welonka co jej jest??

[konrad]

Witam,
mam welonke która od paru dni wiecznie przebywa w pobliżu górnej powierzchni
wody z głową skierowaną na dół a tyłkiem wypięty do góry(tak jakby miała
przyczepionego balona do ogona). Nie zauważyłem u niej żadnych pasożytów,
plamek i tym podobnych objawów zewnętrznych. Rybka ma apetyt (podczas jedzenia
pływa normalnie) ale zaraz po jedzeniu z powrotem wraca do tej dziwnej pozycji.
Czyżby miało to coś wspólnego z pęcherzem pławnym ???
Czy powinienem odłowic ją z akwarium od innych rybek (sęk w tym że ciężko
będzie z warunkami do tego (filtr)!)
Dzięki za pomoc

[Xenox]

Post by konrad
Witam,

ciach

jakie masz warunki w akwa, ile litrow jaki filtr i czym ja karmnisz, co
oprocz weloniastego jest w tym akwa

--
Pozdrawiam
Xenox [Commando Fołki ;o) ]
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=showuser&userid=1316890

[k***@poczta.onet.pl]

Akwa 100litrów, filtr kaskadowy (trzy materiały filtrujace :gąbka x 2 +
ceramika) o wydajności około 500 l/h. Temp. wody stał okolo 22stopnie. Karmie
płatkami dla złotych rybe Tetra Ani Mini i mrożonkami (gotowe zestawy dla
rybek). Oprócz niej są dwa glonojady, cztery neonki, dwa gurami, dwie platki i
dwie welonki(małe). Nie dokupywałem ostatnio rzadnych rybek. Nie wsadzalem
niczego nowego do środka. Wode podmienia raz na tydzień.
To chyba by było na tyle.

[Xenox]

Post by k***@poczta.onet.pl
Akwa 100litrów,

ciah

a powiedz mi czy jak karmisz rybcie platkami to je namaczasz czy sypiesz
suche do wody ?!?

--
Pozdrawiam
Xenox [Commando Fołki ;o) ]
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=showuser&userid=1316890

[k***@poczta.onet.pl]

suche do wody

[Xenox]

Post by Xenox
suche do wody

a to moze byc problem .... sproboj namoczyc jedzenie zanim dasz ....
poczytaj pare watkow nizej o przygodzie pewnego Neona ..... moral ten sam
jesli to nie pomoze poczytaj tu :
http://www.akwarystyka.com.pl/forum/viewtopic.php?t=2187

--
Pozdrawiam
Xenox [Commando Fołki ;o) ]
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=showuser&userid=1316890

[k***@poczta.onet.pl]

wielkie dzieki.
Trzymaj sie.

[Xenox]

Post by k***@poczta.onet.pl
wielkie dzieki.
Trzymaj sie.

licze na to ze pomoze
Powodzenia

--
Pozdrawiam
Xenox [Commando Fołki ;o) ]
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=showuser&userid=1316890

[Xenox]

a i daj znac o postepach .... moze ktos inny sie jeszcze wypowie na temat
dolegliwosci ....

--
Pozdrawiam
Xenox [Commando Fołki ;o) ]
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=showuser&userid=1316890

[k***@poczta.onet.pl]

OK Najpierw spróbuje głodówke a dopiero potem przystępie do do bardziej
inwazyjnych metod. Jescze raz wiekie dzięki.

[Xenox]

Post by k***@poczta.onet.pl
OK Najpierw spróbuje głodówke a dopiero potem przystępie do do
bardziej inwazyjnych metod. Jescze raz wiekie dzięki.

no moze nie glodowke ale po prostu namocz platki .... a jak nie pomoze
poczytaj tamto forum takich przypadkow jest duzo wiec bedziesz mial co
czytac:) jeszcze raz POWODZENIA i daj znac co i jak

--
Pozdrawiam
Xenox [Commando Fołki ;o) ]
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=showuser&userid=1316890

[Andrzej 'Dulbeb' Kinastowski]

Post by k***@poczta.onet.pl
OK Najpierw spróbuje głodówke a dopiero potem przystępie do do bardziej
inwazyjnych metod. Jescze raz wiekie dzięki.

Zielony groszek (obrany ze skórki) podobno b. dobrze robi złotym na
problemy żoładkowe.

[k***@poczta.onet.pl]

Też o tym czytałem ale nie znalazłem nigdzie wzmianki czy to ma być surowy,
świeży gotowany, mrożony gotowany, mrożony tylko rozmrożony czy w końcu nadawał
by sie taż groszek z puszki ?
Jeśli coś wiesz na ten temat to prosze daj znać.

[Andrzej 'Dulbeb' Kinastowski]

Post by k***@poczta.onet.pl
Też o tym czytałem ale nie znalazłem nigdzie wzmianki czy to ma być surowy,
świeży gotowany, mrożony gotowany, mrożony tylko rozmrożony czy w końcu nadawał
by sie taż groszek z puszki ?
Jeśli coś wiesz na ten temat to prosze daj znać.

Poleca się surowy/mrożony - obrać ze skórki, sparzyć, posiekać na
odpowiednie dla welonki kawałki.

W archiwum widze dużo postów osób które dają z puszki, ale tez jest
kilka postów żeby absolutnie nie dawać groszku z puszki - nie wiem
dlaczego, i czy to mit czy ma to jakieś logiczne uzasadnienie.

[koni]

No to ide na zakupy. Może po wizycie w warzywniaku sam sie zaczne zdrowo
żywić :-). Dzięki za pomoc