyraznie kwasna lub zasadowa nie ma takich
tendencji. Ja bym zjechal nizej, do 6.5.
A to ciekawe... czy mógłbyś rozwinąć temat ?
Niewiele tu mozna rozwinac. Wystarczy sobie uswiadomic ze aby obnizyc pH z z
6 do 5 trzeba uzyc 10x wiecej mocnego kwasu niz do obnizenia pH z 7 na 6 :).
Post by Pszemol
Mierzy NO3 i ma zero - nie doczytałeś.
Tak naprawdę pewnie jest w zakresie od 0 do 5 mg/l. Wartość taką
wykazuje dla [...] wody z 240-tki z paletami [...]
. w co naprawde trudno uwierzyc.
J-23
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Pszemol
2004-11-23 23:34:55 UTC
Permalink
Post by Hans Kloss
Post by Pszemol
Post by Hans Kloss
1. pH masz najgorsze jakie mozna- czyli bliskie 7. To przy tej wartosci
mozliwe sa owe "skoki ph" woda wyraznie kwasna lub zasadowa nie ma takich
tendencji. Ja bym zjechal nizej, do 6.5.
A to ciekawe... czy mógłbyś rozwinąć temat ?
Niewiele tu mozna rozwinac. Wystarczy sobie uswiadomic ze aby obnizyc pH z z
6 do 5 trzeba uzyc 10x wiecej mocnego kwasu niz do obnizenia pH z 7 na 6 :).
Ciągnąc dalej co napisałeś, aby obniżyć pH z 8 do 7 trzeba użyć 10x MNIEJ
mocnego kwasu niż do obniżenia z 7 na 6... Teraz rozumiesz moje watpliwości?
A więc woda wyraźnie zasadowa ma większe tendencje do spadku pH w nocy niż
woda obojętna - zupełnie odwrotnie niż napisałeś, prawda ?

Zresztą nie ma sensu tu mówić o logarymiczności skali pH, bo ryby "nie wiedzą"
w jakich jednostkach człowiek mierzy kwasowość ani ich to nie obchodzi...
To jak bardzo kwasowość będzie się wahać nie zależy od tego jak blisko
pH jest do wartości 7 tylko od tego ile jest w wodzie bufora, który
może przeciwdziałać zmianom kwasowości (w obie strony bo burory są różne).

Nie zrozum mnie źle - nie zamierzam Ciebie uczyć chemii, za cienki na to
jestem (tak mi się wydaje) ale to co napisałeś było na tyle nieścisłe, że
ktoś kto się słabo orientuje w chemii mógł być całkiem wprowadzony w błąd.
Hans Kloss
2004-11-24 02:36:09 UTC
Permalink
Post by Pszemol
Ciągnąc dalej co napisałeś, aby obniżyć pH z 8 do 7 trzeba użyć 10x MNIEJ
mocnego kwasu niż do obniżenia z 7 na 6...
Wlasnie nie, co najmniej tyle samo ;), czyli 10exp-6 mola/litr, a i to pod
warunkiem ze "zasadowosc" jest spowodowana obecnoscia MOCNEJ zasady (bo jesli
zasadowosc spowodowala slaba zasada np. jon wodoroweglanowy to duuzo wiecej
kwasu potrzeba ;))
Post by Pszemol
A więc woda wyraźnie zasadowa ma większe tendencje do spadku pH w nocy niż
woda obojętna - zupełnie odwrotnie niż napisałeś, prawda ?
Nie :). Wyraznie zasadowa (ale "od wodoroweglanow" ), podobnie jak wyraznie
kwasna woda ma male tendencje do dobowej zmiany pH. Najgorzej pod tym
wzgledem zachowuje sie wlasnie woda o pH 7 +- 0.3, oczywiscie pod warunkiem
ze nie jest zbuforowana na tym poziomie (a w akwarium najczesciej nie jest
lub jest bardzo slabo).
Post by Pszemol
Zresztą nie ma sensu tu mówić o logarymiczności skali pH, bo ryby "nie wiedzą"
w jakich jednostkach człowiek mierzy kwasowość ani ich to nie obchodzi...
Troche to smieszne, ale fizjologiczne reakcje zwierzat wodnych na zmiany pH
sa tez "logarytmiczne" tak jak skala pH. Dodajesz 10exp-6 mola silnego kwasu
do litra wody o pH=7 (pH spada do 6) i zwierze ma duza szanse wyciagnac
pletwy. Tej samej ilosci kwasu dodanej do wody o pH=6 (pH spada do 5.7) ryba
czesto nawet nie zauwazy- bo jej fizjologia juz jest przestawiona na kwasowe
srodowisko.
Post by Pszemol
To jak bardzo kwasowość będzie się wahać nie zależy od tego jak blisko
pH jest do wartości 7 tylko od tego ile jest w wodzie bufora, który
może przeciwdziałać zmianom kwasowości (w obie strony bo burory są różne).
Pod warunkiem ze jest jakikolwiek bufor, a przy pH=7 najczesciej go prawie
nie ma. "Naturalny" bufor weglanowy nie utrzyma pH 7, bedzie ono najczesciej
duzo wyzsze. Na przyklad przy nieduzej twardosci weglanowej rownej 5 i
przy "naturalnym" stezeniu CO2 w wodzie czyli ok. 5 mg/l porzadnie zmierzone
pH powinno dac nam wartosc ok. 7.5 +- 0.1. Przy nizszych twardosciach
weglanowych chyba wszyscy wiedza co sie dzieje... i wiedza zle, bo jak woda
jest kwasna (pH ponizej 6.5) i nawet zerowa twardosc weglanowa to zadne
istotne dobowe wahania pH nam nie groza.
J-23
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Pszemol
2004-11-24 05:54:07 UTC
Permalink
Post by Hans Kloss
Wlasnie nie, co najmniej tyle samo ;), czyli 10exp-6 mola/litr, a i to pod
warunkiem ze "zasadowosc" jest spowodowana obecnoscia MOCNEJ zasady (bo jesli
zasadowosc spowodowala slaba zasada np. jon wodoroweglanowy to duuzo wiecej
kwasu potrzeba ;))
Skąd teraz mowa o warunkach ? :-) Przedtem mówiłeś tylko o pH i ani
słowa o buforach ! Teraz to inna rozmowa... :-)
Post by Hans Kloss
Post by Pszemol
A więc woda wyraźnie zasadowa ma większe tendencje do spadku pH w nocy niż
woda obojętna - zupełnie odwrotnie niż napisałeś, prawda ?
Nie :). Wyraznie zasadowa (ale "od wodoroweglanow" ), podobnie jak wyraznie
kwasna woda ma male tendencje do dobowej zmiany pH. Najgorzej pod tym
wzgledem zachowuje sie wlasnie woda o pH 7 +- 0.3, oczywiscie pod warunkiem
ze nie jest zbuforowana na tym poziomie (a w akwarium najczesciej nie jest
lub jest bardzo slabo).
OK, dodając do obrazka buforowość - zgoda...
Post by Hans Kloss
Post by Pszemol
Zresztą nie ma sensu tu mówić o logarymiczności skali pH, bo ryby "nie wiedzą"
w jakich jednostkach człowiek mierzy kwasowość ani ich to nie obchodzi...
Troche to smieszne, ale fizjologiczne reakcje zwierzat wodnych na zmiany pH
sa tez "logarytmiczne" tak jak skala pH. Dodajesz 10exp-6 mola silnego kwasu
do litra wody o pH=7 (pH spada do 6) i zwierze ma duza szanse wyciagnac
pletwy. Tej samej ilosci kwasu dodanej do wody o pH=6 (pH spada do 5.7) ryba
czesto nawet nie zauwazy- bo jej fizjologia juz jest przestawiona na kwasowe
srodowisko.
Inaczej głoszą legendy na witrynach akwarystycznych... dobrze że mi to wyjaśniłeś.
Post by Hans Kloss
Pod warunkiem ze jest jakikolwiek bufor, a przy pH=7 najczesciej go prawie
nie ma. "Naturalny" bufor weglanowy nie utrzyma pH 7, bedzie ono najczesciej
duzo wyzsze. Na przyklad przy nieduzej twardosci weglanowej rownej 5 i
przy "naturalnym" stezeniu CO2 w wodzie czyli ok. 5 mg/l porzadnie zmierzone
pH powinno dac nam wartosc ok. 7.5 +- 0.1.
No ale testowanie pH testami barwnymi to niezwykła sztuka aby utrafić w coś takiego.
Post by Hans Kloss
Przy nizszych twardosciach weglanowych
chyba wszyscy wiedza co sie dzieje... i wiedza zle, bo jak woda
jest kwasna (pH ponizej 6.5) i nawet zerowa twardosc weglanowa to zadne
istotne dobowe wahania pH nam nie groza.
No chyba że dolejemy puszkę soku z pomarańczy ;-)
Nuroslaw
2004-11-24 06:58:20 UTC
Permalink
Post by Pszemol
Zresztą nie ma sensu tu mówić o logarymiczności skali pH, bo ryby "nie wiedzą"
w jakich jednostkach człowiek mierzy kwasowość ani ich to nie obchodzi...
To jak bardzo kwasowość będzie się wahać nie zależy od tego jak blisko
pH jest do wartości 7 tylko od tego ile jest w wodzie bufora, który
może przeciwdziałać zmianom kwasowości (w obie strony bo burory są różne).
Nie zrozum mnie źle - nie zamierzam Ciebie uczyć chemii, za cienki na to
jestem (tak mi się wydaje) ale to co napisałeś było na tyle nieścisłe, że
ktoś kto się słabo orientuje w chemii mógł być całkiem wprowadzony w błąd.
Masz rację, ja niestety nie znam się na krewetkach i jakie parametry wody
potrzebują, ale uświadomię Cie w zakresie chemii wody: nie używaj pojęcia
zasadowośc wody (kwasowośc wody ) w odniesieniu do pH. Kwasowości wody i
Zasodowośc wody podaje się najczęściej w stopniach twardości n lub CaCO3 (gdzie
1n=50 CaCo3) I właśnie wysokośc tych parametrów kwasowości i zasadowości mówi o
tym w jakim stopniu woda jest odporna na zmiany pH czyli inaczej mówiąc ile
może przejąć np. kwasu zanim nastąpi rzeczywista, mierzalna zmiana pH.
Kwasowość i zasodowść jest ściśle powiązane z TwW,

moją przygodę z krewetkami zaczynam pewnie jeszcze w tym roku, więc pośledzę
notatki które tutaj powstają aby samemu ustrzec się błedów. Pozdrawiam Nurosław
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Pszemol
2004-11-24 07:05:47 UTC
Permalink
Post by Nuroslaw
Masz rację, ja niestety nie znam się na krewetkach i jakie parametry wody
potrzebują, ale uświadomię Cie w zakresie chemii wody: nie używaj pojęcia
zasadowośc wody (kwasowośc wody ) w odniesieniu do pH. Kwasowości wody i
Zasodowośc wody podaje się najczęściej w stopniach twardości n lub CaCO3 (gdzie
1n=50 CaCo3) I właśnie wysokośc tych parametrów kwasowości i zasadowości mówi o
tym w jakim stopniu woda jest odporna na zmiany pH czyli inaczej mówiąc ile
może przejąć np. kwasu zanim nastąpi rzeczywista, mierzalna zmiana pH.
Kwasowość i zasodowść jest ściśle powiązane z TwW,
Nie musisz mnie w tym zakresie uswiadamiać - własnie na to, że nie od
samego pH tylko również od buforów zależy łatwość zmian wytknąłem
w wypowiedzi Hansa bo mi się to nie spodobało :-)
Post by Nuroslaw
moją przygodę z krewetkami zaczynam pewnie jeszcze w tym roku, więc pośledzę
notatki które tutaj powstają aby samemu ustrzec się błedów. Pozdrawiam Nurosław
Powodzenia.
Magda Zalewska
2004-11-23 20:45:07 UTC
Permalink
Post by Hans Kloss
Prawie na pewno przyczyna zgonow jest zla jakosc wody.
1. pH masz najgorsze jakie mozna- czyli bliskie 7. To przy tej wartosci
mozliwe sa owe "skoki ph" woda wyraznie kwasna lub zasadowa nie ma takich
tendencji. Ja bym zjechal nizej, do 6.5.
Spróbuję.
Post by Hans Kloss
2. Dobre natlenianie jest IMO konieczne. U mnie zwierzeta przebywaja
najchetniej w poblizu strumienia wody "z babelkami". A jak onegdaj
napowietrzanie padlo to ryby przezyly, nawet otocinclusom nic sie nie stalo-
a 2 amano i jeden filtraczek padly :(.
Wydaje mi się że woda jest wystarczająco natleniana, przy powierzcni jest
niezły młynek plus bąbelki.
Post by Hans Kloss
3. Poziom azotanow- zaniedbalem kiedys sprawe do tego stopnia ze ich stezenie
wzroslo do ponad 40 mg/l. Efekt byl taki ze WSZYSTKIE amano (6 szt) po prostu
opuscily zbiornik (akurat maja taka mozliwosc), byc moze gdyby zostaly to
padlyby na skutek zatrucia azotanami, nie wiem....
Mierzę azotany, są bliskie zera i według mnie pomiar jest wiarygodny.
Post by Hans Kloss
4. fosforany i metale ciezkie tez moga byc poderzewane
Woda do podmiany składa się w połowie z wody z RO i w połowie z wody
kranowej przepuszczonej przez filtr do wody pitnej mający usuwać metale
ciężkie i chlor.

Pozdrawiam
--
Magda, W-wa Włochy
GG 3374797; ICQ 136403608
Miecho
2004-11-23 21:28:01 UTC
Permalink
Dnia Mon, 22 Nov 2004 13:42:32 +0100, Magda Zalewska
<***@mrz.neostrada.pl> napisał:

zobacz na www.atollzoo.com.pl: KLEP -> AKWARYSTYKA SŁODKOWODNA -> Krewetki
przy opisie krewetki amano podane jest że mozna trzymać do 5 sztuk na 20l
wody jak sa same !!!
skad masz swoje krewety??
jaka jest cena tych stworzeń?
skąd jestes?
--
Moim programem pocztowym jest Opera: http://www.opera.com/m2/
Magda Zalewska
2004-11-23 21:47:11 UTC
Permalink
Post by Miecho
zobacz na www.atollzoo.com.pl: KLEP -> AKWARYSTYKA SŁODKOWODNA -> Krewetki
No właśnie od nich mam swoje krewetki.
Post by Miecho
przy opisie krewetki amano podane jest że mozna trzymać do 5 sztuk na 20l
wody jak sa same !!!
Ale moje są o wiele mniejsze od amano.
Post by Miecho
skad masz swoje krewety??
jaka jest cena tych stworzeń?
skąd jestes?
Jestem z Warszawy (co zresztą umieszczam w sygnaturce), a cena w Atollu
zależy od odmiany od zdaje się 8,50 do 23 PLN jeśli dobrze pamiętam.

Pozdrawiam
--
Magda, W-wa Włochy
GG 3374797; ICQ 136403608
Magda Zalewska
2004-11-24 09:32:31 UTC
Permalink
A dzisiaj znowu trupek :(.

Pozdrawiam
--
Magda, W-wa Włochy
GG 3374797; ICQ 136403608
Magda Zalewska
2004-11-24 11:30:41 UTC
Permalink
"Magda Zalewska" <***@mrz.neostrada.pl> wrote in message news:cnsmrd$25p$***@news.onet.pl...

Proszę państwa, sprawa zaczyna się chyba wyjaśniać. Mam w krewetkarium gruby
czarny żwir. Dzisiaj czyściłam szyby czyścikiem magnetycznym i kilka ziaren
tego żwiru przyczepiło sie do czyścika. Przyjżałam się temu żwirowi i
niektóre ziarna maja rdzawe zabarwienie. Czy to jest przyczyna? Jeżeli tak
to co mam zrobić? W akwa mieszka sobie przynajmniej kilka maluchów nie
większych niż 2mm.

Pozdrawiam
--
Magda, W-wa Włochy
GG 3374797; ICQ 136403608
Waldeusz
2004-11-24 11:51:00 UTC
Permalink
Przyjżałam się temu żwirowi i niektóre ziarna maja rdzawe
zabarwienie. Czy to jest przyczyna? Jeżeli tak to co mam zrobić? W
akwa mieszka sobie przynajmniej kilka maluchów nie większych niż 2mm.
Moga byc to rudy jakichs metali - rowniez tych beee dla krewetek

Pozdrawiam
Waldeusz
Magda Zalewska
2004-11-24 12:23:32 UTC
Permalink
Post by Waldeusz
Moga byc to rudy jakichs metali - rowniez tych beee dla krewetek
Domyślam się że żelaza skoro żwirek przyczepia się do magnesu. Szczerze
mówiąc nie wiem na ile żeslazo jest szkodliwe ale coś mi się wydaje że jest.
Zastanawia mnie też dlaczego giną duże wyrośnięte sztuki, nie 1-2mm
młodzież.

Pozdrawiam
--
Magda, W-wa Włochy
GG 3374797; ICQ 136403608
Damian Niedośpiał
2004-11-24 12:38:06 UTC
Permalink
Post by Magda Zalewska
Post by Waldeusz
Moga byc to rudy jakichs metali - rowniez tych beee dla krewetek
Domyślam się że żelaza skoro żwirek przyczepia się do magnesu. Szczerze
mówiąc nie wiem na ile żeslazo jest szkodliwe ale coś mi się wydaje że jest.
Zastanawia mnie też dlaczego giną duże wyrośnięte sztuki, nie 1-2mm
młodzież.
Pozdrawiam
Mniejsze zapotrzebowania ? Tak np. na tlen ? W zeszłym roku wyjeżdżając
na Wigilię (3 dni) do rodziców zapomniałem zakręcić butlę CO2 (nowo
napełnianą), ale zakręciłem grzejniki... Przetrwały tylko 4 małe: ~5mm
mieczyki. Teraz są szczęśliwymi tatusiami całej gromady dzieciaków.
Wciąż jednak nie mam pojęcia jak one wytrwały w tej zupie... (ze
skalarów to w zasadzie nic już nie było, a były całkiem wyrośnięte).

Wszystko więc wskazuje na to, że są one po prostu bardziej odporne
(maluchy).

Proponuję na próbę nie wyłączać napowietrzania przez jakiś tydzień i
karmić codziennie (w te dni kiedy nie dawałaś "wafelków" zacznij dawać
szczyptę jakiego pokarmu granulowanego dla ryb dennych, tylko pamiętaj
żeby go lekko zmoczyć przed podaniem - wówczas szybko zatonie w całości).

Dormio
--
Uwaga:
Brak sygnatury w ramach
protestu przed czepiaczami !
Magda Zalewska
2004-11-24 12:49:58 UTC
Permalink
Post by Damian Niedośpiał
Mniejsze zapotrzebowania ? Tak np. na tlen ? W zeszłym roku wyjeżdżając
na Wigilię (3 dni) do rodziców zapomniałem zakręcić butlę CO2 (nowo
napełnianą), ale zakręciłem grzejniki... Przetrwały tylko 4 małe: ~5mm
mieczyki. Teraz są szczęśliwymi tatusiami całej gromady dzieciaków.
Wciąż jednak nie mam pojęcia jak one wytrwały w tej zupie... (ze
skalarów to w zasadzie nic już nie było, a były całkiem wyrośnięte).
Wszystko więc wskazuje na to, że są one po prostu bardziej odporne
(maluchy).
Zgoda ale ja pytałam w kontekście zatrucia metalami.
Post by Damian Niedośpiał
Proponuję na próbę nie wyłączać napowietrzania przez jakiś tydzień i
karmić codziennie (w te dni kiedy nie dawałaś "wafelków" zacznij dawać
szczyptę jakiego pokarmu granulowanego dla ryb dennych, tylko pamiętaj
żeby go lekko zmoczyć przed podaniem - wówczas szybko zatonie w całości).
Napowietrzanie chodzi nonstop. Wczoraj wieczorem dałam im mrożonej artemii.
Ładnie zjadły wszystko ale rano trupek :(.

Pozdrawiam
--
Magda, W-wa Włochy
GG 3374797; ICQ 136403608
Damian Niedośpiał
2004-11-24 13:36:52 UTC
Permalink
Post by Magda Zalewska
Post by Damian Niedośpiał
Wszystko więc wskazuje na to, że są one po prostu bardziej odporne
(maluchy).
Zgoda ale ja pytałam w kontekście zatrucia metalami.
Ale przecież zatrucie zaczyna się od jakiegoś poziomu... one się
najpierw muszą skumulować... Miedź przecież też jest mikroelementem (o
ile dobrze pamiętam jest składnikiem krwi bodaj mięczaków), a w dużych
-> np. makro ilościach jest szkodliwa (nie mam na myśli tu np. roztworów
soli Cu).
Post by Magda Zalewska
Napowietrzanie chodzi nonstop. Wczoraj wieczorem dałam im mrożonej artemii.
Ładnie zjadły wszystko ale rano trupek :(.
No cóż... to pozostaje zakładać, że to kumulacja kilku czynników (np.
metale+żywienie+zagęszczenie).

Ponieważ napisałaś, że roślin w sumie niewiele, to może po prostu zrobić
"remont" ? Wymienić całość podłoża, przygotować wodę o jak najlepszych
parametrach itp... Ciężko Ci doradzić.

Dormio
--
Uwaga:
Brak sygnatury w ramach
protestu przed czepiaczami !
Magda Zalewska
2004-11-24 17:05:47 UTC
Permalink
Post by Damian Niedośpiał
Ponieważ napisałaś, że roślin w sumie niewiele, to może po prostu zrobić
"remont" ? Wymienić całość podłoża, przygotować wodę o jak najlepszych
parametrach itp... Ciężko Ci doradzić.
Tak zrobię ale muszę poczekać aż maluszki podrosną na tyle żebym była w
stanie je wyłowić.

Pozdrawiam
--
Magda, W-wa Włochy
GG 3374797; ICQ 136403608
@Greg@
2004-11-24 14:22:10 UTC
Permalink
Post by Waldeusz
Moga byc to rudy jakichs metali - rowniez tych beee dla krewetek
żelazo, nikiel (o ile dobrze pamiętam) są przyciągane przez magnes

@Greg@
Tytus
2004-11-24 19:50:03 UTC
Permalink
Witam

Użytkownik "Magda Zalewska"
*** Proszę państwa, sprawa zaczyna się chyba wyjaśniać. Mam w krewetkarium
gruby czarny żwir. Dzisiaj czyściłam szyby czyścikiem magnetycznym i kilka
ziaren tego żwiru przyczepiło sie do czyścika.

Ja tez mam ten zwir i krewetki maja sie dobrze...wiec chyba to nie
to...obserwuje ten watek i mam wrazenie ze wyjasnienie przyczyny tych zgonow
nie bedzie latwe. Ale jestem zdecydowanym przeciwnikiem chemicznego
kombinowania z parametrami wody w ktorej maja plywac czy tez plywaja
krewety...


Pozdrawiam
Jacek Sawa
GG 4035048
MacGregor
2004-11-25 08:18:50 UTC
Permalink
W zasadzie na krewetkach nie znam się wcale, ale kupując krewetki słyszałem
tekst od sprzedawcy: "i przy krewetkach niech pan zapomni o uzdatniaczach".
Może to to?
--
Pozdrawiam,
MacGregor
Jackie
2004-11-25 09:29:19 UTC
Permalink
Post by MacGregor
W zasadzie na krewetkach nie znam się wcale, ale kupując krewetki słyszałem
tekst od sprzedawcy: "i przy krewetkach niech pan zapomni o
uzdatniaczach".

Wyjaśnił czemu? Bo IMO raczej odwrotnie.
--
-------Jackie-------
****************
Malawi Mafia & Co.
MacGregor
2004-11-25 13:20:16 UTC
Permalink
Post by MacGregor
Post by MacGregor
tekst od sprzedawcy: "i przy krewetkach niech pan zapomni o
uzdatniaczach".
Wyjaśnił czemu? Bo IMO raczej odwrotnie.
Nie, ale popierał go (jego) znajomy klient. Temuż klientowi padły (prawie)
wszystkie krewetki po podawaniu uzdatniaczy do wody. O szczegóły nie mogłem
się dopytać, bo żona już poganiała.... ;-)
--
Pozdrawiam,
MacGregor
Pszemol
2004-11-25 16:49:03 UTC
Permalink
Post by MacGregor
Post by MacGregor
Post by MacGregor
tekst od sprzedawcy: "i przy krewetkach niech pan zapomni o
uzdatniaczach".
Wyjaśnił czemu? Bo IMO raczej odwrotnie.
Nie, ale popierał go (jego) znajomy klient. Temuż klientowi padły (prawie)
wszystkie krewetki po podawaniu uzdatniaczy do wody. O szczegóły nie mogłem
się dopytać, bo żona już poganiała.... ;-)
Bo uzdatniacze z tego co pamiętam nie usuwają chloru czy chloramin
tylko wiążą je w postać mniej trującą - być może dla krewetek jest
to wciąż trujące ? Albo produkt reakcji jest bardziej trujący ?

Może nasz grupowy chemik coś doda w tej kwestii ? ;-)
Jackie
2004-11-25 22:22:59 UTC
Permalink
Post by MacGregor
Nie, ale popierał go (jego) znajomy klient. Temuż klientowi padły (prawie)
wszystkie krewetki po podawaniu uzdatniaczy do wody. O szczegóły nie mogłem
się dopytać, bo żona już poganiała.... ;-)
Szkoda, bo chętnie posłuchałabym wyjaśnienia. Czy to będzie bardzo
niegrzeczne dopytywać się jaki to sklep i jaki sprzedawca?
Przygotowujemy materiały po polsku o krewetkach słodkowodnych i taka
(uzasadniona) opinia bardzo się przyda.

Osobiście stosuję uzdatniacz. Wiąże on metale ciężkie które mogą być
szkodliwe dla krewetek. Prawdę mówiąc, nie mam pojęcia czy owe metale w
kranówce się znajdują, ale chucham na zimne ;)
O znaczeniu obecności witamin z grupy B w uzdatniaczach nie wspominam - nie
spotkałam się jeszcze w literaturze z informacją czy mają jakiekolwiek
znaczenie dla skorupiaków.

Inni hodowcy również stosują uzdatniacz w akwariach z krewetkami. Dziś
jeszcze zapytam tych których nie spytałam :)
--
-------Jackie-------
****************
Malawi Mafia & Co.
MacGregor
2004-11-26 08:14:38 UTC
Permalink
Post by Jackie
Szkoda, bo chętnie posłuchałabym wyjaśnienia. Czy to będzie bardzo
niegrzeczne dopytywać się jaki to sklep i jaki sprzedawca?
Diskus-Zoo na Radzymińskiej, w części "roślinnej". A o sprzedawcy trudno mi
coś powiedzieć, nie przyglądałem się....:-)
Post by Jackie
Przygotowujemy materiały po polsku o krewetkach słodkowodnych i taka
(uzasadniona) opinia bardzo się przyda.
Bardzo chętnie poczytam.
Post by Jackie
Osobiście stosuję uzdatniacz. Wiąże on metale ciężkie które mogą być
szkodliwe dla krewetek. Prawdę mówiąc, nie mam pojęcia czy owe metale w
kranówce się znajdują, ale chucham na zimne ;)
O znaczeniu obecności witamin z grupy B w uzdatniaczach nie wspominam - nie
spotkałam się jeszcze w literaturze z informacją czy mają jakiekolwiek
znaczenie dla skorupiaków.
Inni hodowcy również stosują uzdatniacz w akwariach z krewetkami. Dziś
jeszcze zapytam tych których nie spytałam :)
Ja wcale nie twierdze, że to prawda ;-). Po prostu to słyszałem i
przekazałem, może innym coś pomoże.
Niestety na krewetkach się nie znam. Mam dopiero swoje 2 pierwsze Amano ;-)
(już po wylinkach w moim akwa;-))
--
Pozdrawiam,
MacGregor
Jackie
2004-11-26 11:48:20 UTC
Permalink
Post by MacGregor
Diskus-Zoo na Radzymińskiej, w części "roślinnej". A o sprzedawcy trudno mi
coś powiedzieć, nie przyglądałem się....:-)
To solidny sklep (byłam to wiem). Sprzedawca więc na pewno opowiadaczem
bajek nie jest :)

<ciach>
Post by MacGregor
Ja wcale nie twierdze, że to prawda ;-). Po prostu to słyszałem i
przekazałem, może innym coś pomoże.
Zapytałam o to na forum www.petshrimp.com i o dziwo - dowiedziałam się że
owszem, jest to możliwe. Zresztą mogę zacytować:
"I know that declorinators are toxic to daphnia. It would not be
unreasonable to think this extends to shrimp." Na razie odpowiedziała jedna
osoba, ale akurat jedna z tych które coś "kumają". Temat jest ciekawy,
popytam jeszcze gdzie się da.
Post by MacGregor
Niestety na krewetkach się nie znam. Mam dopiero swoje 2 pierwsze Amano ;-)
(już po wylinkach w moim akwa;-))
To już pierwszy krok do szaleństwa krewetkowego :)
--
-------Jackie-------
****************
Malawi Mafia & Co.
Jackie
2004-11-26 12:05:59 UTC
Permalink
Post by Jackie
Temat jest ciekawy,
popytam jeszcze gdzie się da.
Wiadomość z ostatniej chwili - niektóre uzdatniacze "galaretowieją" w wodzie
i mogą najnormalniej w świecie "obklejać" krewetki. Szczególnie zagrożone są
krewetki filtrujące z racji włochatych łapek. Szczegółów dowiem się
później - to była rozmowa na szybko.
--
-------Jackie-------
****************
Malawi Mafia & Co.
Belin
2004-11-26 19:28:32 UTC
Permalink
Post by Jackie
Post by MacGregor
Diskus-Zoo na Radzymińskiej, w części "roślinnej". A o sprzedawcy trudno
mi
Post by MacGregor
coś powiedzieć, nie przyglądałem się....:-)
To solidny sklep (byłam to wiem). Sprzedawca więc na pewno opowiadaczem
bajek nie jest :) (...)
Solidny - ale nie zawsze :-(( - ja niestety raz sie strasznie zawiodlem,
jak sprzedawca twardo obstawal, ze bojownikowi w malej kuli bedzie
dobrze i zadnen filtr ani grzalka nie sa mu potrzebne.

Wiec niestety zalezy z kim sie tam rozmawia.

Belin

Loading...