Boa
2005-06-05 10:14:12 UTC
Witam,
Jestem na grupie po raz pierwszy, więc za ewentualne lamerstwo proszę
wybaczyć. Moje pytanie może i jest banalne, ale dla mnie dość istotne.
Otóż, półtora roku temu moja szwagierka dostała w prezencie złotą rybkę.
Miała ją w zwykłym akwarium - trochę roślinek, kamieni i to wszystko.
Problem z rybką był taki, że wodę trzeba było wymieniać po dwóch-trzech
dniach, bo tak szybko robiła się mętna i brudna.
Wpadłem na pomysł, że rybka ma za mało tlenu. 3 tygodnie temu kupiłem
najmniejszą pompkę jaka była z filtrem (takim zwykłym, "gąbkowym") i
odpaliłem ją.Chodziła w dzień, na noc zazwyczaj była wyłączana.
Dziś rybka zdechła i jest wielki dramat. Osobiście jej nie widziałem, ale
podobno ma w okolicach skrzeli jakąś gulkę czy coś takiego.
Czy pompka mogła jej zaszkodzić? Czy rybka mogła paść od nadmiaru tlenu w
wodzie?
Jeszcze raz przepraszam za ewentualne lamerstwo i z góry dziękuję za pomoc
:-))
Pozdrr.,
Boa.
Jestem na grupie po raz pierwszy, więc za ewentualne lamerstwo proszę
wybaczyć. Moje pytanie może i jest banalne, ale dla mnie dość istotne.
Otóż, półtora roku temu moja szwagierka dostała w prezencie złotą rybkę.
Miała ją w zwykłym akwarium - trochę roślinek, kamieni i to wszystko.
Problem z rybką był taki, że wodę trzeba było wymieniać po dwóch-trzech
dniach, bo tak szybko robiła się mętna i brudna.
Wpadłem na pomysł, że rybka ma za mało tlenu. 3 tygodnie temu kupiłem
najmniejszą pompkę jaka była z filtrem (takim zwykłym, "gąbkowym") i
odpaliłem ją.Chodziła w dzień, na noc zazwyczaj była wyłączana.
Dziś rybka zdechła i jest wielki dramat. Osobiście jej nie widziałem, ale
podobno ma w okolicach skrzeli jakąś gulkę czy coś takiego.
Czy pompka mogła jej zaszkodzić? Czy rybka mogła paść od nadmiaru tlenu w
wodzie?
Jeszcze raz przepraszam za ewentualne lamerstwo i z góry dziękuję za pomoc
:-))
Pozdrr.,
Boa.