Post by LisciastyPost by cyklistakluczowe jest "rośliny w ziemi", co im miało brakować jak miały nawozy z
ziemi a akwarium było tylko dodatkiem?, takim plusikiem i ten plusik
powodował że rosły jak durne
To oczywiste, ale to zielsko rosło mi kilka lat na tej samej ziemi,
myślisz że ziemia startowa była aż tak bogata? Jak mówiłem, po posadzeniu
nie widziały żadnego nawozu, tylko wodę z ryb i "kranovitę" ;)
Nie wiem i trudno powiedzieć, tak jak i ja nie potrafię wytłumaczyć
dlaczego. Przecież tak samo mam obecnie z roślinami tylko na
hydroponice, są miesiące gdzie mam przyrost np. 1 liścia na tydzień
(czyli 2cm rośliny) a są miesiące gdzie rośnie w tempie 4x wolniejszym a
przecież cały czas ma tyle samo wody, cały czas tak samo karmie ryby
(więc nie ma dostawy dodatkowej azotu) i jedyne co np. może się zmienić
to minerały dostarczane w czasie podmian w akwarium z kranowitem. ( i
trzeba by było robić mnóstwo badań żeby dokładnie określić co tak
naprawdę jest tutaj czynnikiem limitującym, a przecież nie o to chodzi w
hobby)
Post by LisciastyPost by cyklistaJednak na samym plusie rośliny mogą nie pociągnąć. Druga sprawa w
hydroponice, mają korzenie cały czas w wodzie i niestety nie wszystkie
to lubią. Wykształcają korzeni mało bo po co im więcej jak cały czas
jest woda i nie muszą jej szukać ale jak rosną to w pewnym momencie
następuje kryzys - dysproporcja pomiędzy wodą a potrzebnymi minerałami.
Hm no trzeba się będzie doktoryzować, jak to przy każdej dziedzinie :P
Ale samo zachowanie roślin to inna sprawa, a mnie idzie o początkową instalację,
bo to jest najbardziej syfogenne. Póki co kupiłem starą książkę
Pribyla, może jest to jakiś początek ;)
L.
Oczywiście że zachowanie roślin jest późniejszą sprawą a teraz jak
zrobić instalacje, ale jak zrobić instalacje to właśnie zależy od tego
co chcesz zrobić - czy czystą hydroponikę czy tylko dolewkę wody z akwarium.
Jak czystą hydroponikę to po prostu planuj gdzie chcesz mieć rośliny i w
jakich pojemnikach a sposób połączenia i potrzebna do tego pompa ci z
tego sama wyjdzie.
Od pojemników na rośliny zależy jakie rurki i jak podłączone (inaczej
zrobisz jak będą szklane, inaczej jak plastikowe).
Jeśli chcesz je ukrywać w ścianie to też od miejsca i rodzaju połączeń
zależy gdzie i co z tej ściany będzie wychodzić. Ja tak robiąc, w
ścianie bym umieścił rurki o większej średnicy (a nie konkretne na
instalacje wodną) i do nich wpuszczał węże gumowe z wodą (a jak ci się
hydroponika znudzi to sobie węże wyciągniesz a same rury w ścianach
wykorzystasz do poprowadzenia czegokolwiek innego albo zaślepisz.
Zaleta druga to dowolność kolorów węży, jak zmienisz sobie zasłony w
oknach czy kolor ścian to wtedy po prostu dasz węże w innym kolorze
zamiast przemalowywać końcówki rurek :), a i jak ci się po miesiącu
okaże że jednak ta donniczka musi być 50 cm w lewo to nie będzie
problemu z wężem i konieczności przerabiania instalacji w ścianie.