Żółtaczek indyjski - prośba o radę

[Poll]

Rybka jest fajna, poczytałem trochę o nich i szykuję dla nich miejsce w
baniaku. Mam jednak pewną wątpliwość wszędzie piszą, że jest to spokojna
pielęgnica, a ja nie bardzo wiem co oznacza termin "spokojna" w odniesieniu
do pielęgnic. Czy można trzymać Żółtaczka np. w towarzystwie żyworódek (np.
gupiki też lubią lekko zasoloną wodę), które mają b. podobne wymagania.

Wiadomo, że brzanka, czy Danjo to żadnej pielęgnicy nie da się złapać, ale
czy Żółtaczki będą atakować np. dorosłego mieczyka? Czy ktoś ma
doświadczenia z Żółtaczkiem i mógłby poradzić.

Poll

[Dijkstra]

W wiadomości z 8 sierpnia 2004 (14:02:49) Poll napisał(a):

P> Rybka jest fajna, poczytałem trochę o nich i szykuję dla nich miejsce w
P> baniaku. Mam jednak pewną wątpliwość wszędzie piszą, że jest to spokojna
P> pielęgnica, a ja nie bardzo wiem co oznacza termin "spokojna" w odniesieniu
P> do pielęgnic. Czy można trzymać Żółtaczka np. w towarzystwie żyworódek (np.
P> gupiki też lubią lekko zasoloną wodę), które mają b. podobne wymagania.

P> Wiadomo, że brzanka, czy Danjo to żadnej pielęgnicy nie da się złapać, ale
P> czy Żółtaczki będą atakować np. dorosłego mieczyka? Czy ktoś ma
P> doświadczenia z Żółtaczkiem i mógłby poradzić.

P> Poll


Hehehehehe, jeżeli żółtaczek jest spokojny, to mój nick zaczyna się literą 'a' ;]]]
Z tydzień temu przynieśli mi do sklepu takie 4-ro centymetrowe maleństwo, któtre w kilka dni
wymordowało obsade 63l akwa :-)

P> wszędzie piszą, że jest to spokojna
P> pielęgnica

Nie wszędzie :-)

http://www.akwa.aip.pl/zoltaczek.html


Pozdrawiam, Dijkstra.
_______________________________________________________________________________
Roślinne 25l: www.akwa.dijkstra.prv.pl
Moje kociaki: www.kotki.dijkstra.prv.pl
Domena pocztowa to tweak.pl

[Basik]

Post by Poll
Rybka jest fajna, poczytałem trochę o nich i szykuję dla nich miejsce w
baniaku. Mam jednak pewną wątpliwość wszędzie piszą, że jest to spokojna
pielęgnica, a ja nie bardzo wiem co oznacza termin "spokojna" w odniesieniu
do pielęgnic. Czy można trzymać Żółtaczka np. w towarzystwie żyworódek (np.
gupiki też lubią lekko zasoloną wodę), które mają b. podobne wymagania.
Wiadomo, że brzanka, czy Danjo to żadnej pielęgnicy nie da się złapać, ale
czy Żółtaczki będą atakować np. dorosłego mieczyka? Czy ktoś ma
doświadczenia z Żółtaczkiem i mógłby poradzić.
Poll

Cześć.Trzymalam kiedyś żółtaczki w akwa ogólnym,nie było żadnych problemów.W
jednym z ostatnich numerów NA lub MA był artykuł o tych rybkach.

[ALF]

Post by Poll
Rybka jest fajna, poczytałem trochę o nich i szykuję dla nich miejsce w
baniaku. Mam jednak pewną wątpliwość wszędzie piszą, że jest to spokojna
pielęgnica, a ja nie bardzo wiem co oznacza termin "spokojna" w odniesieniu
do pielęgnic. Czy można trzymać Żółtaczka np. w towarzystwie żyworódek (np.
gupiki też lubią lekko zasoloną wodę), które mają b. podobne wymagania.
Wiadomo, że brzanka, czy Danjo to żadnej pielęgnicy nie da się złapać, ale
czy Żółtaczki będą atakować np. dorosłego mieczyka? Czy ktoś ma
doświadczenia z Żółtaczkiem i mógłby poradzić.
Poll

Ja nie mialem problemu. 2 zoltaczki, 4 brzanki sumatrzanskie, 6 molinezji, 3
kiryski i 2 zbrojniki 1 bocja morletti.
Jak ktos atakowal molinezje albo kiryski to byly brzanki. Zoltaczki
zaczepialy bocje, ale ta dzielnie odpierala ataki i przeganiala je. Po 1.5
roku zoltaczki padly. Najpierw 1 po jakis 3 moze 4 tygodniach drugi.

ALF

[Telesfor]

Post by Poll
Rybka jest fajna, poczytałem trochę o nich i szykuję dla nich miejsce w
baniaku. Mam jednak pewną wątpliwość wszędzie piszą, że jest to spokojna
pielęgnica, a ja nie bardzo wiem co oznacza termin "spokojna" w odniesieniu
do pielęgnic. Czy można trzymać Żółtaczka np. w towarzystwie żyworódek (np.
gupiki też lubią lekko zasoloną wodę), które mają b. podobne wymagania.
Wiadomo, że brzanka, czy Danjo to żadnej pielęgnicy nie da się złapać, ale
czy Żółtaczki będą atakować np. dorosłego mieczyka? Czy ktoś ma
doświadczenia z Żółtaczkiem i mógłby poradzić.
Poll

Zoltaczki nieatakowane i nie niepokojone przez inne rybki sa wyjatkowo
spokojne, zaczepki urzadzaja miedzy soba. Zdarzalo u mnie sie ze probowaly
do zabawy wciagnac skalary ale te mialy je gdzies :D
Jezeli zostanie zaklocony ich spokoj potrafia byc bezwzgledne.

makabrycznym zartem popisalem sie uszczesliwiajac szwagierke 4 sztukami
poniewaz narzekala na bardzo agresywna brzanke, ktora mordowala powoli jej
cale akwa. Brzanka miala pecha chcac poganiac "zoltki"... choc moze jedynym
plusem tego morderstwa jest to ze ma teraz spokoj w akwa i 2 tyg pozniej
szwagierka stala sie "mama" kilkudziesieciu malych "zoltkow" :D

Telesfor