Post by QbabTak tylko tu jest kilka liści a prawdziwie pieknie wykląda to dopiero
jak jest trawnik taki ze dna nie widać.
Zgadza się. I ten kolor jasnozielony jest ładny...
Post by QbabNo niestety standard w morskim to problemy z kolorami w róznych baniakach.
Swoją droga to ty masz chyba 120 literków czyli strasznie dużo tego światła.
Dużo? Mój ukwiał nie narzeka specjalnie... ;-) A glony rosną uparcie... ;-)
Post by QbabNo ja też mam tylko niestety 2 (słownie dwa) takie laski i drże o nie jak
cholera bo ostatnio nie wkładałem nic do baniaka a tu cosik mi podskubuje
glony i to rozne bo codziennie jakiś jest dziabniety. Zawsze po nocy. Jak
były mistrzostwa w połce nożnej to siedzialem potem i cztowałem na draństwo
ale nie dopadłem, a teraz mam znowu młyn w pracy więc ciężko bo spac się
chce. A i jeszcze ciekawe, znalazłem już drugi raz białą, no może kremową
wylinkę kraba ale obie takich samych rozmiarów a odstęp z miesiąc (malutkie
tak z 8 mm) i zaczynam podejżewać że to właśnie właściciel jest smakoszem
zielska.
8mm... raczej dużego spustoszenia ten zwierzak Ci nie zrobi...
Zwłaszcza że wylinki podobnego rozmiaru, czyli ten rozmiar ma
już osobnik dorosły. No chyba że jest więcej niż jeden...
8mm to bardziej przypomina jakiegoś kiełza niż groźnego kraba ;-)
Post by QbabPS czy te laski to tak jak u mnie na stronie w hobby na drugim zdjęciu?
Wiem że inny gatunek ale ten typ "zarostu"?
Nie... nie taki sam. Twoje glony rosną jakoś tak we wszystkie strony...
W moim przypadku taka kępa wygląda jak przystrzyżony równo pompon
z zimowej czapki... Glony sterczą na jeża, jeden koło drugiego, gęsto.
Obok nich jest kompletnie łysa, do zera, łysa do gołej skały polana...
Ale jak Ci się udaje utrzymać glony z tym żółtym pokolcem w akwarium?
Myślę, że ten 8mm krabik to kropla w morzu w porównaniu z tym co zje
pokolec... Choć wygląda na dziwnie chudego i zabiedzonego...
BTW - dlaczego na morskiej "galerii" masz zdjęcia żałobniczki i ramirezy? :-)
Nawiasem mówiąc, ramirezki są rzeczywiście kolorowe, ale do miana najpiękniejszych
również w świecie morskim to bym ich nie zaliczył - zwłaszcza gdy są w morzu
rybki takie jak Mandarin (Synchiropus splendidus) ten to dopiero ma kolory:
Loading Image...
Loading Image...
Loading Image...