srebrzyca - monodactylus

[a***@gmail.com]

Witam,
czy może mi ktoś posiadający praktyczną wiedzę doradzić czy ma sens zakup
srebrzycy do zbiornika 200 L wielogatunkowego, pytam z uwagi potrzebę
zasalania wody, szczególnie u dorosłych osobników a niechciałbym rezygnować
z pozostałych ryb i roślin.

Pozdrawiam

[f***@poczta.onet.pl]

Post by a***@gmail.com
Witam,
czy może mi ktoś posiadający praktyczną wiedzę doradzić czy ma sens zakup
srebrzycy do zbiornika 200 L wielogatunkowego, pytam z uwagi potrzebę
zasalania wody, szczególnie u dorosłych osobników a niechciałbym rezygnować
z pozostałych ryb i roślin.

Tu jest odpowiedz:
http://www.akwa.aip.pl/margenteus.html

Pzdrw
Anka

[zho]

Post by a***@gmail.com
Witam,
czy może mi ktoś posiadający praktyczną wiedzę doradzić czy ma sens zakup
srebrzycy do zbiornika 200 L wielogatunkowego, pytam z uwagi potrzebę
zasalania wody, szczególnie u dorosłych osobników a niechciałbym
rezygnować z pozostałych ryb i roślin.

Swietny sposob na rozpoczecie akwarium morskiego :)
Ja tak w sumie zaczalem.

[ducze]

Podłączę się pod wątek. Właśnie zacząłem przygotowania do postawienia
576L (160x60x60). Jeszcze przedwczoraj miało być duże stado neonów w
wydaniu ekstremalnie biotopowym. Ale od wczoraj mam nową wizję ;)
Szukając natchnienia ;) trafiłem na to:

http://showcase.aquatic-gardeners.org/2003.cgi?&op=showcase&category=1&vol=-1&id=76

No i teraz mam pytanie, hodował ktoś z tutaj obecnych monodactylusy? bo
zastanawia mnie kilka spraw:
1. Jak jest z karmieniem? wiem, że mrożonki jedzą chętnie, jakieś
zielsko typu szpinak podobno też, ale jak jest z przyzwyczajeniem ich do
karmienia płatkami (tak na wypadek jakiś wyjazdów na przykład)?
2. Szybko rosną? Chyba powinny skoro takie z nich "greedy eater" :)
3. Niby żyją stadnie a na jakimś forum wyczytałem, że mocno terytorialne
są (pojedyncze osobniki, nie całe stado)? to jak to z nimi w końcu jest,
w obrębie grupy są między sobą agresywne?
4. Zalecali na stronie (chyba jakiejś węgierskiej ;) 5-6 sztuk na
akwarium 500L, na moje, bez żadnego innego towarzystwa 6 byłoby w sam
raz? czy w trochę większej gromadce czuły by się lepiej (np 10 sztuk)?
5. Unimax 700 + odpieniacz z pompą + pompa cyrkulacyjna + plenum chyba
by wystarczyło? Przy okazji, czy tanie odpieniacze, np Weipro są coś
warte? zaznaczę, że wg wszelkich źródeł monodactylusy są rybami
odpornymi na "warunki wodne" więc jakiś super sterylnych warunków nie
potrzebują.

Uff, miały być 2 pytania ale mi się rozmnożyły w trakcie pisania ;)

PS. Wszystko (albo prawie wszystko ;) co po polsku w necie było to
przejrzałem, a z "zagranicznych" ;)materiałów pierwsze kilka stron z
googla też przeglądnąłem (przynajmniej to co było w "ludzkim" języku ;)

Pozdrawiam,
Michał

[zho]

Podłączę się pod wątek. Właśnie zacząłem przygotowania do postawienia 576L
(160x60x60). Jeszcze przedwczoraj miało być duże stado neonów w wydaniu
ekstremalnie biotopowym. Ale od wczoraj mam nową wizję ;) Szukając
http://showcase.aquatic-gardeners.org/2003.cgi?&op=showcase&category=1&vol=-1&id=76
No i teraz mam pytanie, hodował ktoś z tutaj obecnych monodactylusy? bo

Czytaj ze zrozumieniem wszystkie posty w watku. Jest i jestem nim ja.

1. Jak jest z karmieniem? wiem, że mrożonki jedzą chętnie, jakieś zielsko
typu szpinak podobno też, ale jak jest z przyzwyczajeniem ich do karmienia
płatkami (tak na wypadek jakiś wyjazdów na przykład)?

Nie wiem jak szpinak ale glony i banany bardzo chetnie. Z platkami i
spirulina nie bylo klopotow tez wcinaly.

2. Szybko rosną? Chyba powinny skoro takie z nich "greedy eater" :)

Dosyc szybko.

3. Niby żyją stadnie a na jakimś forum wyczytałem, że mocno terytorialne
są (pojedyncze osobniki, nie całe stado)? to jak to z nimi w końcu jest, w
obrębie grupy są między sobą agresywne?

Widzisz w malym baniaczku robia sie agresywne wobec wspolplemiencow ale w
stadzie powstaje hierarchia wiec nikt sie za bardzo nie wychyla zeby komus
spuscic lomot bo zawsze lomotany znajdzie obronce :))

4. Zalecali na stronie (chyba jakiejś węgierskiej ;) 5-6 sztuk na akwarium
500L, na moje, bez żadnego innego towarzystwa 6 byłoby w sam raz? czy w
trochę większej gromadce czuły by się lepiej (np 10 sztuk)?

Raczej nie bo zauwaz ze woda musi byc posolona sola morska zatem bedzie
miala wysokie pH a w wysokim pH pierwszym etapem cyklu azotowego jest
amoniak delikatnie piszac trujacy. 10 sztuk tak ale do wiekszego zbiornikcz
wiec jesli dopiero planujesz to zaplanuj sobie 800 literkow i no problem :)

5. Unimax 700 + odpieniacz z pompą + pompa cyrkulacyjna + plenum chyba by
wystarczyło? Przy okazji, czy tanie odpieniacze, np Weipro są coś warte?
zaznaczę, że wg wszelkich źródeł monodactylusy są rybami odpornymi na
"warunki wodne" więc jakiś super sterylnych warunków nie potrzebują.

Ano sa ale jesli cos jest odporne na chwilowe wachniecia parametrow wody to
nie znaczy ze nalezy mu fundowac oboz przetrwania patrz przyklad welonek w
kuli, ktore jak sie niektorym wydaje sa nawet zadowolone z zycia w takim
fantastycznym miejscu. :) Monodaktylusy sa wrazliwe na stres i na dluzsza
mete nie wytrzymaja fatalnych warunkow wodnych (czytaj zapaskudzonej wody).

Uff, miały być 2 pytania ale mi się rozmnożyły w trakcie pisania ;)

Normalne :)

PS. Wszystko (albo prawie wszystko ;) co po polsku w necie było to
przejrzałem, a z "zagranicznych" ;)materiałów pierwsze kilka stron z
googla też przeglądnąłem (przynajmniej to co było w "ludzkim" języku ;)

:)

[ducze]

Post by zho
Czytaj ze zrozumieniem wszystkie posty w watku. Jest i jestem nim ja.

Czytam ze zrozumieniem... wiem, że hodowałeś, chciałem Cię sprowokować
do odpowiedzi nie narzucając się ;) a jeśli można wiedzieć to ile miałeś
sztuk i w jakim zbiorniku? (jak wynika z Twojej strony, to dostałeś 4
sztuki, to były jedyne, czy miałeś ich więcej?)

Post by zho

Post by ducze
4. Zalecali na stronie (chyba jakiejś węgierskiej ;) 5-6 sztuk na
akwarium 500L, na moje, bez żadnego innego towarzystwa 6 byłoby w sam
raz? czy w trochę większej gromadce czuły by się lepiej (np 10 sztuk)?

Raczej nie bo zauwaz ze woda musi byc posolona sola morska zatem bedzie
miala wysokie pH a w wysokim pH pierwszym etapem cyklu azotowego jest
amoniak delikatnie piszac trujacy. 10 sztuk tak ale do wiekszego
zbiornikcz wiec jesli dopiero planujesz to zaplanuj sobie 800 literkow i
no problem :)

To co zaplanowałem to max do mojego jednopokojowego mieszkania (a nawet
ponad maxa ;) kupował i tak będę młode 4-5 cm, jak podrosną i będzie im
ciasno to oddam/sprzedam nadmiar, nie jestem z tych, którzy ciągle widzą
pustkę w akwarium i ładują tam wszystko co popadnie ;) gdzieś
przeczytałem, że w akwariach nie rosną większe niż 15cm, jakie duże były
Twoje?

Post by zho

Post by ducze
5. Unimax 700 + odpieniacz z pompą + pompa cyrkulacyjna + plenum
chyba by wystarczyło? Przy okazji, czy tanie odpieniacze, np Weipro są
coś warte? zaznaczę, że wg wszelkich źródeł monodactylusy są rybami
odpornymi na "warunki wodne" więc jakiś super sterylnych warunków nie
potrzebują.

Ano sa ale jesli cos jest odporne na chwilowe wachniecia parametrow wody
to nie znaczy ze nalezy mu fundowac oboz przetrwania patrz przyklad
welonek w kuli, ktore jak sie niektorym wydaje sa nawet zadowolone z
zycia w takim fantastycznym miejscu. :) Monodaktylusy sa wrazliwe na
stres i na dluzsza mete nie wytrzymaja fatalnych warunkow wodnych
(czytaj zapaskudzonej wody).

Porównanie welona w kuli do 10 15tocentymetrowych ryb w 570 litrach
hodowanych przez kogoś z jakimś tam kilku (albo i kilkunasto)letnim
doświadczeniem jakoś mi się nie wydaje uzasadnione. Przy takim
zarybieniu i podanej przeze mnie filtracji (ryby podrosną to plenum
powinno już śmigać aż miło) myślę, że nie będą miały "fatalnych warunków
wodnych". Z tą sterylnością chodziło mi, że jak na (w późniejszym
okresie) słone akwarium nie potrzeba takich parametrów jak przy hodowli
korali czy ukwiałów.

Pozdrawiam,
Michał

[zho]

Post by zho
Czytaj ze zrozumieniem wszystkie posty w watku. Jest i jestem nim ja.

Czytam ze zrozumieniem... wiem, że hodowałeś, chciałem Cię sprowokować do
odpowiedzi nie narzucając się ;) a jeśli można wiedzieć to ile miałeś
sztuk i w jakim zbiorniku? (jak wynika z Twojej strony, to dostałeś 4
sztuki, to były jedyne, czy miałeś ich więcej?)

Wiesz moj najwiekszy baniak ma 100l wiec nawet nie probowalem powiekszac
stada

Post by zho

Post by ducze
4. Zalecali na stronie (chyba jakiejś węgierskiej ;) 5-6 sztuk na
akwarium 500L, na moje, bez żadnego innego towarzystwa 6 byłoby w sam
raz? czy w trochę większej gromadce czuły by się lepiej (np 10 sztuk)?

Raczej nie bo zauwaz ze woda musi byc posolona sola morska zatem bedzie
miala wysokie pH a w wysokim pH pierwszym etapem cyklu azotowego jest
amoniak delikatnie piszac trujacy. 10 sztuk tak ale do wiekszego
zbiornikcz wiec jesli dopiero planujesz to zaplanuj sobie 800 literkow i
no problem :)

To co zaplanowałem to max do mojego jednopokojowego mieszkania (a nawet
ponad maxa ;) kupował i tak będę młode 4-5 cm, jak podrosną i będzie im
ciasno to oddam/sprzedam nadmiar, nie jestem z tych, którzy ciągle widzą
pustkę w akwarium i ładują tam wszystko co popadnie ;) gdzieś
przeczytałem, że w akwariach nie rosną większe niż 15cm, jakie duże były
Twoje?

Gdy jechaly do Oceanarium mialy prawie 20 cm wysokosci. Przyczyna
przeprowadzki byla wielkosc i agresja wewnatrzgatunkowa.

Post by zho

Post by ducze
5. Unimax 700 + odpieniacz z pompą + pompa cyrkulacyjna + plenum chyba
by wystarczyło? Przy okazji, czy tanie odpieniacze, np Weipro są coś
warte? zaznaczę, że wg wszelkich źródeł monodactylusy są rybami
odpornymi na "warunki wodne" więc jakiś super sterylnych warunków nie
potrzebują.

Ano sa ale jesli cos jest odporne na chwilowe wachniecia parametrow wody
to nie znaczy ze nalezy mu fundowac oboz przetrwania patrz przyklad
welonek w kuli, ktore jak sie niektorym wydaje sa nawet zadowolone z
zycia w takim fantastycznym miejscu. :) Monodaktylusy sa wrazliwe na
stres i na dluzsza mete nie wytrzymaja fatalnych warunkow wodnych (czytaj
zapaskudzonej wody).

Porównanie welona w kuli do 10 15tocentymetrowych ryb w 570 litrach
hodowanych przez kogoś z jakimś tam kilku (albo i kilkunasto)letnim
doświadczeniem jakoś mi się nie wydaje uzasadnione. Przy takim zarybieniu
i podanej przeze mnie filtracji (ryby podrosną to plenum powinno już
śmigać aż miło) myślę, że nie będą miały "fatalnych warunków wodnych". Z
tą sterylnością chodziło mi, że jak na (w późniejszym okresie) słone
akwarium nie potrzeba takich parametrów jak przy hodowli korali czy
ukwiałów.

Co prawda to prawda ponoc akwaria fisz only nie wymagaja tak wysrubowanych
parametrow wody, ale faktem jest ze jak znam zycie zaczniesz kombinowac z np
zywymi skalkami co po osiagnieciu pelnego zasolenia wcale nie jest takim
zlym pomyslem. Poprawa filtracji i zwiekszenie bioroznorodnosci w akwarium
bywa korzystne zarowno dla akwarium jak i dla akwarysty. Takie skalki sa
rowniez zrodlem urozmaicenia pokarmu dla glownych lokatorow akwarium.
Wybacz porownanie ale wiesz ze na grupie rozne cuda sie zdarzaja. Rowniez
posty ludzi ktorzy kombinowali jakby tu A. ocelaris w kuli potrzymac. :(

[ducze]

Post by zho
Gdy jechaly do Oceanarium mialy prawie 20 cm wysokosci. Przyczyna
przeprowadzki byla wielkosc i agresja wewnatrzgatunkowa.

To jakoś słabo o nie dbali ci co pisali, że 15cm nie przekraczają ;)

Post by zho
Co prawda to prawda ponoc akwaria fisz only nie wymagaja tak
wysrubowanych parametrow wody, ale faktem jest ze jak znam zycie
zaczniesz kombinowac z np zywymi skalkami co po osiagnieciu pelnego
zasolenia wcale nie jest takim zlym pomyslem.

Właśnie trochę się tego boję, bo skłonności do kombinowania mam spore ;)
Już się przymierzam do szafki jednak na stelażu z profili, co by jednak
sumpa zamiast kubła zainstalować :) Chociaż na razie nie palę się do
tego prawdę mówiąc. Chciałbym mieć jednak coś oryginalnego, a morskie (w
klasycznie "morskim" wydaniu) ostatnio strasznie popularne się zrobiły.

Poprawa filtracji i

Post by zho
zwiekszenie bioroznorodnosci w akwarium bywa korzystne zarowno dla
akwarium jak i dla akwarysty. Takie skalki sa rowniez zrodlem
urozmaicenia pokarmu dla glownych lokatorow akwarium.

Co racja to racja :)

Pozdrawiam

[zho]

Sump to bardzo dobry pomysl. U mnie nie dalo sie zrobic klasycznego sumpa to
zrobilem chociaz jego namiastke w postaci zbiornika technicznego polaczonego
przelewem i echeimem 2013. Mam w nim odpieniacz i filtr glonowy oraz
izolatke dla "obcych" co do ktorych nie ma pewnosci czy nie zrobia krzywdy
reszcie towarzystwa. :) Ponadto okazuje sie ze taki zbiorniczek staje sie
naturalna ostoja wielu organizmow "pokarmowych". Umiarkowany przeplyw
wewnatrz takiego zbiorniczka poprawia efektywnosc takiego filtra. :)

[ducze]

Post by zho
Sump to bardzo dobry pomysl. U mnie nie dalo sie zrobic klasycznego
sumpa to zrobilem chociaz jego namiastke w postaci zbiornika
technicznego polaczonego przelewem i echeimem 2013. Mam w nim odpieniacz
i filtr glonowy oraz izolatke dla "obcych" co do ktorych nie ma pewnosci
czy nie zrobia krzywdy reszcie towarzystwa. :) Ponadto okazuje sie ze
taki zbiorniczek staje sie naturalna ostoja wielu organizmow
"pokarmowych". Umiarkowany przeplyw wewnatrz takiego zbiorniczka
poprawia efektywnosc takiego filtra. :)

A pomijając niewątpliwe zalety sumpa to jak by można skonfigurować
"bezsumpowo" filtrację do takich 576L, które docelowo ma być zbiornikiem
słonowodny ale "fish only". Generalnie bez żywej skały i ze zwykłym
piachem na dnie (choćby dlatego, że początkowo będzie to zbiornik
słodkowodny). Chciałbym żeby to był "do końca" zbiornik a'la namorzyny
dla Monodactylusów. Piszę "a'la" bo nie mam zapędów do tworzenia
ekstremalnie biotopowego zbiornika. Wystrój: plątanina korzeni i
kamienie na dnie (kamienie to raczej łupki ze względów estetycznych,
ewentualnie dolomit, ewentualnie wapień). Woda: wrocławski kranowit (two
15, tww 9), z czasem dosalany coraz mocniej do 1,020.

Plenum na połowie powierzchni dna myślę, że jest dobrym pomysłem?
zbudowane z normalnego (nie żadnego "żywego) piasku drobnego (granulacja
na granicy pył/piasek, w okolicach 0,2mm). I do tego Unimax 700 (jeżeli
UV się naprawdę przyda to 700+) z solidnym prefiltrem, w środku jakieś
lawy, ceramiki, biobale etc. Do tego pompa do cyrkulacji wody (poszukam
ale jak ma ktoś ciekawą propozycję to poproszę :) Ogólnie jestem obecnie
dość ograniczony finansowo (co nie znaczy, że mam w planie przeznaczyć
1000 czy 2000 na całość ze szkłem i szafką, realnie podchodzę do rzeczy :)

Odpieniacz pewnie by się przydał? Ale na początku się chyba obejdzie bez?

Jak to będzie z parametrami wody? Kranowa ma odpowiednie twardości, pH
chyba koło 8, da się utrzymać w akwarium stabilne parametry wody dodając
tylko sól? Czy jednak wapienie zamiast łupków albo żwir koralowy
pomogłyby? A może jednak od razu lać RO uzdatnioną do potrzebnych
parametrów? znaczy się, że lepiej to na pewno, ale czy stosując kranową
rezultaty mogą być widocznie gorsze?

PS. nudzi mi się w pracy to piszę ;) zresztą pytań nigdy za wiele,
chciałbym, zeby porządnie to wyglądało.

PS2 Wiem wiem, only sump ;) ale jednak proszę o rady w temacie "bez
sumpa" :)

[zho]

Ja tam gdzies pisalem co sie dzialo u mnie podczas stopniowego dosalania?
Woda zrobila sie zielona i tyle ryvbki widzialem po miesiacu podnoszenia
zasolenai z dnia na dzien woda sie wyklarowala. Prawde piszac zapomnialem z
tej radosci zanotowac zasolenia przy ktorym woda pozwolila mi znowu
zobaczyc rybki :)