Discussion:
Neony marnieja
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Xiant
2011-07-24 20:35:54 UTC
Permalink
Witam

Stadko neonow innesa liczylo 10 sztuk, dwa zniknely. Reszta plywa,
ladnie wybarwiona, ma sie dobrze, jedza, nic im (chyba) nie dolega. Ale
na dwoch kolejnych widze, ze traca barwy, zanika ten czerwony kolor na
tulowiu i robi sie srebrny. Raz czy dwa przy podmianie wody zassalem 3
sztuki ale odlowilem siatka i wrzucilem z powrotem. Czy to moze byc powod ?
Obsada to 8 neonow, jeden glonojad, bocja (nietrafiony prezent, na
raazie plywa u mnie) i bojowniki. Nic niczego nie goni, zyja w zgodzie.
Podpowiecie cos ?
Swoja droga dziwi mnie, ze rybka pada i ... znika. Akwa mam malutkie, 54
L brutto.



Pozdrawiam
Xiant
JA
2011-07-24 21:35:14 UTC
Permalink
Post by Xiant
jeden glonojad,
Swoja droga dziwi mnie, ze rybka pada i ...
Ten na górze.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl
Piotr Piesik
2011-07-24 21:46:39 UTC
Permalink
Hej,

przyczyn zgonu neonów nie potrafię odgadnąć, ale zdarzało mi się z
pewnymi "partiami" ryb (kiedyś pielęgniczki Ramireza, a ostatnio
bystrzyi neonowe), że od czasu do czasu któraś padała, aż na przestrzeni
kilu miesięcy padły wszystkie. Inne ryby w tym czasie miały się dobrze,
rosły, tarły się... Żaden mądry nie umiał mi wytłumaczyć, co konkretnie
dolega jednemu gatunkowi, a nie szkodzi pozostałym.

Co do braku zwłok, to stawiam na glonojada. Z pewną rezerwą - bo u mnie
są 3 gatunki zbrojników (w sumie ze ponad kilo masy rybnej), akwa 750
brutto, a zwłoki jak do tej pory zawsze znalazłem (czasem nadgryzione,
najczęściej nietknięte). Ale jeśli nie karmisz go "kupionym" pokarmem
(który zawiera też produkty rybne), to może mu brakować mięsa i rzuca
się na wszystko co leży martwe.


P.
Xiant
2011-07-25 08:45:40 UTC
Permalink
Post by Piotr Piesik
Hej,
przyczyn zgonu neonów nie potrafię odgadnąć, ale zdarzało mi się z
pewnymi "partiami" ryb (kiedyś pielęgniczki Ramireza, a ostatnio
bystrzyi neonowe), że od czasu do czasu któraś padała, aż na przestrzeni
kilu miesięcy padły wszystkie. Inne ryby w tym czasie miały się dobrze,
rosły, tarły się... Żaden mądry nie umiał mi wytłumaczyć, co konkretnie
dolega jednemu gatunkowi, a nie szkodzi pozostałym.
Co do braku zwłok, to stawiam na glonojada. Z pewną rezerwą - bo u mnie
są 3 gatunki zbrojników (w sumie ze ponad kilo masy rybnej), akwa 750
brutto, a zwłoki jak do tej pory zawsze znalazłem (czasem nadgryzione,
najczęściej nietknięte). Ale jeśli nie karmisz go "kupionym" pokarmem
(który zawiera też produkty rybne), to może mu brakować mięsa i rzuca
się na wszystko co leży martwe.
P.
Witam

Aha, czyli dokupic cos specjalnie dla glonojada bo na razie mam pokarmy
z tropicala. Co polecacie jako uzupelnienie diety dla takiej dennej rybki ?


Pozdrawiam
Xiant
Piotr Piesik
2011-07-25 16:09:58 UTC
Permalink
Nigdy nie widziałem, żeby zbrojnik upolował i skonsumował rybę. To nie
są "aktywne" drapieżniki. Raczej tylko zjada "gotową" padlinę. Żywe,
zdrowe ryby są przez zbrojnika totalnie ignorowane. Nawet jeśli go
zaczepiają, to mimo że jest silny i mógłby się "odgryźć", prawie zawsze
ustępuje. Pancerz (płytki kostne) chroni go przed pogryzieniem.
Post by Xiant
Aha, czyli dokupic cos specjalnie dla glonojada bo na razie mam pokarmy
z tropicala. Co polecacie jako uzupelnienie diety dla takiej dennej rybki ?
Zbrojniki dzielą się na:
- roślinożerne (do pewnego stopnia wszystkożerne, ale samo mięso im szkodzi)
- mięsożerne
- drewnożerne

Nie wiem czy wiesz jaki dokładnie masz gatunek - ale jeśli nie,
stawiałbym na te pierwsze. Ich wyżywienie jest dość łatwe, ale nie można
zakładać, że same glony wystarczą.

Dla prawidłowej diety potrzebują trochę drewna (włókna celulozowe
pomagają im trawić). Jeżeli masz jakieś korzenie albo łupiny kokosa, to
ta część diety jest zapewniona.

Podstawą pożywienia, zwłaszcza młodych osobników, są glony. Zawsze ich
trochę jest, nawet jeśli nie widać. Jednak przy zbyt dużej masie rybnej
na jednostkę powierzchni, glony (te jadalne) mogą nie wystarczyć. W
małym akwarium może nawet nie wystarczyć dla 1 "glonojada".

Z pewnością będzie zajadał pokarm przeznaczony dla innych ryb, jak coś
pozostanie na dnie. W zależności od składu, może mu to pomóc lub
zaszkodzić (mięso).


Teraz do Twojego pytania. Istnieją specjalne karmy w formie pastylek dla
roślino/wszystko-żernych zbrojników. Wystarczy poszukać na Allegro -
każda szanująca sie firma coś takiego oferuje. Ponieważ nie wiem, która
jest najlepsza ;) to kupuję wiele pokarmów i podaję urozmaicone.

Na codzień stosuję:
- Naturefood (Premiumsticks für Welse),
- O.S.I. (Spirulina Wafers),
- Hikari (Algae Wafers),
- JBL (Novo Pleco).

Żeby było fajniej, większość z tych pokarmów zjadają także młode bocje.


Na początku zbrojnik może "nie wiedzieć" że to jest do jedzenia.
Niektóre z moich zbrojników zaczynały jeść, jak już zużyłem pół małego
opakowania ;) Najlepiej wrzucaj mu 1 pastylkę na noc. To czego nie zje
do rana, wyciągnij odmulaczem. Chociaż skoro masz bocję, to myślę że do
spółki dadzą radę ;)

W ogóle jak bocja się chowa? Pojedyncza może być zestresowana, obawiam
się że będzie wolała nie jeść niż wyjść z kryjówki :(


pozdrowionka
Piotr
Xiant
2011-07-25 17:38:31 UTC
Permalink
Post by Piotr Piesik
Nigdy nie widziałem, żeby zbrojnik upolował i skonsumował rybę. To nie
są "aktywne" drapieżniki. Raczej tylko zjada "gotową" padlinę. Żywe,
zdrowe ryby są przez zbrojnika totalnie ignorowane. Nawet jeśli go
zaczepiają, to mimo że jest silny i mógłby się "odgryźć", prawie zawsze
ustępuje. Pancerz (płytki kostne) chroni go przed pogryzieniem.
U mnie "plasa" radosnie, szura pyszczkiem po szybie, sie "bawi" z innymi
ale krzywdy sobie nie robia, duzy nie jest jakies 6-7 cm.
Post by Piotr Piesik
Post by Xiant
Aha, czyli dokupic cos specjalnie dla glonojada bo na razie mam pokarmy
z tropicala. Co polecacie jako uzupelnienie diety dla takiej dennej rybki ?
- roślinożerne (do pewnego stopnia wszystkożerne, ale samo mięso im szkodzi)
- mięsożerne
- drewnożerne
Nie wiem czy wiesz jaki dokładnie masz gatunek - ale jeśli nie,
stawiałbym na te pierwsze. Ich wyżywienie jest dość łatwe, ale nie można
zakładać, że same glony wystarczą.
Podpowiadaliscie na grupie, ma 9 preg na pletwie grzbietowej.
Post by Piotr Piesik
Dla prawidłowej diety potrzebują trochę drewna (włókna celulozowe
pomagają im trawić). Jeżeli masz jakieś korzenie albo łupiny kokosa, to
ta część diety jest zapewniona.
Korzen mam, faktycznie obgryza go systematycznie ...
Post by Piotr Piesik
Podstawą pożywienia, zwłaszcza młodych osobników, są glony. Zawsze ich
trochę jest, nawet jeśli nie widać. Jednak przy zbyt dużej masie rybnej
na jednostkę powierzchni, glony (te jadalne) mogą nie wystarczyć. W
małym akwarium może nawet nie wystarczyć dla 1 "glonojada".
Z pewnością będzie zajadał pokarm przeznaczony dla innych ryb, jak coś
pozostanie na dnie. W zależności od składu, może mu to pomóc lub
zaszkodzić (mięso).
Teraz do Twojego pytania. Istnieją specjalne karmy w formie pastylek dla
roślino/wszystko-żernych zbrojników. Wystarczy poszukać na Allegro -
każda szanująca sie firma coś takiego oferuje. Ponieważ nie wiem, która
jest najlepsza ;) to kupuję wiele pokarmów i podaję urozmaicone.
- Naturefood (Premiumsticks für Welse),
- O.S.I. (Spirulina Wafers),
- Hikari (Algae Wafers),
- JBL (Novo Pleco).
Żeby było fajniej, większość z tych pokarmów zjadają także młode bocje.
Na początku zbrojnik może "nie wiedzieć" że to jest do jedzenia.
Niektóre z moich zbrojników zaczynały jeść, jak już zużyłem pół małego
opakowania ;) Najlepiej wrzucaj mu 1 pastylkę na noc. To czego nie zje
do rana, wyciągnij odmulaczem. Chociaż skoro masz bocję, to myślę że do
spółki dadzą radę ;)
Wrzucalem tabletki i masz racje, nie jadl ale na noc nie zostawialem,
sproboje Twojej rady. Gryzie glony, korzonek i sniupa pyszczkiem po dnie
wiec glodny raczej nie plywa.
Post by Piotr Piesik
W ogóle jak bocja się chowa? Pojedyncza może być zestresowana, obawiam
się że będzie wolała nie jeść niż wyjść z kryjówki :(
No wlasnie :( Siedzi za filtrem, nieczesto wyplywa, glownie wieczorem.
Cos tam pogryza skoro dalej zyje, jak nie zjade chetnego to po prostu
niedlugo oddam ja gdzies do sklepu :(


Pozdrawiam
Xiant
Piotr Piesik
2011-07-25 17:57:16 UTC
Permalink
Post by Xiant
U mnie "plasa" radosnie, szura pyszczkiem po szybie, sie "bawi" z innymi
ale krzywdy sobie nie robia, duzy nie jest jakies 6-7 cm.
9 promieni w płetwie grzbietowej to prawdopodobnie któryś z ancistrusów.
Na szczęście nie Pterygoplichthys, te mają 11+ promieni i dorastają
pokaźnych rozmiarów.

Jeżeli to ancistrus niebieski albo spokrewniony (bywają mieszańce), to
przy tej wielkości samiec miałby już wąsy na głowie. Jeżeli nie ma, to
masz samicę i ma już prawie "docelową" wielkość.
Post by Xiant
Wrzucalem tabletki i masz racje, nie jadl ale na noc nie zostawialem,
sproboje Twojej rady. Gryzie glony, korzonek i sniupa pyszczkiem po dnie
wiec glodny raczej nie plywa.
Może sobie upodobać konkretny rodzaj tabletek. Bardzo młode osobniki
jedzą prawie wyłącznie glony. W miarę dorastania coraz bardziej lubią
tabletki. Moje (dorosłe) jedzą praktycznie wszystko co wrzucę ;)
Post by Xiant
No wlasnie :( Siedzi za filtrem, nieczesto wyplywa, glownie wieczorem.
Cos tam pogryza skoro dalej zyje, jak nie zjade chetnego to po prostu
niedlugo oddam ja gdzies do sklepu :(
U mnie stado bocji spędza cały dzień w dziupli w drzewie, spotkać je
można wcześnie rano.


P.
JA
2011-07-25 18:15:49 UTC
Permalink
Post by Piotr Piesik
U mnie stado bocji spędza cały dzień w dziupli w drzewie, spotkać je
można wcześnie rano.
Masz za jasno w zbiorniku - dla bocji oczywiście.
Jak mi zarosła cała powierzchnia rzęsą i zrobiło się tak fajnie
mrocznawo, wszystkie sobie ładnie pływają po całym akwarium przez
prawie cały dzień.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl
Piotr Piesik
2011-07-25 19:49:52 UTC
Permalink
Post by JA
Masz za jasno w zbiorniku - dla bocji oczywiście.
domyślam się - ale wieczorem przy tej samej jasności nie wychodzą;
oprócz czujnika oświetlenia muszą mieć wbudowany jeszcze jakiś sterownik
czasowy
Post by JA
Jak mi zarosła cała powierzchnia rzęsą i zrobiło się tak fajnie
mrocznawo, wszystkie sobie ładnie pływają po całym akwarium przez prawie
cały dzień.
Zbrojniki też ucieszyłyby się z takiego rozwiązania ;) Pytanie czy masz
jakieś rośliny denne w tych warunkach?


pozdr.
P.
JA
2011-07-25 21:21:03 UTC
Permalink
Post by Piotr Piesik
Zbrojniki też ucieszyłyby się z takiego rozwiązania ;) Pytanie czy masz
jakieś rośliny denne w tych warunkach?
A czy napisałem, że pozwoliłem rzęsie rosnąć? To były dwa tygodnie
mojej nieobecności :)
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl
Piotr Piesik
2011-07-25 22:32:49 UTC
Permalink
A czy napisałem, że pozwoliłem rzęsie rosnąć? To były dwa tygodnie mojej
nieobecności :)
hahaha :) A bocje teraz codziennie myślą: "żeby ten sadysta znowu
wyjechał" ;)

ale tak poważnie, to jest cenna informacja; kiedyś założę sobie
oddzielny zbiornik dla ryb nocnych

w piwnicy 20 kubików wody, dno bez roślin, wielkie kłody drewna, dużo
zielska pływającego (pistia, hiacynty wodne itp); na parterze zielsko
lądowe w keramzycie, jako filtr ;)

10 kg zbrojników wszelkiej maści, 5 kg bocji ;)


P.
Bartek Kacprzak
2011-07-26 19:36:22 UTC
Permalink
Nigdy nie widziałem, żeby zbrojnik upolował i skonsumował rybę. To nie są
"aktywne" drapieżniki. Raczej tylko zjada "gotową" padlinę. Żywe, zdrowe
ryby są przez zbrojnika totalnie ignorowane. Nawet jeśli go zaczepiają, to
mimo że jest silny i mógłby się "odgryźć", prawie zawsze ustępuje. Pancerz
(płytki kostne) chroni go przed pogryzieniem.
No to ja odpowiem :)
Zarybilem akwa i o dziwo nic nie znika :)
Czyli jak nie tamte gady to co?

Moze zbiornik byl za maly dla nich, moze za bardzo lubily swoje norki albo
te dwa egemplarze sa wyjatkowe albo tak lubia pyszczaki.
Ale glonojady moga zabic i zjesc rybe.

pozdrawiam
Bartek
Piotr Piesik
2011-07-26 23:05:15 UTC
Permalink
Post by Bartek Kacprzak
Czyli jak nie tamte gady to co?
Hej :-)))

A wiesz, że te gady mają już po 33 cm? I naprawdę nikogo nie atakują,
ani siebie nawzajem. Są bardzo zgodne między sobą, zwykle razem się
pożywiają. Gibbiceps je czasem odgania od żarcia, ale nieszkodliwie, tak
tylko szturchnie, a one wtedy grzecznie zwiewają na szybę, a za chwile
są z powrotem ;) Poza tymi drobnymi zdarzeniami, nie ma ŻADNYCH
interakcji pomiędzy nimi a jakąkolwiek inną rybą.
Post by Bartek Kacprzak
Ale glonojady moga zabic i zjesc rybe.
Nie mam pojęcia co u Ciebie wyprawiały - może po prostu walka o miejsce,
może agresywny sposób bycia pyszczaków wyzwalał w nich odruch obronny.
Jednak jestem pewien, że to nie było POLOWANIE tylko WALKA (o
terytorium, albo o własną nietykalność). Jeżeli nawet potem zjadały
trupa, to już naturalne zachowanie zbrojników.

U mnie gdyby chciały, zjadłyby już dawno wszystkie skalary. Skalar jest
na pewno większą "ofermą" niż pyszczak ;)


pozdrowionka
Piotr

Xiant
2011-07-25 08:46:20 UTC
Permalink
Post by JA
Post by Xiant
jeden glonojad,
Swoja droga dziwi mnie, ze rybka pada i ...
Ten na górze.
Witam

Eeee to znaczy zwloki zjadl czy sam wykonczyl ? :)



Pozrawiam
Xiant
JA
2011-07-25 17:27:51 UTC
Permalink
Post by Xiant
Post by JA
Post by Xiant
jeden glonojad,
Swoja droga dziwi mnie, ze rybka pada i ...
Ten na górze.
Witam
Eeee to znaczy zwloki zjadl czy sam wykonczyl ? :)
Zjadł.
Masz Z. Niebieskiego?
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl
Xiant
2011-07-25 17:43:07 UTC
Permalink
Post by JA
Post by Xiant
Post by JA
Post by Xiant
jeden glonojad,
Swoja droga dziwi mnie, ze rybka pada i ...
Ten na górze.
Witam
Eeee to znaczy zwloki zjadl czy sam wykonczyl ? :)
Zjadł.
Masz Z. Niebieskiego?
Czesc

Nie wiem ... wrzuce fotke na grupe, zrobie wieczorem. Ma chyba 9 preg na
pletwie grzebietowej.


Pozdrawiam
Xiant
HGW
2011-07-25 21:06:17 UTC
Permalink
Post by JA
Zjadł.
Masz Z. Niebieskiego?
Niekoniecznie, filtry wewnętrzne czasem to niezłe mulczery naryby :(
Ryby wpływają wylotem wody i tylko słychać charakterystyczny zgrzyt,a
ryba znika beż śladu
Loading...