Hej!
Wariabilichromisy są piękne. Ja miałem te ryby przez dłuższy czas. Gorąco
polecam.
Akwarium raczej nie powinno być małe. Ryby są dość agresywne, zwłaszcza
kiedy dobierze się para. U mnie żyły (liczba osobników zmienna, ale koło 3
sztuk dorosłych + młode) w 240 litrach (była tam jeszcze kolonia muszlowców
wielopręgich).
Ryby, nie wiem jak teraz, ale kiedyś można je było kupić w Poznaniu, choć w
sklep uważali, że to zupełnie inny gatunek i nie przyjmowali do wiadomości,
że się mylą. To znaczy mówili, że przyjmują, ale nie zmieniali informacji na
akwarium, w którym te ryby pływały...
Rozród łatwy. Jaja składają w jaskini, pilnuje ich matka, samiec trzyma się
w pobliżu. Młode karmić artemią, ale nawet jeśli się tego zaniecha, a
akwarium będzie dojrzałe, to i tak trochę się ich uchowa i przeżyje.
Jerśli chodzi o żywienie, to trzeba pamiętać, że to nie są typowe
szczelinowce, które wcinają głównie pokarm zwierzęcy (to znaczy będą, jeśli
się im poda, ale ważniejszy jest roślinny).
Odsyłam do artykułu Mai Prusińskiej z NA nr bodajże 56. Są tam chyba nawet
zdjęcia Artiego z mojego akwarium. :-)
--
Pozdrawiam,
Dominik Tomaszewski
www.man.poznan.pl/~dominito
Post by VirusXDysponuje ktos wiedza na temat tej rybki? Przeszukujac polski internet
znalazlem tylko jedna sensowna strone. Gatunek chyba rzadki a mam okazje
kupic parke. Jesli ktokolwiek napisalby mi nieco o jej temperamencie,
wymaganym litrazu, warunkach w baniaku/wystroju i ewentualnie rozrodzie,
bylbym bardzo wdzieczny.
Pozdrawiam.
--
VsX