Discussion:
Danio pregowane - cieplo za oknem i ciepla woda - a rybki niemrawe
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
sash
2006-07-08 12:24:23 UTC
Permalink
Vitam

moze ktos juz sie z tym spotkal.
temp. wody 27 [stala] od kilku dni normalnie 26
a danio raczej ospale przy dnie bez checi do zycia inny oznak jakiejkolwiek
choroby nie widac
inne rybony zachowuja sie normalnie
zastanawiam sie czy to wina temperatury czy moze cos innego im zaszkodzilo

pozdr.
--
---------------------
/ __|/ _ |/ __| | |_| |
\__ \ (_| |\__ \| _ |
|___/\_,_||___/|_| |_|
www.sash.waw.pl
---------------------
Andrzej
2006-07-08 17:08:54 UTC
Permalink
Mój danio pręgowany był bardzo agresywny w stosunku do innych rybek tak
bardzo że został sam w akwarium, więc na początku maja włożyłem go do słoika
z 0.5 litrem wody, mając nadzieję że znajdę jakiegoś chętnego aby się nim
nacieszył w swoim akwarium. Ale słoik położyłem na półce z książkami, ktoś
go zasunął za książkę i całe 2 miesiące żył sobie sam bez filtra, świeżej
wody itd.
Dwa dni temu włożyłem go do akwarium, które obecnie jest w stadium
dojżewania. Temperaturę ma ok 27 stopni i ciągle zachowuje się normalnie,
nie wykazuje objawów stresu, ani nie jest ospały, ale teraz mam problem jak
dobrać do niego towarzystwo.
Post by sash
Vitam
moze ktos juz sie z tym spotkal.
temp. wody 27 [stala] od kilku dni normalnie 26
a danio raczej ospale przy dnie bez checi do zycia inny oznak
jakiejkolwiek choroby nie widac
inne rybony zachowuja sie normalnie
zastanawiam sie czy to wina temperatury czy moze cos innego im zaszkodzilo
pozdr.
--
---------------------
/ __|/ _ |/ __| | |_| |
\__ \ (_| |\__ \| _ |
|___/\_,_||___/|_| |_|
www.sash.waw.pl
---------------------
sash
2006-07-08 21:06:44 UTC
Permalink
osobiscie moge chyba powiedziec, ze nie mam szczescia do danio.
jakies 2 miesace temu nabylem 4 sztuki - mial to byc poczatek do 7-10
ale po 2 dniach zauwazylem, ze jeden danio jest dziwnie pogiety - tzn
wygladal jak wydluzona literka S tylko ze w poziomie.
nie wiem, moze juz go takiego przynioslem ze sklepu a moze u tak go wygielo
ze stresu... w kazdym razie 2 dni byl ok a pozniej
zachowywal sie coraz bardziej niemrawo
po kolejnych 3 dniach - wybral wolnosc po drugiej stronie
wiec zostaly mi 3 sztuki.

w zwiazku z tym, ze pojawily mi sie w zbiorniku maluchy platek i gupikow
przestalem inwentaryzowac ryby
i pare dni temu zorientowalem sie, ze mam w zbiorniku juz tylko 2 danio -
generalnie maly szok.
nie mam pojecia co sie stalo z jedna sztuka. w zbiorniku ani sladu - wiec
zostaly 3 mozliwosci: 1. dal noge ze zbiornika jak bylo wody na maksa i
pewnie teraz lezy gdzies za szafka, 2. wyciagnalem go przy wymianie wody
(ale to jest baaaardzo malo prawdopodobne - wrecz niemozliwe - bo wode z
akwa. wlewam najpier do wiadra - a ta woda idzie na kwiaty a co zostanie
out), 3. padlo mu sie i zajeli sie nim wspolmieszkancy.. tak czy inaczej
wcielo go.

no i teraz z dwoch jeden plywa jakby sie nacpal - wiec pewnie go wyciagne do
wiadra, zeby nie padl w zbiorniku - szczegolnie, ze robie wypad z domu na 10
dni i
akwa zostawiam rybonom pod opieke. jak przezyje to wroci

wiec raczej nie moge nazwac, ze mam "reke" do danio :-(

ps.
dzieki Andrzej za info o sloiku 0,5 - teraz bez stresu zostawie go w 15 litr
wiaderku

pozdr.

---------------------
/ __|/ _ |/ __| | |_| |
\__ \ (_| |\__ \| _ |
|___/\_,_||___/|_| |_|
www.sash.waw.pl
---------------------

Loading...