Discussion:
Jak spreparować rybę?
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
rageofhonor
2012-08-27 18:54:07 UTC
Permalink
Może to trochę drastyczne pytanie ale wielu z nas miało ryby które się
bardzo podobały i ciężko było się z nimi rozstać. Jak można tak spreparować
Bocję by zachowała swój wygląd? Bo dzisiaj jedna z moich ulubionych Bocji
miała wypadek w akwariumi niestety już nie jest żywa. Prawdopodobnie
rozwaliła głowę o szybę bo na głowie ma coś co wygląda na siniaka.
HGW
2012-08-27 21:38:37 UTC
Permalink
Post by rageofhonor
Może to trochę drastyczne pytanie ale wielu z nas miało ryby które się
bardzo podobały i ciężko było się z nimi rozstać. Jak można tak
spreparować Bocję by zachowała swój wygląd? Bo dzisiaj jedna z moich
ulubionych Bocji miała wypadek w akwariumi niestety już nie jest żywa.
Prawdopodobnie rozwaliła głowę o szybę bo na głowie ma coś co wygląda na
siniaka.
Wrzucić do formaliny albo spirytusu, a może bezbarwny denaturat się nada
ale nie jestem pewny...
Roman Niewiarowski
2012-08-28 06:09:38 UTC
Permalink
Post by HGW
Wrzucić do formaliny albo spirytusu, a może bezbarwny denaturat się nada
ale nie jestem pewny...
Trzeba zdjac skore, wykonac drewniany szkielet, naciagnac skore i
wysuszyc. Generalnie jesli tego nie robiles to albo znajdz szybko
fachowca, albo zapomnij o temacie. Taksydermia to trudna sztuka i z
marszu raczej nie uda Ci sie wykonac tego estetycznie. Zanim udalo mi
sie zrobic pierwsza trofeum wedkarskie, kilka zniszczylem. A pozniej z
kazda sztuka bylo lepiej. Chociaz teraz jest internet, wiec dostep do
zrodel informacji duzo lepszy (jak sie tym bawilem to byly wzmianki w
gazetach i poszukiwanie znajomych znajomych ktorzy maja chocby mgliste
pojecie).
Aha, jest jeszcze opcja zrobienia odlewu i pozniej malowania itd.

pozdr
newrom
--
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right
rageofhonor
2012-08-28 09:08:59 UTC
Permalink
Post by Roman Niewiarowski
Post by HGW
Wrzucić do formaliny albo spirytusu, a może bezbarwny denaturat się nada
ale nie jestem pewny...
Trzeba zdjac skore, wykonac drewniany szkielet, naciagnac skore i
wysuszyc. Generalnie jesli tego nie robiles to albo znajdz szybko
fachowca, albo zapomnij o temacie. Taksydermia to trudna sztuka i z marszu
raczej nie uda Ci sie wykonac tego estetycznie. Zanim udalo mi sie zrobic
pierwsza trofeum wedkarskie, kilka zniszczylem. A pozniej z kazda sztuka
bylo lepiej. Chociaz teraz jest internet, wiec dostep do zrodel informacji
duzo lepszy (jak sie tym bawilem to byly wzmianki w gazetach i
poszukiwanie znajomych znajomych ktorzy maja chocby mgliste pojecie).
Aha, jest jeszcze opcja zrobienia odlewu i pozniej malowania itd.
Tylko czy 14 centymetrowa Bocja nie jest za mała na takie prktyki? Myślałem
o suszeniu ale Bocja to co innego niż Glonojad.
Roman Niewiarowski
2012-08-28 12:00:30 UTC
Permalink
Post by rageofhonor
Tylko czy 14 centymetrowa Bocja nie jest za mała na takie prktyki?
Nie jest.
http://www.splawik.com/Woblery-Skora___32018
Po prostu jest to metoda robienia bardzo naturalnie wygladajacych
przynet. Oczywiscie w Twoim wypadku nie dasz uszek na haczyki.
Post by rageofhonor
Myślałem o suszeniu ale Bocja to co innego niż Glonojad.
Suszona ryba wiesz jak wyglada ?
Loading Image...&imgrefurl=http://alejka.pl/suszona-ryba-niebieski-witling-cale-ryby-200-g.html&h=400&w=400&sz=42&tbnid=sgySBD6bl5qICM:&tbnh=93&tbnw=93&zoom=1&usg=__76PO83eer_-veZgZRvX1Be9GIcI=&sa=X&ei=v7I8ULz3G4yGhQeri4CgDQ&ved=0CC0Q9QEwAg&dur=31

Mnie by sie taka rybka nie podobala.

pozdr
newrom
--
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right
rageofhonor
2012-08-28 13:10:36 UTC
Permalink
Post by Roman Niewiarowski
Post by rageofhonor
Tylko czy 14 centymetrowa Bocja nie jest za mała na takie prktyki?
Nie jest.
http://www.splawik.com/Woblery-Skora___32018
Po prostu jest to metoda robienia bardzo naturalnie wygladajacych przynet.
Oczywiscie w Twoim wypadku nie dasz uszek na haczyki.
Post by rageofhonor
Myślałem o suszeniu ale Bocja to co innego niż Glonojad.
Suszona ryba wiesz jak wyglada ?
http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://p.alejka.pl/i2/p_new/24/04/suszona-ryba-niebieski-witling-cale-ryby-200-g_0_b.jpg&imgrefurl=http://alejka.pl/suszona-ryba-niebieski-witling-cale-ryby-200-g.html&h=400&w=400&sz=42&tbnid=sgySBD6bl5qICM:&tbnh=93&tbnw=93&zoom=1&usg=__76PO83eer_-veZgZRvX1Be9GIcI=&sa=X&ei=v7I8ULz3G4yGhQeri4CgDQ&ved=0CC0Q9QEwAg&dur=31
Wiem jak wyglądają suszone ryby bo też tego próbowałem przy innych rybach.
Mułojad się w miarę dobrze wysuszył glonojad też tylko oczy wypadają. Jednak
się na to nie piszę: nie mam odpowiednich chemikaliów i na dodatek ryba
zaczęła się już psuć. Jedyne co mi zostanie to wspomnienie i zdjęcia które
jej zrobiłem. Bardzo ładnie to wygląda czasami pasowało by umieć coś takiego
mając jakieś specjalne okazy. Widziałem film na YT: Czy potem nie widać tych
nici?

Loading...