spokojnie z podmianami - gdybym sie tym martwila to nigdy podmian nie daloby
sie robic ;) byle by nie byly po 50% to nie ma klopotu do niedawna zawsze
dawalam wode z krany tylko ze przez filtr przeplywowy zeby chloru nie
bylo...
co do zabrania ikry.. mozna ale trzeba liczyc sie z wiekszymi stratami nizby
to bylo gdyby samiec pilnowal...trzeba tylko zrobic to szybko - niewyjmujac
z wody zaraz np do kotnika czy innego akwarium byle ta sama woda byla i
bardzo silne napowietrzenie !!! takie zeby kazde ziarnko oplywaly
babelki.... bo inaczej splesnieje :( bo sie podusza maluchy.... musi byc
tlen i ruch wody czyli silnie napowietrzac ;) mozna delikatnie co jakis czas
przejechac palcem (by wyczyscic jak cos osiadzie ) ale musi to byc bardzo
delikatnie !!!
co do kiryskow to nie zjedza ani ikry ani malych chyba ze sa tak wyglodzone
ze zjadlyby siebie nawzajem ;) u mnie kilka gatunkow wogole sie nie zajmuje
malymi (w tym brochisy mimo swojej wielkosci)
inne ryby sa juz bardziej grozne o ile maluch zmiesci sie im do pyska ;)
oczywiscie oprocz glonojadow bo te w 99% nie zjadaja mlodych swoich bardz
innych glonojadowych. czasem zdaza sie to przy 2 walczacych o dominacje
samcach ale chyba tylko dotyczy to ancistrusa....
shida ;)
ps najwazniejsze nie panikowac :) jak raz zlozyly to mozliwe ze po 2-3
tygodnaich znow beda :) czasem nawet szybciej :)