Jak zwalczyć flexibakteriozę bez trypaflawiny?

[Grzesiek]

Witam!

Kiedyś zastosowałem w akwarium trypaflawinę, skutkiem czego wszystkie rośliny
(valisneria) padły a potem zrobił się zakwit glonów i miałem cholerny kłopot.
Teraz ryby zapadły mi na flexibakteriozę wywoływaną przez bakterie
Chondrococus columnaris. Podobno najlepsza jest na to akryflawina ale boje sie
ja stosować. Czy ktoś ma jakieś doświadczenie w tym zakresie- jakiej firmy
preparat kupić i w jakim stężeniu stosować, żeby nie wytępić valisnerii?

Pozdrawiam wszystkich i z góry dziękuję za pomoc.

[Grzesiek]

Aha
To co zrobiłem do tej pory-
1- sól ok 1g/ l
2- maksymalne napowietrzenie
3- woda utleniona (kilka kropli/l)



Witam!

Post by Grzesiek
Kiedyś zastosowałem w akwarium trypaflawinę, skutkiem czego wszystkie rośliny
(valisneria) padły a potem zrobił się zakwit glonów i miałem cholerny kłopot.
Teraz ryby zapadły mi na flexibakteriozę wywoływaną przez bakterie
Chondrococus columnaris. Podobno najlepsza jest na to akryflawina ale boje sie
ja stosować. Czy ktoś ma jakieś doświadczenie w tym zakresie- jakiej firmy
preparat kupić i w jakim stężeniu stosować, żeby nie wytępić valisnerii?
Pozdrawiam wszystkich i z góry dziękuję za pomoc.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

[Beata]

Post by Grzesiek
Witam!
Kiedyś zastosowałem w akwarium trypaflawinę, skutkiem czego wszystkie rośliny
(valisneria) padły a potem zrobił się zakwit glonów i miałem cholerny kłopot.
Teraz ryby zapadły mi na flexibakteriozę wywoływaną przez bakterie
Chondrococus columnaris. Podobno najlepsza jest na to akryflawina ale boje sie
ja stosować. Czy ktoś ma jakieś doświadczenie w tym zakresie- jakiej firmy
preparat kupić i w jakim stężeniu stosować, żeby nie wytępić valisnerii?
Pozdrawiam wszystkich i z góry dziękuję za pomoc.

Witaj
Jeśli to rzeczywiście flexibakterioza to trzeba działać szybko i
zdecydowanie, bo zaraza bardzo szybko się rozprzestrzenia i zabija. Mozesz
zastosować Sery Bactopur + baktopur direkt .Lek dość mocny, moim rybom
pomógł, ale rośliny niestety padły. Na flexibakteriozę stosuje się też FMC
ale tego nie miałam więc nie będę się wypowiadać.
Pozdrawiam i życzę powodzenia .
Beata

[Hans Kloss]

Post by Grzesiek
Teraz ryby zapadły mi na flexibakteriozę wywoływaną przez bakterie
Chondrococus columnaris. Podobno najlepsza jest na to akryflawina [...]

Najlepsza??? Kto wyleczyl flexibakterioze akryflawiną- reka w gore!
Kto wyleczyl flexibakterioze CZYMKOLWIEK- reka w gore......
J-23
PS. To nie jest choroba ktora sie leczy ot, tak sobie, wlewajac do wody co
popadnie.

[lenapollaczka]

Post by Grzesiek
Witam!
Kiedyś zastosowałem w akwarium trypaflawinę, skutkiem czego wszystkie rośliny
(valisneria) padły a potem zrobił się zakwit glonów i miałem cholerny kłopot.
Teraz ryby zapadły mi na flexibakteriozę wywoływaną przez bakterie
Chondrococus columnaris. Podobno najlepsza jest na to akryflawina ale boje sie
ja stosować. Czy ktoś ma jakieś doświadczenie w tym zakresie- jakiej firmy
preparat kupić i w jakim stężeniu stosować, żeby nie wytępić valisnerii?

Ktoś pisał na grupie,że osiągnął sukces lecząc ryby Imequylem.Przeszukaj
archiwum jest to dość szczegółowo opisane.Lek jest do nabycia u lekarza
wet.Jeśli jesteś zainteresowany mogę Ci podać więcej informacji.

[grzesiek]

Post by Grzesiek

Post by Grzesiek
Witam!
Kiedyś zastosowałem w akwarium trypaflawinę, skutkiem czego wszystkie

rośliny

Post by Grzesiek
(valisneria) padły a potem zrobił się zakwit glonów i miałem cholerny

kłopot.

Post by Grzesiek
Teraz ryby zapadły mi na flexibakteriozę wywoływaną przez bakterie
Chondrococus columnaris. Podobno najlepsza jest na to akryflawina ale boje

sie

Post by Grzesiek
ja stosować. Czy ktoś ma jakieś doświadczenie w tym zakresie- jakiej firmy
preparat kupić i w jakim stężeniu stosować, żeby nie wytępić valisnerii?

Ktoś pisał na grupie,że osiągnął sukces lecząc ryby Imequylem.Przeszukaj
archiwum jest to dość szczegółowo opisane.Lek jest do nabycia u lekarza
wet.Jeśli jesteś zainteresowany mogę Ci podać więcej informacji.

Tak, jestem zainteresowany, jak najbardziej. Jesli dasz rade sobie
przypomnieć, to napisz mi, kiedy mniej więcej pojawił się ten post, to będzie
mi go łatwiej znaleść

Pozdrawiam

Grzesiek

Post by Grzesiek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

[lenapollaczka]

Znalazłam kilka postów.Oto ich tytuły i daty:
1.Flexibakterioza(do Tonida) 7.01.03
2.Flexibakterioza-wyleczyłem 18.01.03
3.Czy ktoś wygrał walkę z flexibakteriozą 18.04.03
4.Pleśniawka i KMnO4 23.01.05

Po przeczytaniu tych postów miałam parę niejasności i pisałam w tej sprawie
do tych którzy się w nich wypowiadali.Gdyby ci się pojawiły jakieś pytania
mogę zacytować ich odpowiedzi.

Sama stosowałam ten lek ale nie na flexibakteriozę.Jego zaletą jest to,że
podaje się go z pokarmem więc chyba nie niszczy flory bakteryjnej i roślin.
Jeśli będziesz próbował zdobyć Imequyl to nie ma sensu dzwonić po wszystkich
lecznicach,bo raczej żadna go nie ma.Wystarczy jednak zamówić a sprowadzą z
hurtowni(cena ok. 15 zł).