Post by kassiina aiptasie polecam Chelmon rostratus'a (Copperband Butterfly)
predzej czy pozniej po jakims czasie napewno wyjje cala populacje aiptasi :)
Wiesz. ja z ta ryba mialem bardzo dziwna i rownoczesnie przykra
przygode. Bylo to w sklepie ktory (jak wynika chocby z dzisiejszych
postow ) znasz. Bywam tam czesto. Przy okazji jednej z wizyt (nie tak
dawno, jakos latem) zauwazylem tego Chelmona w ich glownym akwarium.
Bardzo mnie to zaskoczylo bo ich znam, zapytalem wiec czy nie maja
zadnych z nim problemow w akwarium rafowym (zwykle podskubuje korale).
Odpowiedzieli, ze niezauwazyli. Coz, przyjalem to za dobra monete i w
nastepnym etapie wyrazilem podziw ;-), ze w ogole udaje im sie
utrzymywac zwierzaka w tak dobrej kondycji (wygladal swietnie) bo
skadinad znane sa problemy z tym gatunkiem. Jest multum doniesien, ze
gina po stosunkowo krotkim czasie z powodu ogromnych trudnosci w
przestawieniu na pokarmy zastepcze. Pozniej zajelismy sie czyms innym,
cos tam dla mnie lowili. Minelo pietnascie minut, w tym czasie ryba
padla.... ;-((, nagle, zrobil twa kolka i juz nie zyl.
Ja wiem, ze to brzmi nieprawdopodobnie, mozesz jednak zapytac o to
zdarzenie przy okazji kolejnego pobytu w sklepie, na pewno dobrze to
pamietaja....
Pozwalaja mi jednak dalej ogladac zbiorniki ;-), ba nawet zapraszaja
na zaplecze ;-)).
Pozdrawiam StS.
--
Stanisław Sitek
***@inca.pl
***@4me.pl ; ***@malawi.pl
http://www.sts.4me.pl/index.htm