Discussion:
skały wapienne
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
JAREK
2005-08-23 21:14:19 UTC
Permalink
witam wszytkich
chciałbym sie dowiedzieć gdzie mozna zakupic wiekszą ilośc skał wapiennych,
bo ceny w sklepach są delikatnie mówiąc odstraszające
dziekuje za wszelkie ewentualne odpowiedzi
pozdrawiam
Malawi 240l
Kris
2005-08-24 12:32:49 UTC
Permalink
Post by JAREK
witam wszytkich
chciałbym sie dowiedzieć gdzie mozna zakupic wiekszą ilośc skał wapiennych,
bo ceny w sklepach są delikatnie mówiąc odstraszające
dziekuje za wszelkie ewentualne odpowiedzi
pozdrawiam
Malawi 240l
Ja ostatnio przywiozłem sobie sporo skałek z jury krakowsko-częstochowskiej
(za darmo), nie wiem tylko jak je "zdezynfekować" przed włożeniem do akwarium.
Wcześniej kupowałem z punktach ogrodniczych z kamieniami do ogrodów, gdzie
było 3 razy taniej niż w akwarytykach.

Pozdrawiam
Malawi 240
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Elfir Dar'n'Ytta
2005-08-24 16:39:06 UTC
Permalink
Post by Kris
Ja ostatnio przywiozłem sobie sporo skałek z jury
krakowsko-częstochowskiej
Post by Kris
(za darmo), nie wiem tylko jak je "zdezynfekować" przed włożeniem do akwarium.
Po co dezynfekowac? Przeciez nie lezaly we wodzie, wiec skad mialyby
zawierac szkodliwe dla ryb bakterie?
Wyszorowac i do baniaka.

Elfir
Haress
2005-08-25 08:31:32 UTC
Permalink
Ja bym je jeszcze przegotował, nie zaszkodzi. A zawsze bakterie i inne
stworzonka zginą. Tak więc najpierw płukanie, szorowanie, a na koncu
gotowanie, tak z 10 - 20 minut.
Pozdrawiam
Haress
Post by Kris
Post by Kris
Ja ostatnio przywiozłem sobie sporo skałek z jury
krakowsko-częstochowskiej
Post by Kris
(za darmo), nie wiem tylko jak je "zdezynfekować" przed włożeniem do
akwarium.
Po co dezynfekowac? Przeciez nie lezaly we wodzie, wiec skad mialyby
zawierac szkodliwe dla ryb bakterie?
Wyszorowac i do baniaka.
Elfir
Jackie
2005-08-25 08:42:00 UTC
Permalink
Post by Haress
Ja bym je jeszcze przegotował, nie zaszkodzi. A zawsze bakterie i inne
stworzonka zginą. Tak więc najpierw płukanie, szorowanie, a na koncu
gotowanie, tak z 10 - 20 minut.
Mania gotowania wszystkiego co się wkłada do akwa zawsze mnie przerażała...
;)

--
Jackie
http://www.akwaria.pl/krewetki
http://www.krewetki.tvkg.net
Nuros³aw
2005-08-25 08:46:21 UTC
Permalink
Post by Jackie
Post by Haress
Ja bym je jeszcze przegotował, nie zaszkodzi. A zawsze bakterie i inne
stworzonka zginą. Tak więc najpierw płukanie, szorowanie, a na koncu
gotowanie, tak z 10 - 20 minut.
Mania gotowania wszystkiego co się wkłada do akwa zawsze mnie przerażała...
;)
--
Jackie
chciałby zobaczyć taki wygotowany wapień, ciekawe jak długo trzeba gotować aby
był miękki ???
Jackie, zupy rybnej nie lubisz ??

pozdrawiam Nurosław
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Jackie
2005-08-26 00:27:28 UTC
Permalink
Post by Nuros³aw
Jackie, zupy rybnej nie lubisz ??
Wolę zupę na zimno, czyli rybę w galarcie :)
Byle nie karpia. Ale już np. łosoś.. mniam :)


--
Jackie
http://www.akwaria.pl/krewetki
http://www.krewetki.tvkg.net

Haress
2005-08-25 09:01:16 UTC
Permalink
No ostatnio nawet dobra zupa krabowa wyszła, bo chciałem sobie założyć akwa
z krabem ;P Ciekawe co wyjdzie z aksalota :D Żonka ostatnio na te bydlątko
sie napaliła - a ja przynajmniej wiem co jej kupic na imieniy (baniak pod
aksalota)
POzdrawiam
Haress
Post by Jackie
Post by Haress
Ja bym je jeszcze przegotował, nie zaszkodzi. A zawsze bakterie i inne
stworzonka zginą. Tak więc najpierw płukanie, szorowanie, a na koncu
gotowanie, tak z 10 - 20 minut.
Mania gotowania wszystkiego co się wkłada do akwa zawsze mnie przerażała...
;)
--
Jackie
http://www.akwaria.pl/krewetki
http://www.krewetki.tvkg.net
Koala
2005-08-25 11:52:04 UTC
Permalink
Post by Jackie
Mania gotowania wszystkiego co się wkłada do akwa zawsze mnie przerażała...
;)
Ja większą ilość piachu i nietypowe kamienie, które nie mieszczą się
nijak do garnka po prostu wyprażam w dobrze nagrzanym piekarniku z pół
godziny, czekam aż wystygną i później jeszcze raz płuczę i gotowe :)
Jako babeczka dość mam gotowania i czasem lubię coś upiec :))))
pozdrówka,
Koala
Jackie
2005-08-25 21:53:43 UTC
Permalink
Post by Koala
Ja większą ilość piachu i nietypowe kamienie, które nie mieszczą się
nijak do garnka po prostu wyprażam w dobrze nagrzanym piekarniku z pół
godziny, czekam aż wystygną i później jeszcze raz płuczę i gotowe :)
Problem w tym że to naprawdę nie jest potrzebne :)
Może gdy piasek czy skałki leżały w jakimś bardzo brudnym i niepewnym
miejscu, gdzie mogły być np. podsikiwane przez zwierzęta. W innym wypadku
wystarczy umyć wodą.


--
Jackie
http://www.akwaria.pl/krewetki
http://www.krewetki.tvkg.net
Piranha
2005-08-24 12:47:18 UTC
Permalink
Post by JAREK
witam wszytkich
chciałbym sie dowiedzieć gdzie mozna zakupic wiekszą ilośc skał wapiennych,
bo ceny w sklepach są delikatnie mówiąc odstraszające
dziekuje za wszelkie ewentualne odpowiedzi
pozdrawiam
Malawi 240l
Witam

Polecam poszukać w różnych hurtowniach budowlanych sprzedających
najróżniejsze kruszywa, kamienie ogrodowe i ozdobne. Jeśli jesteś z Wrocka
(a zapewne nie :)) to polecam hurtownię Kamień Dolnośląski, tu jest ich
oferta:
http://www.mine.wroc.pl/Kd/html/k-117.html (wapień muszlowy)
http://www.mine.wroc.pl/Kd/html/k-121.html (różne ciekawe skałki)
Ceny w takich hurtowniach są naprawdę nieporównywalnie niższe jak w sklepach
(np. w sklepie akwarystycznym woreczek 2 kg żwirku bazaltowego (nawiasem
mówiąc z naklejką powyższej hurtownii :)) kosztuje często ok. 4-5 zł a
bezpośrednio w hurtowni za kilkanaście złotych kupisz wielki 50-kilogramowy
wór takiego żwirku :))

Pozdrawiam
Piranha
Loading...