Post by Pawe³ ProkopIMO błąd w rozumowaniu. W przypadku nacisku na strop mamy do czynienia (o
ile dobrze pamiętam) z tzw. ciężarem rozłożonym. Krótko mówiąc nie ma zbyt
wielkiej różnicy w nacisku dla szafki stojącej na płaskim blacie od szafki
stojącej na drewnianej kratownicy.
biorac pod uwage ze strop jest "sztywny" masz racje. dla stropu to chyba nic
nie zmieni.
biorac pod uwage wytrzymalosc materialu z ktorego jest szafka = plyta
wiorowa
to mysle ze mozesz nie miec racji, bo moze sprasowac jakas czesc elementu
plyty.
Post by Pawe³ ProkopQrcze!! Już nie bardzo kumam. Pytasz o radę czy na siłę szukasz
potwierdzenia swoich dywagacji na ten temat??
I jedno i drugie. Szukam rady, ale chce je zestawic ze swoimi
spostrzezeniami.
Post by Pawe³ ProkopNieistotne jest czy odchyłkę
mamy na długości 50 czy 150 cm.
Tu sie nie moge zgodzic. Jest to bardzo istotne.
np. odchylka 1cm na dlugosci 1m, to jest odchylka 1mm gdyby akwarium mialo
10cm dlugosci.
zauwazysz odchylke 1 mm ? wykryjesz ja poziomica ? peknie Ci przez to akwa
?:)
Kat nachylenia jest istotny, odchylka i dlugosc razem mowia o tym jaki jest
kat nachylenia.
a w moim przypadku wychodzi mi ze ma on 0,38 stopnia. czy nawet mniej bo
odchylka ma jak dokladnie zmierzylem okolo 7mm
Post by Pawe³ ProkopMoże bzdury piszę ale IMO dla małego akwa
brak wypoziomowania jest dużo mniej niebezpieczny niż dla akwa dużego (a
twoje ma 450 l).
To zalezy od grubosci szyby i wytrzymalosci sklejenia.
male akwa = mniejsza masa wody = mniejsze parcie na boczna scianke i silikon
w przypadku przechylu.
wytrzymalosc klejenia jest stala niezalezna od wielkosci akwarium a jedynie
powierzchni sklejenia.
stad male akwa jest "bezpieczniejsze" niz duze....
oczywiscie lepiej rowniez wylac 10litrow malego akwa niz zbierac 450 litrow
;)
jedyne co sie zmienia w przypadku przechylu wg mnie to jest to parcie na
boczna scianke, w strone ktorej nastepuje przechyl. wypadkowa ciezaru na dno
jest bez znaczenia w tym momencie.
w idealnie wypoziomowanym akwa jedyna sila dzialajaca na scianki boczne to
parcie wody hydrostatyczne (czy jak to sie nazywa ;)
na dno napiera ciezar wody.
w przypadku przechylenia,dla dna ma to neiwielke znaczenie, znaczenie ma
tylko dla scianki na ktora dodatkowo zaczyna dzialac ciezar wody
(grawitacja)
wstepne wyliczenia (moglem sie machnac) mi wyszly, ze przy takim przechyle
dojdzie jakies 0,4kg na cala powierzchnie scianki bocznej.... czyli w
zasadzie problem nie istnieje...
Post by Pawe³ ProkopI wszystko w temacie. IMO poprostu akwa nie chce ci się ruszać i rozumiem to
bo raczej baniaczek solidny i roboty miałbyś co nie miara ale nic innego w
tym temacie do powiedzenia nie mam.
To nie kwestia checi, mam tam ryby i ustalone warunki ph itp, nie chce
wszystkiego wywrocic do gory nogami, a ciezkie to jak cholera :) Jesli mi
matematycznie wyjdzie ze to musze zrobic to to zrobie, bo znacznie dluzej
sie zbiera 450 litrow ;) , jesli jednak nie musze tego robic bo to nie
powinno miec zwiazku, lub zwiekszenie zagrozenia to jakeis 0,0001% to nalezy
to olac.
Post by Pawe³ ProkopUważam ,że przy stawianiu takich
baniaków powinno się je poziomować gdyż ma to istotne znaczenie przy
rozłożeniu ciężaru zbiornika, naprężeniach szyb (przy przekoszonym zbiorniku
dochodzą dodatkowe naprężenia boczne), oraz rozłożeniu sił parcia wody na
ściany zbornika (a szyba ma 1,5 m!).
1,5m ma przednia, przechyl jest na boczna 50x60cm
wciaz nawiazuje do tego ze kat jest niewielki....
Post by Pawe³ ProkopNie będę demonizował, że zbiornik ci na
bank pęknie bo tego nie wiem ale niewypoziomowany, duży zbiornik to znacznie
większe ryzyko takiego scenariusza i tyle.
no wlasnie staram sie okreslic jak bardzo zwiekszy sie to ryzyko...
pozdrawiam,
marek