Post by JaderTo ja tez się dołączam. Co powoduje, że keramzyt jest lepszym materiałem
niż firmowe wkłady do filtrów? Rozumiem, że może to mieć znaczenie
jeśli ktoś wypełnia jakiegoś wielgachnego sumpa, ale do zwykłego kubełka
to różnica kosztów pewnie będzie nieznacząca (zwłaszcza, że keramzytu
cały wór trzeba kupić).
- nie jest "lepszy" tylko "tańszy"; poza tym trzebaby zdefiniować
"lepszy"
- to, że ktoś ma wielkiego sumpa, nie znaczy, że musi go całego zawalić
wkładem biologicznym, równie dobrze może dać niewielką objętość drogich
wkładów o dużej powierzchni rozwiniętej, a w reszcie komór dać rzeczy
o innych funkcjach - grzałki, wkłady buforujące (np. żwir koralowy),
zasadzić rośliny jako denitryfikator, zmontować algae scrubber, czy
umieścić nurka z bąbelkami, jeśli koniecznie musi go mieć, a nie chce
zaśmiecać zbiornika :-)
- z drugiej strony wielki sump właśnie w ten sposób można wykorzystać,
do redukcji kosztów, stosując w nim kermazyt czy bioballe
- możliwość wrzucenia dużej ilości wkładów nie jest jedyną zaletą
dużego sumpa, sump zwiększa stabilność zbiornika, i umożliwia
większe przerybienie; mając akwarium 500 L z dwoma kubełkami
masz w systemie ~520 litrów wody; mając ten sam zbiornik z
dwustulitrowym sumpem masz ~700 litrów wody i na taką ilość
możesz przerybić zbiornik (lub cieszyć się większą jego bezwładnością
biologiczną, chemiczną, temperaturową)
Żebyśmy się dobrze zrozumieli, nie twierdzę, że ilość wody w
systemie to jedyna rzecz, jaką trzeba brać pod uwagę przy doborze
ilości ryb. Ale jedną z najważniejszych.
--
Mam 500L Malawi Mbuna i 500L Malawi Non Mbuna